W dniu wczorajszym usłyszałem że w związku z zamachem na lotnisku władze Rosji wprowadziły restrykcyjne kontrole na lotniskach, dworcach i we wszelkich miejscach publicznych. Rewizje, prześwietlenia a także możliwość aresztowania przez służby każdego kto "zachowuje się podejrzanie". Kompetencje więc szerokie i można zrobić wszystko. Po tych informacjach to co w poniedziałek zaczęło kiełkować w mej głowie zakwitło i przemieniło się w pewność. Czekałem tylko na wypowiedzi Putina i Miedwiediewa że to czyn "czeczeńskich terrorystów i bojówkarzy". I doczekałem się. Podobne stanowisko prezentowała oczywiście Gazeta Wybiórcza dowodzona przez znanego komucha i rusofila Adama M. Mit "czeczeńskiego terrorysty" ma już parę lat ale wciąż ma wielu ogłupionych naiwnych wyznawcow. Po raz pierwszy oficjalnie wykorzystano go w kampanii prezydenckiej po ustąpieniu Jelcyna. Kandydujący wówczas Putin wiedząc że nie ma szans z miłymi charyzmatycznymi konkurentami, postanowił sobie pomóc. Jego ludzie wysadzili budynki mieszkalne. Zginęły rzesze ludzi. Ale co tam ?? Władimir Władimirowicz mógł zorganizować wsytąpienie, oficjalnie potępic "czeczeńskich sukinsynów" i obiecać że jak wygra to weźmie ich za ryj i ukróci proceder. I wygrał. A mit funkcjonował dalej. Teraz gdy wszystko zdało się ucichnąć służby przypomniały o tym temacie niczym o odgrzewanym kotlecie. Zorganizowały zamach aby móc nadal grać rolę szeryfów. Dali znak że niebezpieczeństwo wciąż istnieje ale z takimi władzami nic im nie grozi i wszystko będzie w porządku. Podobna sytuacja ma miejsce w USA. Niby zamachy Al - Kaidy a tak napradę cel był jeden. Pod pretekstem ochrony przed terrorystami wprowadzono serię upokarzających odzierających z ludzkiej godności czynności jak np. właśnie rewizje, skanowanie ciała do naga czy macanki przez służby. Nie wolno wnosić napojów ani ostrych przedmiotów. Psychoza i państwo policyjne. A prawdziwy terrorysta jeśli będzie chciał to i tak znajdzie sposób na zrealizowaie swych niecnych zamiarów. Podsumujmy więc. Po co niby ktoś miałby we włąsnym kraju detonować bombę i zabijać ponad 30 osób ?
Primo - aby zwiększyć władzę polityczną w kraju
Secundo - aby móc inwigilować niewygodnych obywateli pod pretekstem walki z terroryzmem i dbania o bezpieczeństwo
Tertio - aby błyszczeć w oczach opinii publicznej jako obrońcy narodu
Ktoś powie "ALE JAK TO PRZECIEŻ TYLU LUDZI GINIE". Odpowiadam. Dla władz, polityków, biznesmenów we wszystkich krajach my zwykli obywatele to śmieci i motłoch który ma głosować i poświęcać się dla nich. A nasze życie to jak splunąć. Są gorsi niż faszyści, sowieci razem wzięci. Bo tamci mordowali otwarcie a CI? Udają że są po naszej stronie i nas bronią. A gdy się odwrócimy wbijają nóż w plecy...
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 929 widoków
Tak niestety wygląda nasza
Putin gieroj, znowu ma podstawę
Ja też myslę że to Gruzini
to są bardzo skomplikowane sprawy
Moherowy - rzuć okiem
Putin kombinuje
Ani primo, ani secundo