To była bardzo smutna kadencja
"To była kadencja bardzo głębokiej degeneracji naszego życia publicznego" - powiedział Jarosław Kaczyński na dzisiejszej konferencji prasowej odpowiadając na pytanie o mijającą właśnie kadencję sejmu.
"To była bardzo smutna kadencja. Te kwiaty, które myśmy położyli w tych miejscach, gdzie siedzieli posłowie, którzy zginęli tragicznie - nie tylko w katastrofie smoleńskiej, bo zginął także poseł Goliński, którego bardzo ceniliśmy, skarbnik naszej partii, w katastrofie samochodowej – były jakimś wyrazem tej oceny.
To była także kadencja bardzo głębokiej degeneracji, tak to chyba trzeba określić, naszego życia publicznego, niebywałego wręcz wzrostu agresji. To przejawiało się niestety także w parlamencie.
Mieliśmy do czynienia z łamaniem regulaminu, nawet z łamaniem Konstytucji. Proszę przypomnieć sobie debatę nad wystąpieniem prezydenta, która to debata jest przez Konstytucję zupełnie wprost zakazana. Pamiętam nawet, że wtedy TVN24 na czerwono pokazywał ten przepis Konstytucji. Orędzie prezydenta nie jest przedmiotem debaty, a taka debata była. Niby sprawa nie najważniejsza, ale pokazująca, że nawet Konstytucja była uważana przez władze tego parlamentu, i szerzej przez władze, za w istocie nieobowiązującą.
Była ta wojna z prezydentem, która zakończyła się tragedią smoleńską. Ten związek dla mnie jest poza jakąkolwiek dyskusją. Było bardzo wiele niedobrych ustaw.
Były te wszystkie ustawy, które w istocie likwidowały kontrolę nad władzą, bo różnego rodzaju instytucje kontrolne były podporządkowywane w tym czy innym stopniu władzy.
Było bardzo wiele takiej sieczki legislacyjnej o bardzo niskiej jakości.
Jak najszybciej zapomnijmy o tej kadencji".

P.S. Zdjęcia własne - Margotte.
Spojrzałem na zdjęcia i oniemiałemm
@Margotte
Niewątpliwie smutna,
PREZYDENT LECH KACZYŃSKI – PRO MEMORIA
a te kreatury na takich stanowiskach w państwie