Kodeks postępowania karnego w artykułach 180 par. 1 i 3 i art. 225, 226,mówi że na ujawnienie okoliczności objętych tajemnicą dziennikarską, potrzebny jest nakaz sądowy, a nie prokuratorski, tym bardziej jakiś dokument agentów ABW.
Z tego co wiadomo, sąd takiej zgody nie udzielił.
Zatem działania prokuratury i ABW wobec redakcji WPROST, ocenić trzeba jako bezprawne i winne być ścigane z Kodeksu Karnego!
Nie dość tego, mamy tu zamach na Konstytucje RP dot wolności wypowiedzi, a także prawa dziennikarskiego. Tak też należy karnie ocenić "chuligańskie" działania służb, takie jak bezprawne najście, szarpaniny, wyrywania sprzętów, dezorganizacja pracy redakcji.
Podczas ostatniego przeszukania ABW w redakcji tygodnika WPROST pojawił się prokurator Hubert Podolak. W czasie jego obecności doszło do eskalacji wydarzeń i szarpaniny między agentami ABW, a broniącymi redakcji i wolności słowa dziennikarzami.
Przypomnijmy swego czasu Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła śledztwo w sprawie domniemanego niedopełnienia obowiązków i niewłaściwego nadzoru nad BOR w 2010 roku w związku z przygotowaniem ochrony wizyt zagranicznych przez ówczesnego szefa MSWiA Jerzego Millera.
Minister, realizując swoje obowiązki poprzez urzędników ministerstwa, nie ma instrumentów i kompetencji do wpływania na konkretne działania ochronne podejmowane podczas indywidualnych wizyt, stwierdził wtedy absurdalnie prokurator Podolak.Interesował się także działaniami redaktorów Gazety Polskiej w związku z ujawnieniem archiwalnych danych z IPN i ich osobistymi sprawami.
Także krytycznie ocenić trzeba, wcześniejsze bezprawne "najście" do redakcji WPROST, prokuratora Gacka, który kiedyś w 400 stronicowym uzasadnieniu, uzasadniał umorzenie postępowania dotyczącym odpowiedzialności funkcjonariuszy państwowych za przygotowanie wizyty smoleńskiej.
Przykłady te wskazują na grupę usłużnych i upolitycznionych prokuratorów, którzy ze swymi haniebnymi działaniami, podwazają niezalezność tej instytucji, co miało miejsce w sprawie dziennika WPROST i daje impuls twierdzeniom o elementach totalitarnego już państwa, a więc zaprzeczeniu jego demokratycznych form!
Wierzyć się nie chce, że do czegoś podobnego w Polsce mogło dojść. To kompletny blamaż rządu Tuska i tym stanem - winny zainteresować się organizacje międzynarodowe, a także Parlament Europejski!
Tyle prawnych aspektów, ale wobec przed chwilą oświadczeniu Tuska na dzisiejszej porannej konferencji prasowej o jego nagłej chęci upublicznienia wszystkich nagrań, unaocznia się już całkowicie wczorajsze BEZPRAWIE PROKURATURY I ABW wobec gazety WPROST i polityczna rola działań wspomnianych "dyżurnych" prokuratorów.
Widać, że Tusk przyciśniety do muru wobec lawiny wydarzeń demaskujących tragiczny stan polskich władz jego ekipy, szuka teraz kozła ofiarnego, bowiem ostatnimi wydarzeniami, zapędzony został całkowicie w róg. Tym kozłem będzie niewątpliwie Sienkiewicz!
On to bowiem odpowiedzialny jest za poczynania ABW i za to bezprawie.
NIE MAM WĄTPLIWOŚCI,ŻE TO POCZĄTEK KOŃCA TEGO RZĄDU TUSKA.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 1084 widoki
reperkusje
OBWE- Miedzynarodowa reakcja
Raczej mniej niż więcej zależy -
afera podsluchowa
SEREMETA-MOŻE I ŻART, ALE