Ukraiński przegląd tygodnia w Klubie Ronina

Przez Blogpress , 25/02/2014 [07:35]
kolaz Tematem wiodącym i jedynym w Przeglądzie Tygodnia Klubu Ronina były wydarzenia na Ukrainie. Spotkanie prowadził Rafał Ziemkiewicz, a towarzyszyli mu Stanisław Janecki i Tadeusz Płużański. Rafał Ziemkiewicz zwrócił uwagę na zmianę „narracji” na temat Ukrainy, która nastąpiła w okolicach czwartku. Sceptycyzm względem Majdanu i Ukrainy uległ zmianie, a antyputinowcem został nagle i nieoczekiwanie Tomasz Lis... Według Ziemkiewicza początkiem był krytyczny względem Putina artykułu w The Economist. Jak z kolei zauważył Stanisław Janecki, ten artykuł został napisany przez dobrego znajomego ministra Sikorskiego, który w ten sposób próbował podać ministrowi pomocną dłoń. IMG_2531m Zdaniem Stanisława Janeckiego taki finał zdarzeń na Ukrainie był skutkiem zakulisowych działań Angeli Merkel, której z różnych względów zależy na osłabieniu Putina. „Raporty BND pokazują ogromną penetrację niemieckiej gospodarki, szczególnie sektora energetycznego przez firmy, które formalnie nie mają żadnego związku z Rosją, ale są rosyjskie. Ona zdecydowała, źe trzeba wesprzeć Ukrainę i dopiero wtedy nasi „bohaterowie” stali się bohaterami” - rozszyfrowywał kulisy nagłej zmiany postawy ministra Sikorskiego Stanisław Janecki. IMG_2532m Ze Stanisławem Janeckim nie zgodził się Józef Orzeł, którego zdaniem to nie Angela Merkal a Stany Zjednoczone miały decydujący wpływ na taki przebieg wypadków. Zdaniem Orła kluczowy był nacisk Amerykanów na ukraińskich oligarchów i nacisk na samą Rosję – Stany Zjednoczone zarzuciły Rosji nieprzestrzeganie paktu o ograniczeniu zbrojeń i zakazie prób. „Szukali casus belli i go znaleźli. W tej chwili idzie walka kto będzie liderem na Ukrainie, i czy będzie to ktoś z Majdanu, a jeżeli Majdan nie uzyska takiej roli, to jest pytanie, kto będzie Wałęsą na Ukrainie, czyli kto opanuje Majdan.” Tadeusz Płużański przypominając zachowanie ministra Sikorskiego przy wyjściu z sali powiedział: „Naprawdę się zastanawiałem, kogo ten człowiek reprezentuje? Przypomniał mi się premier Józef Cyrankiewicz...” IMG_2563m Zdaniem przytoczonej przez Tadeusza Płużańskiego opinii Putin przekreślił już Janukowicza, nie zdecyduje się też na ingerencję militarną, a raczej będzie szukał „nowego Bolka”, tą osobą może być Julia Tymoszenko. Marcin Wolski: „Wrażenie które odnosiłem oglądając ukraińska telewizję, to była zazdrość. Patrzyłem na uruchomiony parlament – jak oni działają! Jak to się posuwa! Myśmy na te rzeczy stracili miesiące, lata, a niektórych nie rozwiązaliśmy do dziś. Jakie były pierwsze decyzje? Zabezpieczyć archiwa przed spaleniem! Zwolnienie ministrów siłowych! Lustracja! Trybunał Konstytucyjny! Nie wiedząc jak to się skończy, jest to wielka lekcja pokazowa dla krajów ościennych, włączając to Polskę, może mieć następstwa nie do przewidzenia!” Relacja: Bernard i Margotte
IMG_2568m IMG_2570m IMG_2519m IMG_2527m IMG_2511m IMG_2545m IMG_2498m IMG_2548m IMG_2550m IMG_2539m Więcej zdjęć: https://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/7…
Domyślny avatar

