Rozmowy pod namiotem Solidarnych 2010 - Grzegorz Braun

Przez Blogpress , 05/06/2011 [11:12]
Pod namiotem Solidarnych 2010 3 czerwca gościł Grzegorz Braun. Reżyser, dokumentalista, autor świetnych filmów, bohater sądowych procesów - np. wytoczonego przez Jana Miodka, czy oskarżany o pobicie kilku policjantów (również tu). Spotkanie dotyczyło różnych tematów zarówno tych z bieżącej polityki, jak i historii. Mówiono też o filmach i kulisach ich powstania (choć niestety niezbyt wiele). DSC01719 Grzegorz Braun idzie swą własna ideową drogą, i choć dotyka ważkich tematów, to często trudno się zgodzić z jego sądami. Tak jest gdy wyraża się bardzo krytycznie o Tadeuszu Kościuszce, krytykuje narodowe powstania w czasie rozbiorów, czy choćby bardzo jednostronnie wypowiada o przyczynach podpisania traktatu z Lizbony. A idee wznowienia monarchii we współczesnej Polsce traktowane z pełną powagą przez reżysera są jednak naiwnymi mrzonkami. Ostatnio znalazł się pod huraganowym ostrzałem „gwiazdy śmierci z Czerskiej” za dość brutalną wypowiedź o arcybiskupie Józefie Życińskim. Choć teczka pracy Józefa Życińskiego została zniszczona to fakt współpracy nie budzi raczej wątpliwości. O Grzegorzu Braunie negatywnie wypowiedział się Episkopat. Mówił też o tym prof. Ryszard Terlecki (krytycznie) pytany o tę kwestię pod namiotem 25 maja (druga połowa czwartej części filmu). Wyborcza posunęła się do tego, że potępiła nie tylko samego Brauna, ale nawet Rzeczpospolitą, która udostępniła mu swoje łamy. Solidarni 2010 zaprosili reżysera i oddali mu głos. Niech każdy oceni sam.
Audio:
DSC01695 DSC01702 DSC01698 DSC01710 (Bernard)
Domyślny avatar

mysle ze to czlowiek zlej woli.Ja sie zgodze z tym co mowi ale jest male ALE!!!!!!!!!Gdzie ten oszolom byl jak bylo referendum gdzie Polacy chcieli wejsc do uni z wszystkimi tego konsekwencjami.Ok prezydent nie podpisuje tego traktatu,I CO DALEJ?jEDYNE CO MOZNA W TAKICH WARUNKACH ROBIC TO RATOWAC Z SUWERENNOSCI CO SIE DA i negocjowac jak najlepsze warunki.To tak samo jak z tymi bandami UPA gdzie Kaczynski nie chcial mocno napietnowac Juszczenke.Mamy konflit z rosja z zydami i niemcami i jeszcze nam potrzebny byl konflikt z ukraincami.Zauwazcie jak zydzi to robia.Kiedy wysysali pieniadze ze Szwajcarskich bankow to jakos nie krzyczeli ze Polacy musza im tez zwrocic.Ale uporali sie ze Szwajcarami Francja czy Wegrami to teraz biora sie za nas.Mozna wszystkie kraje sobe zrazic naraz ale wynik zawsze jest oplakany.Polityka to gra a tylko wojny zmieniaja cos radykalnie i to tez zawsze na korzyscc tych co wygrywaja.
Domyślny avatar

To tak jak z tymi Polskimi obozami smierci.NIE RZECZ W TYM ZEBY ZLAPAC KROLICZKA ALE ZEBY GO GONIC.Gdyby chcieli ukrocic ten proceder to poprostu skierowaliby sprawe do sadu o potezne odszkodowanie za szkalowanie narodu Polskiego.Ale robi sie wszelkiego rodzaju akcje aby jeszcze bardziej naglasniac ta sprawe.A rzecz jest banalnie prosta.Wystarczy tylko w konserwatywnym stanie zlozyc pozew.
Domyślny avatar

a przeciez to nie kto inny jak wlasnie krol abdykowal i przypieczetowal rozbiory Polskie.A powinien popelnic samobojstwo a nie sankconowac swoja osoba niewolnictwo.Jemu chodzi o to aby zanegowac wszystko to wokol czego narod sie jednoczy
Margotte

