Uwaga, skok na SKOKI

Przez uparty , 06/06/2013 [10:10]
W dniu dzisiejszym Dziennik Gazeta Prawna postanowiła rozpuścić pogłoskę o rzekomo trudnej sytuacji SKOKów. Wiadomość jest skonstruowana wyjątkowo podstępnie. Otóż z jednej strony informuje, ze SKOKi mają dodatni wynik finansowy, czyli, że wkłady są bezpieczne a le wiadomość ta jest zestawiona z niesprawdzoną pogłoską, jakoby duży procent kredytów był zagrożony i uzupełniona komentarzem sprowadzającym się do stwierdzenia, że jeżeli zarządy SKOKów sfałszowały swoje bilanse to wtedy może się okazać, że SKOKi dostały zadyszki. Przyczyna rozpuszczania tej pogłoski jest oczywista. Okazało się kilka miesięcy temu, że ludzie mają większe zaufanie do SKOKów niż do banków. W tej chwili z sektora bankowego ubywa 6 mld depozytów na kwartał. Jeśli ten trend się utrzyma, to płynność sektora bankowego będzie zagrożona. By tego uniknąć i by sektor bankowy mógł pozyskać dodatkowe wkłady pieniężne pozwalające utrzymać jego płynność banksterzy chcą wywołać panikę, by ludzie przenieśli swoje oszczędności ze SKOKów do banków. Pogłoska ta została rozpuszczona tuż po kolejnej obniżce stóp procentowych przez NBP, co musi spowodować dalsze obniżenie oprocentowania depozytów na rachunkach bankowych i spowodować, że trzymanie pieniędzy w banku stanie się bez sensu, bo uwzględniając prowizje bankowe i koszty utrzymania rachunku może się niedługo okazać, że de facto trzymanie pieniędzy w banku generuje koszt netto. SKOKi mają o wiele mniejsze koszty funkcjonowania, bo mają mniejsze, tańsze lokale, mniej skomplikowane formy działania i wykonują mniej operacji. W bankach większość operacji są to przelewy związane z działalnością gospodarczą. To wymaga utrzymania niezwykle drogiej infrastruktury telekomunikacyjnej . Poza tym płace w bankach są o wiele wyższe niż w SKOKach. Ponieważ nie możemy liczyć na ochronę SKOKów przez powołane do tego instytucje państwowe np Nadzór Bankowy to sami musi wszcząć jazgot na ten temat. Apeluje, by wszystkie nasze portale zwróciły uwagę na podstępność podanej przez Gazetę Prawną informacji i zaapelowały czytelników do rozpuszczenia informacji, iż prawdopodobną przyczyną próby upowszechnienia tej plotki są nadchodzące problemy płynnościowe banków. Potwierdzeniem tych kłopotów może być seria fuzji bankowych na naszym rynku i wycofywanie się z niego dużych międzynarodowych instytucji np.. Nordeabanku. Żaden Bank nie wycofa się z rynku, z którego może pozyskać pieniądze. Jak się wycofuje, to znaczy, ze na ryku nie ma pieniędzy. Tę informację z Gazety Prawnej należy rozumieć w ten sposób, że w bankach zaczyna brakować pieniędzy i zaczynają stosować „nieczyste” próby ich pozyskania. Należy więc czym prędzej wycofać z nich wszystkie swoje pieniądze, bo dla wszystkich nie starczy. Gdzie więc trzymać pieniądze? W jedynym miejscu, gdzie one jeszcze są czyli w SKOK-ach. Apeluje też o to by czytelnicy naszych portali rozpoczęli bezpośrednią agitacje między znajomymi w tej sprawie i to jeszcze dzisiaj. Po co mamy stracić swoje pieniądze. Władze państwowe nie będą bronić SKOKów, bo zależy nam na pozbawieniu nas naszych pieniędzy. Po co karać jakiegoś dziennikarza za to, ze mówi prawdę, jeśli ludzie zrzucą się n a grzywnę jemu wymierzoną. Niech więc ludzie stracą swoje oszczędności, to wtedy nie będą mieli pieniędzy na żadne wspólne przedsięwzięcie. Czy tygodnik Sieci powstałby bez SKOKów- nie, czy jak ludzie stracą swoje pieniądze to dadzą radę stworzyć ruch na rzecz uczciwych wyborów- mocno wątpliwe. Takich przykładów można podać bez liku, tak więc jak się sami nie obronimy to nikt nas nie obroni. Czyli, kto ma konto w banku, niech lepiej przeniesie je do SKOKów jak najszybciej. To naprawdę może być pilne. I jeszcze jedna uwaga, jeśli ktoś ma kredyt w banku, to nie stanowi przeszkody w przeniesieniu go do SKOKU wymaga to co prawda ponownego złożenia wniosku kredytowego ale trzeba pamiętać, że jak bank popadnie w tarapaty, to z mocy prawa wszelkie umowy kredytowe zostają wypowiedziane, i trzeba zwrócić całość pieniędzy praktycznie od razu , czyli w terminie od 7 do 30 dni. Sądząc z rozpuszczanej pogłoski o SKOKach taka perspektywa może być realna.
Polaczek

