Zamach kontrolowany

Przez micho18 , 26/01/2011 [13:04]
W dniu wczorajszym usłyszałem że w związku z zamachem na lotnisku władze Rosji wprowadziły restrykcyjne kontrole na lotniskach, dworcach i we wszelkich miejscach publicznych. Rewizje, prześwietlenia a także możliwość aresztowania przez służby każdego kto "zachowuje się podejrzanie". Kompetencje więc szerokie i można zrobić wszystko. Po tych informacjach to co w poniedziałek zaczęło kiełkować w mej głowie zakwitło i przemieniło się w pewność. Czekałem tylko na wypowiedzi Putina i Miedwiediewa że to czyn "czeczeńskich terrorystów i bojówkarzy". I doczekałem się. Podobne stanowisko prezentowała oczywiście Gazeta Wybiórcza dowodzona przez znanego komucha i rusofila Adama M. Mit "czeczeńskiego terrorysty" ma już parę lat ale wciąż ma wielu ogłupionych naiwnych wyznawcow. Po raz pierwszy oficjalnie wykorzystano go w kampanii prezydenckiej po ustąpieniu Jelcyna. Kandydujący wówczas Putin wiedząc że nie ma szans z miłymi charyzmatycznymi konkurentami, postanowił sobie pomóc. Jego ludzie wysadzili budynki mieszkalne. Zginęły rzesze ludzi. Ale co tam ?? Władimir Władimirowicz mógł zorganizować wsytąpienie, oficjalnie potępic "czeczeńskich sukinsynów" i obiecać że jak wygra to weźmie ich za ryj i ukróci proceder. I wygrał. A mit funkcjonował dalej. Teraz gdy wszystko zdało się ucichnąć służby przypomniały o tym temacie niczym o odgrzewanym kotlecie. Zorganizowały zamach aby móc nadal grać rolę szeryfów. Dali znak że niebezpieczeństwo wciąż istnieje ale z takimi władzami nic im nie grozi i wszystko będzie w porządku. Podobna sytuacja ma miejsce w USA. Niby zamachy Al - Kaidy a tak napradę cel był jeden. Pod pretekstem ochrony przed terrorystami wprowadzono serię upokarzających odzierających z ludzkiej godności czynności jak np. właśnie rewizje, skanowanie ciała do naga czy macanki przez służby. Nie wolno wnosić napojów ani ostrych przedmiotów. Psychoza i państwo policyjne. A prawdziwy terrorysta jeśli będzie chciał to i tak znajdzie sposób na zrealizowaie swych niecnych zamiarów. Podsumujmy więc. Po co niby ktoś miałby we włąsnym kraju detonować bombę i zabijać ponad 30 osób ? Primo - aby zwiększyć władzę polityczną w kraju Secundo - aby móc inwigilować niewygodnych obywateli pod pretekstem walki z terroryzmem i dbania o bezpieczeństwo Tertio - aby błyszczeć w oczach opinii publicznej jako obrońcy narodu Ktoś powie "ALE JAK TO PRZECIEŻ TYLU LUDZI GINIE". Odpowiadam. Dla władz, polityków, biznesmenów we wszystkich krajach my zwykli obywatele to śmieci i motłoch który ma głosować i poświęcać się dla nich. A nasze życie to jak splunąć. Są gorsi niż faszyści, sowieci razem wzięci. Bo tamci mordowali otwarcie a CI? Udają że są po naszej stronie i nas bronią. A gdy się odwrócimy wbijają nóż w plecy...
Domyślny avatar

Piotr

14 years 8 months temu

Tak niestety wygląda nasza rzeczywistość. Świadomość tej prawdy jest bolesna, ale lepsze to niż być motłochem "młodych, wykształconych z dużych miast" i głosować na jedynie słuszne partie.
kelner

kelner

14 years 8 months temu

Właśnie oświadczył, że poniedziałkowy zamach na lotnisku Domodiedowo nie miał związku z Czeczenią. Ten KGB-owski wychowanek wykorzystuje każdą śmierć do celów politycznych. http://www.rp.pl/artykul/6002… Platforma czerpie wzorce, przykładem chociażby "debata smoleńska" na której Tusk, Niesiołowski i paru innych wyszczekali się jak psy. ( przepraszam psy za porównanie )
Domyślny avatar

nikto

14 years 8 months temu

i tym bardziej nie tertio. Dwie głowy, niczym te z godła w jednym egzemplarzu orła, rządzą niepodzielnie od Bałtyku po cieśninę Beringa. Owszem, na takim ogniu przy okazji upichcono kilka smacznych pieczeni z dodatkami, lecz głównym efektownym daniem poczęstowano świat zachodu. Na razie jego zapowiedź padła w Davos z ust głowy o strawnym spojrzeniu. Co dokładnie zostanie podane na talerzu, z pewnością czas pokaże. Pozdrawiam cierpliwie, nikto