Przesłuchałam całość. Powiem szczerze, że cieszę się, że mnie tam nie było, bo bym chyba nie wytrzymała, żeby ostro nie zareagować. 1. Mówi o pięknej tysiącletniej historii Polski, a neguje wszystkie powstania narodowe i jeszcze na dokładkę Józefa Piłsudskiego czyli de facto wszystkich tych, którzy w okresie zaborów chcieli wywalczyć niepodległość. Mieliśmy siedzieć cicho i być wiernymi poddanymi cara? 2. Jeśli mówi o Kościuszce, Wysockim, przywódcach powstania styczniowego i Piłsudskim, że to bohaterowie nam narzuceni, to co powie o Jagiellonach, Wazach, Sasach i wszystkich królach elekcyjnych od Stefana Batorego (pomijam tu Walezego, który był krótko i myślami był zupełnie gdzie indziej)? Przecież to byli obcy, a więc nam narzuceni. 3. Zazdrości Węgrom, że zmienili nazwę państwa na Węgry i że to świadczy o tym, że mogą pójść w kierunku monarchii, w każdym razie do tej tradycji króla Stefana nawiązują. Sam chciałby zmienić nazwę naszego kraju z republiki na: Polskę. Ja tylko przypomnę, że to właśnie za królów Polska nazywała się Rzeczpospolitą, więc dlaczego ta nazwa mu teraz nie odpowiada? Też bym chciała, żeby w Polsce wygrała tak jak na Węgrzech prawica, ale to nie znaczy, że chcę by było królestwo. 4. Kiedy usłyszałam poglądy Brauna, pomyślałam, że pewnie blisko mu do Korwina Mikke. I nie pomyliłam się, bo na pytanie odpowiedział, że go szanuje zwłaszcza jako publicystę, ale ma zastrzeżenia do polityka. Ja bym nie rozdzielała publicysty od polityka, bo w polityce widać świetnie, kto jest kim. A działania Korwina od lat są takie same - co zresztą wyraziła jedna z pań uczestniczących w dyskusji - skupia wokół siebie młodych, których uwodzi swoimi poglądami i nic z tego nie wynika, tylko rozbija prawicę. W dodatku jest rusofilem. A jeszcze bagatelizuje tragedię smoleńską - to tylko wystarczy, by zrozumieć sens działań Korwina Mikke. Ale jak widać Braun potrafi mu wszystko wybaczyć, ale już komu innego wypomni wszystko. 5. Traktat lizboński - można wiele złego o nim powiedzieć, ale podpisali go wszyscy i chyba rację miała tu jedna z osób, która powiedziała - czy wszyscy którzy go podpisali utracili niepodległość czy tylko Polska była tak wyjątkowa? Nie jestem i nie byłam zwolennikiem integracji europejskiej, ale myślę, że nie mogliśmy nie podpisać tego traktatu, jeśli chcieliśmy należeć do Unii, a większość obywateli chciała. 6. I wreszcie to co mnie najbardziej zniesmaczyło - krytyka Lecha Kaczyńskiego. Dziwię się, że wystarczyło, by Braun powiedział coś krytycznego o prezydencie Komorowskim, Schetynie czy Tusku, by ludzie bili mu brawo, mimo tego co mówił o LK, Piłsudskim i powstaniach narodowych. Nie można przyklaskiwać, kiedy ktoś atakuje to, co najważniejsze, mimo że w innych kwestiach nam schlebia. Mogę szanować Brauna za jego filmy, mogę mu współczuć za to, że jest atakowany, mogę podziwiać go za odwagę głoszenia niepopularnych poglądów, ale niestety nie mogę szanować go za to co mówi, a z czym się nie zgadzam, a czego istotę tu wyżej wyłuszczyłam. A monarchistą z pewnością nie jestem. Czy on się nie boi, że królem mógłby np. zostać Bronisław I Komorowski i musiałby być jego "wiernym poddanym"?
Bernard

o ile idee monarchistyczne można by uznać za niegroźne mrzonki, to mówienie o tym z pełną powagą jako o planie politycznym wygląda na abberację. W dodatku z jednej strony chce być dumny z historii Polski, a z drugiej ostro krytykuje Kościuszkę czy powstania w czasie rozbiorów. Prawicowy Gombrowicz? Powiem szczerze, ze ja go nie rozumiem, bo jednocześnie robił ciekawe filmy.
Margotte

Szkoda, że ktoś nie zapytał na kogo głosował w 2005 roku i w 2010. To by mi wystarczyło.
malyy5

malyy5

14 years 4 months temu

Powiem szczerze lubię Brauna,pewnie z wszystkim się nie zgadzam co mówi, ale to bardzo specyficzny facet.
Domyślny avatar

