Fachury

Przez yarrok , 07/01/2010 [01:45]

Komedie odgrywane przez przedstawicieli jedynie słusznej władzy, wystawiane w trakcie przesłuchań przed „komisją hazardową” skłaniają do zastanowienia nad fachowością dobranych do tego cyrku aktorów. Zrozumiałym jest, że skoro dociekliwość „mastermindów” z PO posunięta została do granic absurdu i dobrego smaku, należy dokładniej przyjrzeć się clownom odgrywającym główne role w komisji. Jakie mają predyspozycje do zajmowania stanowisk w komisji śledczej? Co sobą reprezentują i co mają na dyplomach?

Jak sama nazwa wskazuje wybrani oni zostali do „komisji śledczej” a nie np. do koła gospodarzy wiejskich czy też towarzystwa miłośników koksu i brykietu i winni przynajmniej w małym stopniu posiadać wiedzę prawniczą a najlepiej prawnicze wykształcenie.

Stało się już regułą, że boleściwie panująca nam władza na wszelkie kluczowe stanowiska dobiera kolesi wbrew temu co nakazuje logika i kierunek ich wykształcenia. Kadrowa polityka skrajnych biegunów - można powiedzieć.

Kogo więc Tusk And Co. oddelegowali do ważnej komisji hazardowej?

Rzecz jasna same fachury!

Największym fachowcem jest sam przewodniczący Mirosław Sekuła – absolwent Wydziału Chemicznego Politechniki Śląskiej. Gdyby np. któryś ze świadków chciał dowiedzieć się czegoś o chemicznej przeróbce węgla , to fachowość Sekuły nie była by kwestionowana.

Jako wykształcony chemik Sekuła zapewne również mógł by udzielić wielu cennych porad w dziedzinie rzemieślniczej produkcji domowej gołdy czyli wyskokowego produktu drożdżowego. Co do fachowości i zawodowych predyspozycji do pracy w komisji śledczej raczej nikomu nic nie wiadomo. W każdym razie na wydziale Chemicznym Politechniki Śląskiej tego nie uczą.

Jeszcze lepiej prezentuje się następny „orzeł” od Tuska, Sławomir Neumann. Ponoć bankowiec i krótkoterminowy ekonomista. Wsławił się on tym, że w karierze zawodowej był kierownikiem oddziału jakiegoś banku, co jest jego największym osiągnięciem zawodowych dotychczas. Bankowość i prawo raczej nie działają równolegle, a raczej (czego uczy życie) często ścierają się czyli zderzają od czasu do czasu. Bycie kiedyś w życiu bankowym cerberem, to raczej mierne kwalifikacje do zasiadania w śledczej komisji. Ale....

Dalej też nieźle. Jarosław Urbaniak. Minowany Nitrasem, po wyjeździe tamtego do Brukseli i oddelegowany na front, na pierwszą linię. Urbaniak to człowiek renesansu, Absolwent Wydziału Zarządzania UW, oraz wydziału filozofii KUL (tam gdzie wykładowcą jest TW Filozof).

Wsławił się i zasłużył ucząc nastolenią młodzież matematyki czyli tak potrzebnej umiejętności liczenia. Resztę życia bąki zbijał czyli był działaczem Mumii Demokratycznej i Wolności oraz Aferałów, co raczej nie jest powodem do dumy, a już w żadnym wypadku nie może być taktowane jako fundament edukacyjny uprawniający do zasiadania w komisji śledczej .

Koalicjant dodał do komisji niejakiego Stefaniuka.  Również fachowca. Ów Stefaniuk Franciszek to śledczy talent samorodny, który ukończył wieczorowe Technikum Ekonomiczne. Fachowiec-amator.

I na koniec lewica. Ta dla odmiany oddelegowała jako śledczego lekarza-pediatrę. Ruch wydaje się po części zrozumiały, biorąc po uwagę infantylne zachowanie członków –komisjantów z ramienia rządzącej koalicji. Dla Arłukowicza takie doświadczenie może stanowić cenny materiał do pracy naukowej w Pomorskiej Akademii Medycznej , gdzie jest wykładowcą.

To tyle fachur. Pozostają jeszcze delegowani przez PiS, posłowie Kempa i Wassermann, odwołani przez Sekułów 4. czerwca roku ubiegłego. Tu właściwie nie ma o czym pisać, ponieważ oboje są prawnikami z długoletnim stażem. To być może ich wykształcenie stanowiło powód zazdrości a w konsekwencji i odwołanie jedynych fachowców ze składu komisji.

Widać ludzka zawiść nie zna granic... podobnie zresztą jak i ludzka głupota.

