Plac Kuronia

Przez yarrok , 18/03/2010 [10:15]

Ku uciesze „Rodziny Agora” powstanie w Warszawie Plac Jacka Kuronia. Przepychanki trwały kilka lat, bo trudno było znaleźć złoty środek, czyli właściwie miejsce, które było by godne patrona. Z różnych względów odpadł Plac deGaulle’a (tam gdzie dawne KC PZPR), Plac na Rozdrożu (gdzie Kwatera Główna „czerwonych” z SLD) czy też skwerek przy Czerskiej (tam gdzie „GW”), czyli miejsca ideologicznie kojarzone z autorem słynnej ministerialnej zupy. Ale, jak się dobrze poszuka, to się znajdzie!

Mały placyk na Żoliborzu, u zbiegu ulicy Potockiej i Gdańskiej dostąpi zaszczytu nazwania imieniem wielkiego Kuronia. Miejsce jest piękne, świeżo renaturyzowane po usunięciu stamtąd stacji benzynowej, czyste i zadbane. Moim skromnym zdaniem plac i historia jego zagospodarowania idealnie pasuje do postaci czcigodnego Patrona. Wszak miejsce, gdzie przez ponad 50 lat obywatele dzień w dzień niemal „na okrągło” tankowali, przypominać będzie przechodniom o tym, że Wielki Kuroń również uwielbiał tankować. Wprawdzie nie paliwo, ale też bardzo często i nie rzadko  „do pełna”.


 


 

 

 

 

 

 

 

 

P.S> Dla podążających drogą Jacka Kuronia ważna informacja – obok placu jego imienia znajduje się Wyższa Szkoła Pożarnictwa. To tak gdyby po „zatankowaniu do pełna” potrzebna była na drugi dzień jakaś „gaśnica”.

Rzepka

Rzepka

15 years 7 months temu

powinien być kranik. Byłoby wtedy dużo odwiedzających. A może nawet niektórzy przychodziliby z kwiatami. Na przykład na imieniny. Pozdrawiam
Godziemba

Protestuję, jeszcze raz protestuję. Mały placyk dla taaakiej postaci. Jeśli już nie można zmienić nazwy Warszawy na Kuroniów, to choć zmieńmy nazwę Żoliborz na Kuronierz. Wujku Adamie, chcą tak spostponować twego druha, a ty nie grzmisz, za pióro nie łapiesz? Wstyd!
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 7 months temu

zwykły wężyk starczy, kiedyś czytałem wspomnienia o Himilsbachu jak był na głodzie i żona zamykała go w mieszkaniu, zaradni koledzy przynosili alkohol pod drzwi a on pił wężykiem przez wizjer... Wężyk byłby dodatkową atrakcją, nie byłoby tak łatwo. Pozdrowienia
Admin

Admin

15 years 7 months temu

Ciekawe co na to mieszkańcy, którzy tyle lat walczyli ze stacją benzynową. No to mają nagrodę..
Ewikron

dawac kuroniówkę dla emerytów i bezrobotnych. I tym czynem uczciliby pamięć Wielkiego Jacka. Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

Nic dziwnego ,że Pilch (który podobno też " nie stroni") napisał o Warszawie "Miasto utrapienia":) Pozdr
yarrok

No, własnie. Na tych przykładach widać, co alkohol robi z ludzi! Makabra! POzdrawiam.
yarrok

yarrok

15 years 7 months temu

Może być, to dobry pomysł. A do tego flaga dżinsowa. POzdrawiam.
yarrok

yarrok

15 years 7 months temu

Bardzo przeprasam, ale Adam M. nie lapie za pióro przy byle problemie. To już musi być coś ekstra-super, by "Albin" coś napisał. Np. zagrożona demokracja (tzn. tępią komuchów) afera w kręgach prawicowych (tzn. jakaś idiota z GW razem z Moniką Olejnik napisał co mu się przyśniło w nocy)itp. To jest komisarz od specjalnych temtów! :) Pozdrawiam.
Bernard

mieszkałem kiedyś w pobliżu, a na tej stacji, której już nie ma, tankowałem czasem dużego fiata... Fajna okolica. 200 metrów i kamienica Kuronia. Drugie dwieście i Sady Żoliborskie a w nich postawiony jakimś cudem budynek mieszkalny przez słynną firmę/spółdzielnię co to w Warszawie stawiałą domy w których i Piskorski mieszkał i zacny Geremek i paru bandziorów z Pruszkowa. I wszyscy jakoś tak nieopodal...
filozof grecki

Za 5 lat plac Niesiołowskiego, za 15 plac Palikota, a w międzyczasie pomnik Wałęsy w każdym mieście... Żwirki i Wigury zamienią na Szechtera i Lewartowa. No i oczywiście będzie Rondo Okrągłego Stołu. Musimy powstrzymać tych szaleńców!!!