Ci panowie trzej plota aby plesc.Zadnej refleksji i zadnych spostrzezen.Smiac mi sie chce jak niby powazni ludzie mowia o madrosci Majdanu gdzie widac jak na dloni ze ktos wyraznie tym steruje.Ale zaczne od poczatku moich spostrzezen.Przypomnijcie sobie ponizenie Obamy na fejsie gdzie ta co zapalala pozniej znicz olimpijski wystawila zdjecie z Obama i bananem.Takie rzeczy nie dzieja sie z przypadku a sa to wyrazne sygnaly tym bardziej ze pozniej zapalala znicz za wiedza putina.Moge sie tylko domyslac o co putinowi chodzilo.Pozniej przypomnijcie sobie goraczke w sluzbach USA gdzie jedna z podsluchany pan zajmujaca sie Ukraina powiedzial doslownie fuck union.A prawdopodobnie putina pieski to podsluchaly i ujawnily.(Chodzilo o konsultacje z Europa w sprawie Ukrainy)To juz dwie przeslanki ze USA sa w to zamieszane.Ale teraz dochodzimy do samego Majdanu i niby jego madrosci.Gdy wszystko sie juz zaczyna sypac to putin wraz z unia czyli niemcami wysylaja przypala sikorskiego aby uratowac co tylko sie jeszcze da rade uratowac i doprowadzaja do podpisu porozumienia ale ktos kto doskonale dobrze wiedzial co jest grane kaze Majdanowi odrzucic porozumienie i o dziwo tej samej nocy uciekaja wszyscy oficjele z Janukowiczem na czele.Czy tak sie zachowuje satrapa ktory kazal juz wymordowac kilkadziesiat osob?majac porozumienie w zanadrzu?No i zauwazcie jak media w Polsce nagle zmienily front.Nagle sobie przypominaja ze rosja to panstwo niebezpieczne.Nagle i jakala sobie przypomnial ze putin nie jest demokrata.A na koniec to przypomnijcie sobie ostatni wywiad z Janukowiczem w noc ucieczki gdzie wyraznie mowi ze zachod dal mu gwarancje nietykalnosci.Pytanie kto i dlaczego.A na koniec to mozecie sobie powiazac nagle zamieszki w krainie putinowskiej Wenezueli.O ile sie nie myle to nasi rzadzacy maja juz pelne gacie bo jezeli jest konflikt USA rosja to skoncza sie serwery ruskie itp
Domyślny avatar

Tak ni z gruszki ni z pietruszki Cameron nablizszy sojusznik USA zaczyna przyciskac akurat Polakow na wyspach.Jakby nie bylo innej emigracji duzo wiekszej z innych panstw i siedzacych na socjalu.Mysle ze chodzi o to zeby Polacy zaczeli wracac do kraju zeby mial kto rewolucje zrobic.Wyobrazacie sobie jakie niezadowolenie by powstalo gdyby emigranci zaczeli wracac.Dzis ci emigranci utrzymuja miliny rodzin w kraju a tu przyszloby im samym sie utrzymac w kraju w ktorym juz teraz pracy niema.
tumry

tumry

11 years 8 months temu

się wierzyć, że to Stany Zjednoczone przedsięwzięły jakieś istotne kroki w sprawie Ukrainy, ale to raczej nie to. Mulat nadaje się raczej do opowiadania banialuk, a nie robienia rzeczy poważnych. Ściągać z Zachodu rodaków do kraju, żeby rewolucję robili, z której nie wiadomo co wyjdzie - odpada. Z puntu widzenia Zachodu spolegliwa Polska jest właściwie ustawiona i najlepiej nic nie ruszać. Podłączając się ewentualnie do serwerów, skalibrują je podobnie, ewentualnie wprowadzą unowocześniające działanie całości zmiany. Na razie Majdan wygląda na bardzo mało sterowalny. Zdaje się, że to młodzi o tym decydują, a ci przyjeżdżali pracować do Polski, i u nas się wiele nauczyli. Zaimpregnowali się na kanty, o których mieli okazję dowiedzieć się w Polsce. W ten sposób są od nas o te obserwacje mądrzejsi.
Domyślny avatar

