Z tej okacji chcialbym przypomniec skandaliczny wystep Pana Zybertowicza 11 lipca 2016 roku w ktorym pouczal czym jest racja stanu w kontekscie Wolynia. Przypomne ze w tym roku Duda odmowil objecia patronatem uroczystosci upamietniajacych ludobujstow jakiego dokonali Ukraincy na Polakach. Nie byl na mszy w intencji ofiar i ich rodzin. Jan Pieklo, banderowski apologeta nadal jest ambasadorem RP na Ukrainie. Ustawe 11 Lipca utracil PiS (Kaczynski, Duda i Szydlo) po rozmowach Kuchcinski-Szuchewycz w Truskawcu. Szuchewycz jest synem bandyty ktory wydal rozkaz mordu na Polakach. W Klubie Ronina 10 lipca nawet slowem nie wspomniano od tej tragedii. Pomnik Wolynski, dar Polonii Amerykanskiej jest blokowany przez obecne wladze. Ekschumacje sa wstrzymane przez Ukraincow. Nie ma ustawy penalizujacej banderyzm. Jest za to cyrk dla ubogich ze nicby cos sie robi a tak naprawde nie ma nic a wrecz PiS stara sie zamiesc sprawe pod dywan uzywajac cynicznego parawana milych gestow. Polacy nadal sa w dolach smierci i czekaja na godny pochowek i pamiec. Gdzie jest owe Panstwo ktorego byli obywatelami? Rodziny ofiar zyja i pamietaja. Moj ojciec juz jest w podeszlym wieku ale pamiec o tej zbrodni przekaze moim dzieciom i powiem im z jakim dranstwem sie spotkalem od wladz Polski!
Jakow Kedmi były szef Izraelskiego wywiadu publicznie oświadczył, że Ukraina nie dostanie żadnych pieniędzy, dopóki nie rozbierze ostatniego pomnika Bandery. Jakoś tak z miesiąc później Ukraińcy zacierali ręce już, już, tuż, tuż, już jutro: Fundusz Walutowy miał podjąć decyzję o przyznaniu miliarda dolarów kredytu. Na drugi dzień rzecznik funduszu oświadczył, ze decyzja została odłożona na "święty nigdy"
Nasze władzę muszą o tym wiedzieć, czekają, jak sytuacja się rozwinie.
Tam gdzieś w świecie konie kują i polska żaba nie ma co nadstawiać nogi.
Zybertowicz w Klubie Ronina 11 Lipca 2016
Trzeba czekać, aż zmądrzeją.