W związku ze zbliżającym się szczytem rozbrojeniowym w Waszyngtonie Donald Tusk pozwala sobie po raz kolejny na afronty i insynuacje pod adresem prezydenta Kaczyńskiego. Premier stara się przedstawić spór na linii prezydent - premier w tej sprawie jako niepoważną, personalną i ambicjonalną przepychankę:
"Źle by się stało, gdyby każde ważne zdarzenie dla Polski, czy to jest Katyń, czy konferencja waszyngtońska, czy wiele innych sytuacji, żeby obecność Polaka tam poprzedzana była taką domową awanturą. Mam nadzieję, że wreszcie niektórzy zrozumieją, że to nie służy Polsce(...) Wydaje się, że dla Polski najważniejsze jest, aby możliwie rzadko dochodziło do takich krępujących sytuacji, że ktoś ciągle podnosi rękę i mówi "ja wolę, żebym ja pojechał". Czuję się zażenowany, bo to są poważne sprawy (...) zawsze będę przestrzegał tych, którzy zachowują się w taki sposób, który może Polskę ośmieszyć "
Zapewne część bezmyślnych i posłusznych dziennikarzy pójdzie tym właśnie tropem, tymczasem prawda jest taka, że spór ma głębszy, merytoryczny podtekst i dotyczy bezpieczeństwa państwa polskiego i całej Europy. Barack Obama uczynił niestety rozbrojenie nuklearne priorytetem swojej polityki zagranicznej i istnieje obawa, że właśnie taki trend dominować będzie na kwietniowej konferencji waszyngtońskiej. Ta obawa jest tym bardziej uzasadniona, że z jednej strony w Europie pojawiły się otwarte wezwania do wycofania wojsk amerykańskich z naszego kontynentu, a z drugiej zaczyna się poważnie rozważać 'wspólnotę euroazjatycką" z udziałem Rosji. Co taki rozwój sytuacji oznaczałby m.in. dla naszego kraju, nie trzeba chyba tłumaczyć.
Również stanowisko rządu Tuska jest w tej sprawie w wysokim stopniu niepokojące – opowiada się on bowiem za usunięciem broni atomowej z Europy. Ma więc rację prezydent Lech Kaczyński, domagając się jako osoba odpowiedzialna konstytucyjnie za suwerenność i bezpieczeństwo państwa konsultacji.
http://anglia.interia.pl/wiadomosci/news/do-kogo-mialo-trafic-zaproszenie-obamy,1456457,3
http://www.rp.pl/artykul/452186_Premier__to_osmiesza_Polske.html
http://www.sejm.gov.pl/prawo/konst/polski/kon1.htm
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 750 widoków
Kisiel,
Tusk gnoi Kaczyńskiego
Tusk nie ma bladego pojęcia o poważnej polityce
Rządzą nami dresiarze
Musimy poradzić!
all
Dresy to nie zaborcy
wrogie otoczenie
W temacie obronności
Dresiarze są na dłuższą metę bez szans