Tusk zachęcał wszystkich do brania kredytów. RPP obniża procenty. Cisza, nic nie działa. No to kąsają ostatnią deskę ratunku.
Pies Baskervillów

się bierze wtedy,jak się ma pracę,pewną i na lata,i ma z czego spłacać. To o drobnych ciułaczach,ktorzy jak muchy do miodu,lgną do propagandy banksterów. Ci i tak,w rezultacie ,za nic nie odpowiadają,a potężne sumy,kliknięciem myszki, przepadaja gdzie na Antylach. Ale ideolodia,wyżelowanych pedałków z Wall Street,może jest dobra w USA,ale nie w Polsce. Pędzikiem,jak to bezczelnie określają w reklamach.
Polaczek

Pędzikiem, bierz co chcesz, ...... i nic. Za chwilę zwiną się i pojadą na Białoruś ewentualnie mają jeszcze do oczarowania Ukrainę, później już tylko na Marsa.
Pies Baskervillów

To kolejna gadzinówka,pisana przez idiotow. W całej Europie,określa sie dzisiejszych młodych,pokoleniem straconym. Ale nie według tej gadzinówki,ktora pisze: http://www.presseurop.eu/pl/c… Każdy poważny kryzys sprawia, że współczujemy młodym ludziom, którzy nie mogą znaleźć pracy i chętnie mówimy o nich jak o „straconym pokoleniu”. Ale takich „straconych” pokoleń było w przeszłości wiele i każde z nich, prędzej czy później, wychodziło na prostą i osiągało sukces, pisze Dziennik Gazeta Prawna. -------------------- Ot,kurwa,optymisci,z czerwoną opaską na łbach.. Nic się nie stało,nic takiego.. Ale,już gdzie indziej,piszą tak: http://www.presseurop.eu/pl/c… Czternaście milionów młodych Europejczyków pozostaje bez pracy i poza systemem szkolnictwa. Z powodu kryzysu gospodarczego ich liczba wzrasta w różnym tempie, w zależności od kraju. Socjologów niepokoją społeczne i zdrowotne skutki tego zjawiska. „Dane dotyczące wzrostu bezrobocia młodzieży są szokujące. Ale statystyki obejmują na ogół tylko tych młodych ludzi, którzy są gotowi do pracy i chcą ją podjąć. Jest też ogromna grupa, która już tak dalece straciła motywację, że po prostu odwróciła się od rynku pracy”, stwierdza w rozmowie telefonicznej Massimiliano Mascherini z Europejskiej Fundacji na rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy, agencji UE. -------------------------- I takie szmatławce,(jak DGPrawna)kształtują opinię publiczną,zgroza.. A banki to dla nich wyrocznia smaku i elegancji,i dowcipu reklamowego,za który płacą horrendalne honoraria dla znanych aktorów. Bo teraz najbardziej się opłaca grać w reklamie,lub paszkwilu antypolskim...
Polaczek

W moim odczuciu dzisiejsi młodzi nie są tacy skorzy do bezkrytycznych kredytów. Dostali w de przy zmianie kursów franka i nie są tacy och aj. Poza tym bardzo niepewna sytuacja na rynku pracy robi swoje. Bangsterzy zaś próbują jeszcze ostatkiem sił sztucznego dmuchania ludzi, ale to im się nie uda. Aby móc znów się nażreć trzeba niestety schudnąć. Szmatławce nie mają teraz żadnego oddziaływania - tak mi się wydaje - a tylko pokazują ostatecznie swoje zbydlęcenie i agonię.