Nie takie cuda widzialem w zyciu.Niby co Braun zrobil specjalnego coby ludzie glosno o czyms nie mowili czy nie robili.On tylko tymi filmami potwierdzil co ludzie wiedzieli.Zeby sie wkupic w zycie prawicy jakkolwiek rozumianej to nie wystarcza dzis powiedziec ze jaruzelski jest zly,ale trzeba zasluzyc sobie na to dzialaniami wiekszymi.Gdybyscie prtzypomnieli sobie co walesa mowil o komuchach i esbekach o uszy by wam wiedly,a co sie okazalo?Zobaczcie w nocnej zmianie gdzie siedzial niesiolowski i co mowil w tv i na sali sejmowej a co robi przez cale zycie.To samo Braun mowi o tysiacu lat Polski ale jakos nic nie mowi kogo uwaza za bohaterow i autorytety ale wszystko w czambul neguje.A kazdy narod potrzebuje swoich bohaterow czego doswiadczam na obczyznie i widze jak ten narod swoich bohaterow czci.Potrafia nawet wokol myszki miki sie jednoczyc byleby to bylo z porzytkiem dla tego panstwa.Czy ktos tutaj neguje bohaterstwo zolnierzy w wojnie Wietnamskiej?A przeciez przegrali wojne a i morale nie calkiem dobre z tego wyszlo.Ale w calych stanach sa pomniki,ulice czy inne nazwy tych zolnierzy a na weteran day czcza ci jak swietosc.KAZDY NAROD POTRZEBUJE AUTORYTETOW wokol ktorych moze sie jednoczyc.To tylko w Polsce sie wmawia ludziom ze autorytety sa niepotrzebne i sie je podwaza,A Braun mowi tylko to co chca ludzie uslyszec a w przerwach im zasiewa tylko ziarno zwatpienia.Ja nie wiem co bedzie jak Kaczynski dojdzie do wladzy ale czy mamy inna alternatywe?Nie dosc narodu wyemigrowalo?Nie dosc rozkradziono majatek narodowy?Nie bede pisal o caloksztalcie tych 20lat bo tak naprawde sa tragiczne a tylko opakowanie nam zmienili.Budynki ladniej wygladaja czy troche wiecej drog nop i dali ludziom przywiesc z zachodu troche ciuchow i samochodow
Margotte

"Braun mowi tylko to co chca ludzie uslyszec, a w przerwach im zasiewa tylko ziarno zwatpienia". Też na to zwróciłam uwagę, niestety. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Czy nie mozecie w tych dniach akurat zawiesic filmu Nocna zmiana?Akurat rocznica a to powinien kazdy rodak obejrzec dokladnie
Domyślny avatar

Grabo

14 years 4 months temu

Grzegorz Braun mówi dość jasno, otwarcie, stara się być rzetelny. Dziwi mnie jednak to, że modli się o powrót króla. Pan Braun interesuje się historią, to powinien o tym wiedzieć, co napisane w Pierwszej Księdze Samuela: "4. Zebrała się więc cała starszyzna izraelska i udała się do Samuela do Rama. 5. Odezwali się do niego: Oto ty się zestarzałeś, a synowie twoi nie postępują twoimi drogami: ustanów raczej nad nami króla, aby nami rządził, tak jak to jest u innych narodów. 6. Nie podobało się Samuelowi to, że mówili: Daj nam króla, aby nami rządził. Modlił się więc Samuel do Pana. 7. A Pan rzekł do Samuela: Wysłuchaj głosu ludu we wszystkim, co mówi do ciebie, bo nie ciebie odrzucają, lecz Mnie odrzucają jako króla nad sobą." (1 Sm 8:4-7). Czy Grzegorz Braun nie zdaje sobie sprawy z tego, że modląc się do Boga o króla spośród ludzi, to gardzi Bogiem?
Czarek Czerwiński

Braun bardzo OK. Wysłuchałem całość i jestem pod wrażeniem. Reakcja zgromadzonych była nieadekwatna do tego, co mówił o LK, bo nic złego o Nim nie mówił. Stwierdził tylko fakt podpisania Lizbony i tego, w jakim trybie to się odbyło. To niezależnie myślący człowiek, nie wchodzący w żadne koleiny, także naszych narodowych legend. Odświeża umysł słuchanie kogoś takiego. PS. Słuchałem z YT i z wideo wszystko w porządku (były sygnały, że coś nie halo).
Margotte

