Debata „Katastrofa w polskiej szkole” (Klub Ronina - 22.04.2013)

Przez Blogpress , 23/05/2013 [09:05]
W dyskusji poświęconej polskiej edukacji udział wzięli: Jadwiga Chmielowska, Olga Johann, Barbara Szkutnik oraz Maciej Świrski, który debatę tę prowadził. IMG_3930m Zgodnie ze wstępnymi założeniami miały być poruszone w czasie debaty czetry kwestie: 1. Diagnoza – dlaczego jest tak źle, 2. Stan pożądany – jak ma być szkoła, 3. Szanse na przełom – jak dojść do stanu pożądanego, 4. Jaką rolę mogą i powinny w tym procesie odegrać środowiska społeczne. To że stan polskiej szkoły jest katastrofalny dla uczestników debaty nie podlegało dyskusji. Różnice pomiędzy panelistami dotyczyły tylko rozłożenia akcentów, oraz oceny przyczyn tego stanu rzeczy. P1400911m Maciej Świrski zaczął od stwierdzenia, że przyczyną tego stanu edukacji (skądinąd także stanu innych dziedzin życia społecznego) jest zamiana konstytucyjnej zasady pomocniczości państwa na powszechną zasadę opłacalności (i to w jej ciasnym rozumieniu: „dzisiaj” i w dodatku "nam" ma się to opłacać). Olga Johann zwróciła uwagę na powszechny brak bezpieczeństwa spowodowany ciągłymi zmianami prawa i to w złym kierunku. IMG_3938m Beata Szkutnik podzieliła reformy na dwa etapy: reformę Handkego (w wyniku której szkoła przestała wychowywać), reformę Hall (jej rezultat był taki, że szkoła przestała uczyć). Podkreśliła, że gimnazja to kompletnie nieudany pomysł (przy czym wykonanie było często sprzeczne z założeniami). W dodatku testy nie sprawdzają wiedzy (zresztą szkoła jej nie daje, więc nie byłoby czego sprawdzać). Brak w szkole jakichkolwiek środków dyscyplinujących. IMG_3952m Jadwiga Chmielowska zaczęła od rzeczy bardziej ogólnych, tzn. tego czym ogłupiane jest polskie społeczeństwo. Zwróciła uwagę na to, że „niewidzialna ręka rynku” wykończyła całą produkcję w Polsce, likwidacja matury z matematyki oduczyła młodych ludzi logiki, likwidacja lektur oduczyła całościowej i samodzielnej świadomości. Ogólnie edukacja, jej zdaniem, wygląda jakby była prowadzona przez władze okupacyjne. Młodzi ludzie nie rozumieją podstawowych pojęć ze wszystkich przedmiotów (język polski, historia, matematyka, fizyka, chemia, biologia, itp.). IMG_4023m Po ciekawej dyskusji potwierdzającej i rozszerzającej powyższe tezy, oraz dopowiadającej m.in., że system testów to system uczący posłusznego domyślania się życzeń urzędników, a młodzież sama dochodzi do wniosku, że edukacja i wiedza wyniesiona ze szkoły nie gwarantuje sukcesu w dalszym życiu, po prostu w naszej rzeczywistości skorumpowanego państwa ma się nijak do tego, rozpoczęła się prezentacja tego, jaki powinien być stan pożądany i jak do tego dojść. Z dyskusji tej wynikło, że we współczesnej szkole z jednej strony „wyciąga się” z umysłów młodych ludzi zdolność logicznego myślenia, z drugiej – „zabiera” samoświadomość i potencję samorealizacji, zamieniając je na testową sztukę kombinowania "czego oczekuje oceniający" (co skutkuje np. tym o czym mówił Wiesław Johann u red. Wildsteina w TV Republika, tzn. dość powszechną akceptacją przez studentów prawa krzywoprzysięstwa i korupcji jeśli ułatwi to osiągnięcie celu). Debata oczywiście nie zakończyła tematu (prawdopodobnie będzie ciąg dalszy), ale warto jej posłuchać i obejrzeć w całości (powyżej tylko sygnalizowałem najważniejsze tezy) do czego gorąco zachęcam.

Suseł junior (tekst), Bernard i Margotte (wideo i zdjęcia)
IMG_4012m IMG_4031m IMG_4038m IMG_4047m IMG_4030m IMG_3960m IMG_4007m P1400909m IMG_3964m
tumry

tumry

12 years 5 months temu

Szkutnik występuje pod imieniem Barbara innym razem Beata (Admin). Pod pierwszą fotografią napisano też 'czetry'. Kierunek zmian w naszym szkolnictwie jest zaprogramowany z zewnątrz, tak jak podobnie była zaprogramowana zmiana w obrębie szkolnictwa wyższego (licencjaty). Zmiany dotyczące szkół niższego i średniego szczebla idą w kierunku pozyskania człowieka-biomaszyny. Ci którzy trafią na studia nieodpłatne do renomowanych w Polsce publicznych szkół wyższych, nie będą absolwentami tych poddanych owym zmianom placówek, a szkół prywatnych, które nie dadzą się zindoktrynować nowymi programami. To dopiero pokazuje, o co w tym wszystkim chodzi.
Pies Baskervillów

Organizator marszu zaprasza na "Marsz Szmat" Takimi oto słowami organizatorzy zapraszaja na marsz: dziwki i dżentelmeni, damy i żigolaki, kurtyzany i alfonsi, napalone queery i wyzwoleni feminiści, cudzołożnice i jawnogrzesznicy, fetyszystki i transwestyci, córy Koryntu i sukinsyni, nierządnice i sutenerzy, dominy i niewolnicy, ladacznice i stręczyciele, dewiantki i puszczalscy, święte prostytutki i sprośni utrzymankowie, sodomitki i zbereźnicy, poliamorystki i swingerzy, wszetecznice i rozpustnicy, nimfetki i satyrzy, bezwstydnice i erotomani, cyklistki i pedały… to jest nasza noc. Duszą, ciałem i seksem świętujemy 1. warszawski Marsz Szmat