- Ameryka prowokuje Rosję do ataku na Polskę - znaniem europosła Michała Marusika w ten sposób należy odczytywać akcję rozmieszczania wojsk USA na terytorium Polski.(Warszawa, 10.12.2017)
Skądinąd rozsądny człowiek, europoseł Marusik, dalej mentalnie nie wyleczył się z filorosyjskiego korwinismu.Kompletnie na bakier z logiką, z wnioskowaniem. Rosja jest obecnie największym zagrożeniem wojskowym dla Polski, co przyznają lepsi geostratedzy niż felietonista Mikke. Czy p. Marusik chce rozbroić Polskę jak w czasach saskich? Tylko niech nie mówi, że sami powinniśmy się dozbroić, bo zająć to może przy naszym budżecie ze 20 lat. Więc, co? Zrezygnować ze wsparcia NATO, wywiesić białą flagę i prosić pokornie o gwarancje rosyjskie? Moim zdaniem, kwestia protestów opozycji może mieć właśnie odmienny wymiar, mianowicie zdestabilizować państwo, aby UE zagroziła sankcjami, a Amerykanie zrezygnowali z rozmieszczenia wojsk NATO. BO PRZECIEŻ NIKT NIE WYŚLE SOJUSZNICZYCH WOJSK NA TEREN NIESTABILNEGO KRAJU!.
Czasy saskie i popuszczanie pasa to mieliśmy za PO, za PIS mamy recydywę stanisławowską i obce garnizony na naszym terytorium, czyli już jawnie staliśmy się protektoratem obcego mocarstwa. Dla Polaków to hańba domowa ale Polactwo się cieszy jak mały Cygan z gwoździa. Parobkom i lokajczykom nijak żyć bez pana.
Inny wybór? Rosja? Proszę o uzasadnienie. Ile mięliśmy wojen z USA, a ile z Rosją? Wielki Brat z Kremla już nie aktualny, bo półinteligenci jak Janusz-Korwin-Mikke czy dr Przybył tak sobie wymyślili?
Proszę policzyć, ile razy Anglosasi nas sprzedali i zastanowić się, czy takiemu "aliantowi" można nadal ufać. Już nasi przodkowie mawiali, że Anglisasi biją się dzielnie do ostatniego żołnierza swoich sojuszników.
Anglosasi potrzebują Polaczków jako darmowych antyrosyjskich dywersantów a później ponad naszymi głowami sprzedadzą nas w kolejnej Jałcie. Znam gnojków jak zły szeląg i zapewniam, że zdradzą nas bez mrugnięcia okiem.
Rozumiem, że brakuje panu argumentów i bierze się pan za ataki personalne. Trudno.
Nie mam czasu na dyskusję, po prostu, z panem na tym portalu. Doskonale zdaję sobie sprawę z pana argumentów i przykro mi, że są to argumenty Mikkego, Michalkiewicza itp. a nie pana własne. Proszę się nie zniechęcać, w sumie dobra robotę patriotyczną pan wykonuje, lecz studia i Wojsko Polskie raczej nie są pana domeną. Pozdrawiam.
Co to za ruska propaganda?
Irytujące
Polska pod kuratelą Wielkiego Brata
Telewizorek
Inny wybór - polski interes
Nie rozumie pan