Spokojnych, Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia 2018

Przez Blogpress , 23/12/2018 [16:46]
BN2018
Witaj, Dzieciąteczko w żłobie, wyznajemy Boga w Tobie Coś się narodził tej nocy, byś nas wyrwał z czarta mocy
Wszystkim czytelnikom, komentatorom i sympatykom Blogpress.pl życzymy Pogodnych i Zdrowych Świąt Bożego Narodzenia! Aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła i ciepła rodzinnej atmosfery, a Nowy Rok niósł ze sobą szczęście i pomyślność. Redakcja portalu Blogpress.pl ------------ Grafika - pocztówka wydana przez Wydawnictwo Salonu Malarzy Polskich w Krakowie.
Domyślny avatar

Niech Boża Dziecina rozpromienia swoim blaskiem Wasze życie, dodaje sił i ufności, otacza opieką i spełnia marzenia. Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia! Z najlepszymi życzeniami i modlitwą Marek Zadrożniak Benedykt XVI: "Zadziwiający dar Bożego Narodzenia polega właśnie na tym, że Jezus przyszedł dla każdego z nas i w sobie uczynił nas braćmi. Zobowiązuje nas to, byśmy coraz bardziej przezwyciężali niechęć i uprzedzenia, znosili bariery i unikali sporów, które dzielą albo, co gorsza, przeciwstawiają sobie poszczególnych ludzi i narody, byśmy wspólnie budowali świat sprawiedliwości i pokoju." Powiem więcej. Narodził się w grocie, bo nie mógł w gospodzie. Bóg niczego nie zawdzięcza człowiekowi. Jest odwrotnie. To my wszystko Mu zawdzięczamy i powinniśmy co dzień okazywać należytą wdzięczność. Jest oczywiste, że Jezus Chrystus nigdy nie należał do narodu Izraela, bo po pierwsze jako takiego nie było go wtedy a po drugie i ważniejsze - co wynika z Jego słów zapisanych w Ewangeliach - był jakby zawsze ponad wszystkimi, co znakomicie charakteryzują (między innymi) zapisane Jego słowa jako opinia niezależnego obserwatora "MÓWI JAKBY MIAŁ WŁADZĘ". Istotnie – miał i ma. I to niedarowaną, dzierżawioną, ale realną i wieczną. Wobec niej wszelkie ludzkie zależności nikną. To prawda, że życiem to przypłacił – ale tylko na chwilę. Warto, więc być blisko Niego, pamiętając o przestrodze: Cóż pomoże człowiekowi, choćby cały świat zyskał, a na swej duszy szkodę poniósł? Niepokalanie poczęta znaczy bez grzechu pierworodnego. Miała normalnie ojca i matkę, była Żydówką.” - niepokalanie poczęta znaczy nie za przyczyną swego ojca św. Joachima i matki św. Anny tylko Ducha Świętego. Chodzi o to, że Bóg nie mógł się narodzić z kobiety skażonej grzechem przez szatana, dlatego Jego Matka musiała być świętą od chwili samego poczęcia. I tak było – patrz na objawienie w Lourdes czy w Gietrzwałdzie. Powiem Ci więcej. Narodził się w grocie, bo nie mógł w gospodzie. Bóg niczego nie zawdzięcza człowiekowi. Jest odwrotnie. To my wszystko Mu zawdzięczamy i powinniśmy co dzień okazywać należytą wdzięczność. Na dzisiaj starczy, Laudetur Iesus Christus et Maria semper Virgo