Byc moze masz racje ale nie ulega watpliwosci ze amerykanie cos przy Ukrainie manipulowali.Wez to nagranie z emocjonalna wypowiedzia.Ale dalej pozostaje niewytlumaczalna ucieczka oficjeli akurat w dzien podpisania porozumienia tak jakby ktos ich dobrze wystraszyl.I pamietaj ze w polityce malo sie dzieje z przypadku.Dzis juz wiesz ze powstanie Solidarnosci bylo zainspirowane przez sluzby ktore uruchomily protesty ale wymknelo sie im to spod kontroli.A chcieli tylko Gierka usunac.
PiotrKraczkowski

Intuicja, że istnieje zespół fachowców USA, który działa za kulisami, nie jest intuicją, lecz wiedzą - o ile wierzyć powiązanemu z CIA Stratorowi. Szef Stratfor'u, dr. Friedman, stwierdza bez ogródek, że USA "finansują i wspierają psychologicznie demonstrantów" z Majdanu tak samo, jak poprzednio "pomarańczową rewolucję":
"United States did the same thing that it did prior to the Orange Revolution: back the type of intervention that both the human rights advocates and the balance-of-power advocates could support. Giving financial and psychological support to the demonstrators protesting Ukrainian President Viktor Yanukovich's decision to reject a closer relationship with Europe, and later protesting the government's attempt to suppress the demonstrations, preserved the possibility of regime change in Ukraine, with minimal exposure and risk to the United States."
- w: "New Dimensions of U.S. Foreign Policy Toward Russia", Geopolitical Weekly z 11.02.2014 http://www.stratfor.com/weekl…
Tymczasem prawo USA zawiera specjalne paragrafy wymuszające karanie obywateli USA, którzy przyjmowaliby tajną pomoc finansową z zagranicy taką, jaką USA udzielają np. opozycji w Ukrainie - clip wspomina też znane od dawna "Instrukcje Obsługi" (Manual) dla obalania rządów: http://www.youtube.com/watch?…
Pomijanie roli USA na Majdanie jest tak poważnym nadużyciem dziennikarskim, że zasługuje to na reakcję Rady Etyki Mediów. Podobnie przemilcza się przed polską demokracją, że pan Kliczko, pupilek Zachodu, nie zna języka Ukraińskiego, a więc Ukraińcy go mają w nosie. To prawda, że w demokracji zwykli ludzie nie mają czasu na ciągłe zajmowanie się polityką, bo płacą za to swemu wynajętemu personelowi, ale tym większy jest zatem jego obowiązek, by podawać najważniejsze fakty, a nie grać naszą niewiedzą.