A nie przeszkadza Ci to co mówi o powstaniach narodowych? O Piłsudskim? Czy właśnie Lechu Kaczyńskim? Dla mnie to nie jest odświeżające, bo wpisuje się w pewien nurt myślenia, bynajmniej nie patriotyczny. Wiele jego słów może nam się wydawać atrakcyjnymi (bo te słowa są ostre, bezkompromisowe, nie owija przy tym w bawełnę), ale jego stosunek do wspomnianych wyżej przeze mnie kwestii sprawia, że nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego. Niestety.
Domyślny avatar

Nie masz racji.To przemyslane dzialania.Przypomnij sobie slaowa tuska (Polska to nienormalnosc a co zostanie z Polski gdy odejmiemy od niej te wszystkie powstania itp)Powiem Ci wiecej ze to sie sklada w calosc.Mozna zarzucic Pilsudzkiemu wiele ale i to nie zmieni faktu ze jest ojcem wolnej Polski.A powiedz ktoremu z wielkich nic nie mozna zarzucic?Ja widze jak w USA dba sie o pamiec narodowa.Masz nawet swieto MEMORIAL DAY wielkie swieto.A przeciez to mlode panstwo i miaaloby sie czego wstydzic(chocby wymordowanie Indian ze o Wietnamie nie wspomne.Ale zobaczylbys tutaj jak pielegnuja pamiec nawet najmniejszych bohaterow.Jestem pelen podziwu dla nich za ta pamiec.Ale oni wiedza ze musza sie w okol czegos czy kogos jednoczyc.Nie od dzis wiadomo ze legendy zawsze powstaja po smierci.A Braun stworzyl filmy ciekawe i pozyteczne ale czy to Go usprawiedliwia aby zabierac narodowi pamiec?To tak jak z tym Nowym Ekranem.Niby prawicowy portal niby6 chce dobrze ale w odpowiednim momencie zasiewaja ziarno watpliwosci.A pamietasz jak powiedziano o kluzik ze siedzi okrakiem na barykadzie?To jest wlasnie taka sytuacja,aby w odpowiednim momencie uderzyc ze zdwojona sila.
Czarek Czerwiński

Ależ on nie chce odbierać narodowi pamięci. Nic takiego nie mówił, przynajmniej ja tak go nie odebrałem. Wręcz przeciwnie. Mówił wyraźnie, że Polacy powinni być dumni ze swojej 1000-letniej historii itd. Jeśli chodzi o powstania, to wskazywał tylko na pewne nieprzemyślane działania. O Piłsudskim nie mówił źle (może nie zdążył?), tylko wskazywał na pewne zdegenerowanie rządów sanacji w końcu II RP. Mówił wprost, że nie przyszedł pod namiot "umacniać ducha", tylko podyskutować. "To państwo pytają" - pytali o coś, więc mówił swoje zdanie. On po prostu do wszystkiego podchodzi krytycznie. Refleksja nad naszą historią jest bardzo potrzebna, żebyśmy nie musieli jej powtarzać. Zresztą jak widać tu ;) i na Krakowskim, Braun był raczej osamotniony w swoich niekonwencjonalnych ocenach dotyczących polskich legend nazwijmy to prawej strony, więc możecie być spokojni - żadnego złego fermentu na prawicy nie wywoła. Zresztą nie miał nawet takiego zamiaru. Moim zdaniem został źle zrozumiany, bo ja się zgadzam i z Wami, i z nim. Jak Ewa Stankiewicz ;)
kelner

kelner

14 years 4 months temu

Obejrzałem to dokładnie. Szkoda że wytykając podpisanie traktatu nie wspomniał, jak olbrzymia była presja wywierana na Lecha Kaczyńskiego. Co by było gdyby nie podpisał. W końcu i tak zwlekał z tą decyzją czekając co zdecydują Irlandczycy. Sprawy dawniejsze ( Kościuszko czy Piłsudski ) mnie nie bolą, to osobiste myśli Brauna, moje są inne. Z całego spotkania najbardziej cennym dla mnie jest ukazanie mechanizmów działania grup trzymających władzę, okazuje się że jest ich całkiem sporo. Jak działają medialne stwory i zatrudnione w nich cyborgi. Język Brauna jasny, zdecydowany a o współczesnej polityce prawdziwy. Monarsze zapędy też wybaczam, chociaż marzeniem moim byłby Król Lech Kaczyński, Maria Królowa ( cudni ludzie ) i mały np. 40 osobowy sejm złożony wyłącznie z fachowców, ( Religa, Macierewicz, Gilowska, Kurtyka, czy im podobni, który zajmowałby się ustawami podając je na końcu do podpisania Królowi.