Pożar hal w Wiktorowie

Przez Blogpress , 16/11/2011 [14:24]
Pozar00 Dziś we wczesnych godzinach rannych spłonęły hale zakładu produkującego tworzywa sztuczne w podwarszawskim Wiktorowie (okolice Zaborowa w otulinie Kampinoskiego Parku Narodowego). Gdy dotarliśmy na miejsce trwało dogaszanie pogorzeliska. Gdy dotarliśmy na miejsce trwało dogaszanie pogorzeliska. Na miejscu znajdowało się kilkanaście zastępów strażackich ze wszystkich okolicznych wsi a nawet z odległego Grodziska. Nikt nie został ranny, jednak doszczętnie spłonęła ogromna hala wraz z tym co znajdowało się w środku. Jak widać na zdjęciach i filmie - dach hali zawalił się do środka, a elementy ścian stały poskręcane od wysokiej temperatury. Ucierpiały także inne zabudowania na terenie zakładu.

Pozar01
Pozar02
Pozar02b
Pozar03
Pozar04
Pozar05
Pozar06
Pozar07
Pozar08
Pozar09
Pozar10
Pozar11 Relacja: Czarek Czerwiński
Margotte

Pamiętam, jak dwukrotnie płonęły hale targowe w Wólce Kosowskiej (gł. z odzieżą chińską). Czy to były celowe podpalenia czy nieostrożność nie wiem. Jeśli w tej hali produkowano tworzywo sztuczne, to pewnie była to nieostrożność.
Czarek Czerwiński

Margotte, otóż wczoraj energetyczny monopolista wyłączał 5 czy 6 razy(!) prąd w naszej okolicy. Jak zwykle (a zdarza się to u nas niestety dość często) bez żadnego uprzedzenia. Dostawałem już dosłownie szału, bo tak częstych wyłączeń nie wytrzymują urządzenia elektroniczne. Mój całkiem nowy stacjonarny komp (dysk) chyba już dogorywa właśnie z tego powodu. Takie wyłączenia mogą też np. doprowadzić do uszkodzeń piecy grzewczych bo wyłączane jest wtedy ich chłodzenie. Można się pogubić, co się włączyło, a co nie, bo niektóre urządzenia po takim wyłączeniu, "zimnym resecie", włączają się, podczas gdy wcześniej były uśpione itd. itp. Oczywiście to, że pożar miał miejsce po takich wyłączeniach może być zupełnym przypadkiem. Ale może być też korelacja..
Bernard

Poza bieżącymi naprawami, działaniami proekologicznymi (instalacje odsiarczania i odpylania itd) i chyba oddaniem jednego bloku energetycznego (tu mogę się mylić) od czasów Gierka nie przybyło nowych elektrowni, a linie przesyłowe dogorywają. Gdy spadnie trochę śniegu znów kraj pogrąży się w ciemności... Ale za to bedziemy bulić mimo kryzysu na CO2. Jakas paranoja. Ps Jak przez mgłę pamiętam lampy naftowe u rodziny na wsi. Niedoga inwestycja a może się przydać...
Margotte

O tym mówił Radziejewski na spotkaniu promującym "Rzeczy Wspólne": "Oprócz problemów z pakietem klimatycznym jest też kwestia bloków energetycznych, które się w Polsce zużywają. (…) To będzie oznaczać konieczność gigantycznych inwestycji w tą infrastrukturę energetyczną. (..) W przeciwnym razie czeka nas degradacja, zaćmienia, blekauty na dużą skalę. (..) Polska może stać się pod względem energetycznym krajem Trzeciego Świata". http://www.blogpress.pl/node/…