  1. Premierem Ukrainy został pan Jaceniuk z partii Batkiwszczyna, która przegrała ostatnie wybory, a Majdan powstał dlatego, że Ukraińcy z Majdanu przestali wierzyć, i to nie tak jak my, lecz totalnie, wszystkim partiom. Gdyby Ukraińcy z Majdanu choć trochę wierzyli partii pana premiera Jaceniuka, to przecież nie marzliby na Majdanie, lecz wygodnie głosowaliby na jego partię w ostatnich lub następnych wyborach. Majdan powstał dlatego, że Ukraińcy z Majdanu uważają także jego partię za skrajnie, totalnie nieudolną i skorumpowaną.
  2. Część ludzi na Majdanie (pokazują to zachodnie telewizje) uzbroiła się w karabiny, a więc użycie policyjnych snajperów było wobec nich usprawiedliwione i konieczne. Kto dokonał jednak prowokacji i przy okazji zastrzelił nieuzbrojonych demonstrantów? Wiadomo było, że taka prowokacja spowoduje eskalację nastrojów na Majdanie przeciwko prezydentowi Janukowyczowi umożliwiając jego obalenie osłabiającym demokrację Ukrainy zamachem stanu.
    a) Walki na Majdanie: http://www.youtube.com/watch?…
    b) Demonstranci z pistoletem, z karabinem snajperskim: http://www.youtube.com/watch?…
  3. W pracy policji sprawdziła się odpowiedź na pytanie: komu to służy? Ten, kto musiał stracić w wyniku takiej prowokacji, to nie jest pan Jaceniuk, który od lat stara się o zostanie premierem i teraz nim został, lecz właśnie Janukowycz. Nie zamordował ten, kto wiedział, że na tym straci.
  4. Na Ukrainie mamy typowy schemat zmiany władzy jak PRLu, z tą różnicą, że w PRLu nie było możliwości demokratycznej zmiany władzy, a w Ukrainie jest. Opozycja w ramach PZPR wywoływała coś w rodzaju Majdanu i dbała o przelanie krwi. Ponieważ Pierwszy Sekretarz miał siłą rzeczy większość partii, to zamordowanie demonstrantów w PRLu miało za cel zdezorientowanie większości członków partii skupionej np. przy Gomułce i zastraszenie go, że odpowiada za przelew krwi, więc musi zrezygnować z prób odzyskania władzy, bo inaczej można go nawet za to skazać. Ten schemat zamachu stanu jest stosowany od tysiącleci, a jego znanym wariantem był Sadam Hussein. Partia Husseina straciła władzę, ale do Husseina zgłosili się oficerowie CIA z kartonami dolarów oraz listą ludzi, których wg nich Hussein musi zamordować po udanym zamachu.
  5. Teraz w drodze zamachu stanu, na plecach zwykłych ludzi z Majdanu, władzę obejmuje partia, która przegrała demokratyczne wybory, ale zręcznie "osiodłała" Majdan, który nie stworzył własnej partii poza nacjonalistami, których Sikorski postraszył śmiercią. Ukraińcy mają więc u władzy nadal te same nieudolne i skorumpowane partie, a zmienił się jedynie sposób ich wymiany: z demokratycznych wyborów na zamach stanu. Trudno to uznać za postęp.
  6. Podatnik UE ma teraz płacić skorumpowanym urzędnikom i działaczom partii zamachu stanu? Bo że większość pieniędzy od UE trafi do prytwatnych kieszeni skorumpowanych aparatów państwowych i partyjnych jest pewne. Ukraina to worek na pieniądze bez dna. Jednak Ukraina nie była zawsze aż tak skorumpowana. Skorumpowanie Ukrainy (tak samo jak system kolesiów w Polsce i w Rosji) powstało jako wynik źle przeprowadzonej prywatyzacji i narzucenia przez doradców z USA wolnorynkowych bredni, które sparaliżowały pilnie potrzebną politykę gospodarczą państwa. Jeśli już, to UE powinna przejąć generalne wykonawstwo i sfinansować w 100% wybrane projekty infrastruktury Ukrainy, np. połączyć ją szybką koleją z Zachodem, albo autostardy. Takie projekty nakręciłyby gospodarkę trafiając do kieszeni zwykłych ludzi i do małych przedsiębiorstw.
  7. Nas szczuje się pokazywaniem "przepychów" rezydencji prezydenta, ale nie mówi się, że ta rezydencja jest własnością państwa Ukrainy, a sam Janukowycz być może nic nie zmienił po przejęciu jej od poprzednika, którego wystawiała opozycja. Te "przepychy" to zresztą nic w porównaniu z rezydencją prezydentów Francji, czy papieży. To szczucie pokazuje jednak, za kogo jesteśmy uważani w mediach i w gabinetach polityków.
tumry

tumry

11 years 8 months temu

jasna wszyscy politycy np. z Polski, którzy odwiedzali Majdan także zostali tym zainteresowani przez USA. Rzeczywiści autorzy problemów jakie przeżywa Ukraina wymienieni są w powyższym opracowaniu 2 razy, ale naturalnie nie w kategoriach pejoratywnych. Raz w ramach cytatu z oryginału amerykańskiego. Drugi raz w połączeniu z Polską i to w nawiasie, gdy była mowa 'o skorumpowaniu Ukrainy przez źle przeprowadzoną prywatyzację i narzuceniu przez doradców z USA wolnorynkowych bredni'. Oczywiście tymi faktycznymi autorami były, są i jeszcze będą Ruso-Sowiety. Całość to rzecz napisana w konwencji pomijania 'zasług' jednych a wyolbrzymiania innych. Tekst aż wrze od posłużenia się perspektywą, co zmienia u czytającego percepcję przyczyn zaistniałego problemu. Jeżeli już chcieć przywalić Ameryce, to może trzeba było coś napisać o tradycyjnie permanentnym finansowaniu przez nią Ruso-Sowietów. Ma to niestety wpływ na ciągły kłopot jaki ma społeczność międzynarodowa z tym krajem. PS. Amerykanie wyhodowali specjalną odmianę stonki, która zachowuje się jak szarańcza tj. zżera wszystko z liśćmi. Mają to zrzucić na Polskę, Ruso-Sowiety i Białoruś. W tej sprawie właśnie trzeba zaalarmować społeczność międzynarodową, a nie czepiać się jedynego kraju na Ziemi, który jest bliski od prawie 100 lat zbudowania na niej raju, i który ukochał jak nie wiem co Ukrainę.
PiotrKraczkowski