-------------------------------------------------------------------------------------------------

Poniżej krótki film z prac komisji. Pan Sekuła w roli, w jakiej wreszcie może popisać się fachowością (bez żartów)...

 

Rzepka

Rzepka

15 years 9 months temu

Wszystko prawda. Można dodać, że Stefaniuk również poeta, stąd to jego takie bardziej refleksyjne podejście do problemu ;) Pozdrawiam :) PS. W ostatnim akapicie popraw "czerwca" na grudnia.
yarrok

Lubie gościa.... :))) taki swojski, czerstwy i ludowy. POzdro!!! Dzięki poprawiłem datę, jakoś mi się tak ten czwarty zawsze łączy z moimi urodzinami....
Godziemba

Bierny, mierny byle wierny Najwyższemu Słońcu Peru oraz Szetynescu rodem z Wrocka. Komisja hazardowa winna zmienić nazwę na kabaretowa i wtedy wszystko byłoby wreszcie na swoim miejscu. Pozdrawiam
yarrok

A mnie dziwi jak taki człowiek jak Sekuła mógł być szefem NIK przez tyle lat? Niby wykształcony, wyważony człowiek.... a taki uległy... Echhh. Pozdrawiam.
Bernard

Stawką dla tuska i schetyny jest los Millera, a może nawet Sobotki, tylko kto ich by wtedy ułaskawił? Jak informuje Machała na twitterze Schetyna pojechał właśnie do Pawlaka. A że PSL jest trzymany za gardło w związku ze zwrotem kasy na kampanię to najbardziej prawdopodobne jest to, że PSL zmięknie. Skutek może być np. taki: samorozwiązanie komisji i zwalanie winy, że to przez PiS. Ale oczywiście nie musi tak być, może PiS ustapi i do komisji wejdzie ktoś inny, ale to byłoby dla PiS upokorzenie, choć ja uważam, że bilingi Grzecha mogą być tego warte (o ile Bondaryk ich do tej pory nie wyczyścił).
yarrok

A ja myślę, zę Bondaryk już je wyczyścił. Mimo wszystko liczę, że chłopstwo nie zmięknie, choćby dlatego, że wie o tym, że trzyma cały rząd. Trzymam kciuki :)) Pozdro!!!
Nygus

Nygus

15 years 9 months temu

Tak mi jakoś od wczoraj ten Supertramp chodzi po głowie i ciągle coś na czasie znajduję... :-)
yarrok

Piękne, bardzo piękne i jakie "na czasie" :)) Pozdrawiam
Domyślny avatar

kryska

15 years 9 months temu

a gdzie ta ruła safanduła Sekuła robił sobie te sztuczną szczęke, przeca ona tuż, tuż mu wyleci i będzie miał problemy jak ten z filmiku
Rzepka

Rzepka

15 years 9 months temu

Odnośnie fachowości przewodniczącego komisji, to kolesie z PO powinni śpiewać ;) Jak dobrze mieć Sekułę, jak dobrze mieć Sekułę W komisji tak namiesza, o byle pierdułę. A zimą ci pomoże Przy węglu i przy koksie I sama nie wiesz, kiedy Ułoży wam rok się. Pozdrawiam!
yarrok

.. Gdy Grzech czy Miro kłopotów ma huk, Do drzwi Sekuły już puka puk, puk, Gdy Grzechu czuje, że drażni go tłum, Do drzwi Sekuły też wali bum, bum... :) Pozdro!!!
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 9 months temu

chociaż z doświadczenia wiem że inżynier bimbru nie popędzi - stąd ta kartka od asystenta :), pozdro
yarrok

yarrok

15 years 9 months temu

Dodane przez nietoperz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

No, taaak! A on jest specjalistą od węgla czy też brykietu.. Co najwyżej może tableki na zatrzymanie rozwolnienia robić! Pozdrawiam
Domyślny avatar

Tylko się uczcie "w polityce robić". Swoi ,wiadomo...Cudzy (Arłukowicz),daje się chłopakowi szansę (i tak niegroźny).Koalicjant? Liczyć chyba umie? Oponent? Co z tego,że ma coś do powiedzenia? Musiałby jeszcze mieć okazję głos wydać z siebie,a okazji nie będzie.Dlaczego? Można zacząć czytać od poczatku:) Jak w starej piosence:"Było morze,w morzu kołek,a na kołku siedział zając i nóżkami przebierając,śpiewał tak: Było morze,w morzu kołek...." Tak można ad mortus defekandum.Oni o tym wiedzą...
Admin

Admin

15 years 9 months temu

Dopiero teraz obejrzałem. To znaczy wysłuchałem panie kolego ;) No i ten pseudonim :)