Wie pan, proszę podać jedno, jedyne medium w Polsce, które tak jak Stratfor podałoby, że USA pomagają finansowo opozycji i demonstrantom na Majdanie. Nie znajdzie pan ani jednego. Tymczasem nie ma wolności poza demokracją, ale demokracja jest ustrojem, w którym ludziom można i należy mówić ludziom prawdę, w którym podaje się do publicznej wiadmości tzw. proste fakty. Proste stwierdzenie stanu rzeczy jak najbardziej można i należy uzupełniać w demokracji dyskusją, analizą, omówieniem, interpretacją, ale nie wolno zatajać podstawowych faktów. Do podstawowych faktów należy też ocena postaw stron konfliktu, natężenia zła i spodziewanych konsekwencji, ale stanu rzeczy nie wolno zatajać, bo usuwa się tym demokrację i odbiera ludziom wolność. Tymczasem polskie media pomijają zupełnie rolę USA w Ukrainie. __ Dokładnie dlatego trzeba tak jak w konstytucji RFN wpisać do polskiej konstytucji, że państwo musi mieć państwową TV, bo tylko dziennikarze państwowej TV są urzędnikami, a zatem można ich pociągać do odpowiedzialności za złe wypełnianie obowiązków służbowych. W praktyce rząd obsadza radę programową jednego kanału, a opozycja drugiego. Media prywatne po prostu kłamią tak jak kłamały media PRL - bezlitośnie kłamią w oczy. __ "faktycznymi autorami były, są i jeszcze będą Ruso-Sowiety" - to nie takie proste, bo pewien wpływ gospodarczy jest normalny w stosunkach między państwami. Ukraina jest zadłużona w Rosji, Rosja chciałaby, aby Ukraina wstąpiła do jej Unii Celnej (zamiast Stowarzyszenia z UE) i by rozwijała się gospodarczo nie wymagając wspierania przez Rosję oraz oddała Rosji pieniądze. To są normalne międzynarodowe stosunki gospodarcze z domieszką tarć między wierzycielem a dłużnikiem. To naturalne, że Rosja swymi służbami chce zorientować się, co się dzieje, ale to daleko poniżej milionów dolarów, które USA wpomowały w zamach stanu partii, która przegrała demokratyczne wybory - niechby tylko Rosja zrobiła coś podobnego! Polska ma paru rodaków w Litwie ale stosunkowo robi wokół nich większy raban, niż Rosja wobec milionów Rosjan w Ukrainie. Tak jak my korzystamy z pieniędzy przysyłanych przez Polaków z UE, tak samo Rosja korzysta na tym, że Rosjanie w Kaliningradzie łatwiej odwiedzają UE. Gdyby Ukraina Stowarzyszyła się z UE, to miałoby to dla Rosji także dużo dobrych stron, min. Rosjanie w Ukrainie, którzy mieliby łatwiejszy dostęp do UE. Nie sądzę by Rosja posuwała się w Ukrainie dalej, niż w ramach normalnych międzynarodowo prób przekonania Ukraińców, by wstąpili do jej Unii Celnej, a nie do Stowarzyszenia z UE. __ Rosja, to nie jest ZSRR, i Ukraina, i Rosja przeprowadzają regularnie wybory, mają trój-podział władz, a więc są demokracjami. Oczywiście trudno oczekiwać, że miliony ludzi pojmą demokrację w kilka lat, tym bardziej, że wielu z nich większość życia spędziła w dyktaturze. Najlepsi przyjaciele USA na Bliskim Wschodzie mają legalne niewolnictwo i zakazują kobietom prowadzić auto - tu Zachód jest pełen wyrozumiałości, że to się powoli poprawia. __ Właśnie przez okłamywanie Polaków w mediach mamy na mniejszą skalę te same problemy co Ukraińcy i Rosjanie: zdewastowaną przez wolnorynkowców gospodarkę, uwłaszczenie się nomenklatury i olbrzymią nierówność w poziomie życia. Oszustwa wolnorynkowców zebrał prof. Ha-Joon Chang z Korei Płd. w książce p.t. "23 Things they didn't tell you about capitalism". Jego wykłady są na YouTube, a streszczenia książki są jako pdf w internecie. Proszę pomyśleć: w obu krajach frontowych, które musiały zbudować wzorową, silną gospodarkę i dobrobyt, aby oddziaływać swym przykładem na NRD i na Koreę Północną, czyli w RFN i w Korei Płd. USA nawet nie próbowały wprowadzać "wolnego rynku", bo wiedzą, że to oszustwo, które osłabiając RFN i Koreę Płd. gospodarczo, osłabiały by je także wojskowo. Dlatego kraje te nie mają "wolnego rynku", lecz interwencjonizm państwowy w ramach "społecznej gospodarki rynkowej". Podczas gdy w Polsce wolnorynkowcy wymądrzają się nad każdym przepisem "bandyckiego państwa", to Korea Płd. miała w 1960r. połowę ludności analfabetów, a w ciągu 30 lat skoku rozwojowego na otwarcie fabryki wymagała 299 pozwoleń wydawanych przez 199 instytucji!! Prof. Chang się zgadza, że to za dużo, ale zwraca uwagę, że wbrew wolnorynkowcom nie jest to najważniejsze. W Rosji wolnorynkowcy rozwalali i korumpowali gospodarkę, aż do Putina. Od Putina nie powstał w Rosji ani jeden oligarcha i przestano bredzić o "wolnym rynku". Na Ukrainie i w Polsce korumpowanie państwa postępuje dzięki demoralizacji przez wolnorynkowców nadal. __ Wreszcie Rosja ma PKB wielkości ok. 8% PKB UE, i ok. 300 mld. większy niż PKB Hiszpanii, ale już mniejszy niż PKB Włoch. Na swe wojsko wydaje Rosja za mało biorąc pod uwagę jej długie granice, a wydaje ok. 4% tego co wydają na wojsko kraje NATO. Budżet rządu Rosji jest niewiele większy od budżetu rządu Hiszpanii, bo wynosi ok. 400 mld. euro. Za 400 mld. euro nie można budować imperium, dlatego opowiadanie o imperialnej Rosji jest okłamywaniem Polaków, odbieraniem im demokracji i wolności. Aby zmodernizować całą Rosję na poziom Soczi potrzebuje Rosja co najmniej 1000 bilionów euro i dobre stosunki z UE. Dla Rosji atak na Polskę lub inny kraj UE się nie opłaca nawet w przypadku wojny domowej w Rosji, co też nie jest praktycznie możliwe. Rosjanie opowiadają o swoim imperium podobnie jak Brytyjczycy o swoim, choć oba narody go nie mają.
tumry

tumry

11 years 8 months temu

Ależ pełna zgoda. W związku z tym, że Ruso-Sowiety mając tak niskie PKB i jedocześnie niesamowite możliwości, zasoby oraz obszar, a jednak nie umiejąc sprawić, żeby był to kraj miodem i mlekiem płynący, trzeba doprowadzić do: 1. rozczłonkowania państwa, może wtedy mniejsze składowe będą sobie w stanie radzić lepiej; 2. Rozwiązać czyli skasować kraj, jak to miało miejsce w przypadku wielu imperiów, z których tylko państwo Temudżyna a później Tamerlana było, obszarem większe, a intelektualnym ogólnym poziomem przywódców i narodu zbliżone. Rokowania zatem względem Ruso-Sowietów, są dla nich fatalne. Mimo to owi dalej swoje wiedząc, że mają g.... do zaproponowania.