Refleksje przedwyborcze

Stado nawiedzonych blogerów z okolic niezależnej.pl Lwice PiS-owskiej propagandy: Katarzyna Gójska-Hejke i ostatnio polityk Joanna Lichocka były tak pewne, że PiS wygra wybory samodzielnie, że zastąpi na stołkach PO - aż obrażały wszystko, co nie z PiS... Tymczasem im bliżej 25 października, tym bardziej widać, że Zjednoczona Prawica (raczej centroprawica) pod dowództwem PiS ma niewielkie szanse na większość sejmową. Instynkt publicysty zawiódł nawet Rafała Ziemkiewicza, dotychczas w miarę obiektywnego, ale ostatnio – już prawie dyrektora programowego TVP. W tej sytuacji, nie patrząc na propagandę górnolotną „twarzy medialnych” liderów z Warszawki , patrioci zaczynają dogadywać się lokalnie. Członkowie komisji wyborczych w kilku zachodniopomorskich miasteczkach (z inicjatywy ludzi z PiS) poprosili członków komisji wyborczych z Ruchu Kukiza o wzajemne pilnowanie prawidłowości wyborów. Co Kukizowcy odpowiedzieli? Pozytywnie. Lokalnie wszyscy się znają. W miasteczku Połczyn –Zdrój, na przykład, w wyborach samorządowych wspólnie pilnowali wyborów... Tam nie było ludzi z PSL ani w komisjach, ani startujących z tej partii, a wynik był taki sam jak w całym województwie. Więc, kto tam „sfałszował” wybory na korzyść PSL? PiS czy lokalny komitet wyborczy, dziś współpracujący z Ruchem Kukiza, czy może nastolatkowie z partii KORWiN? Wybory prezydenckie w maju powinny być przegrane przez Andrzeja Dudę. Żelazny elektorat PiS swoje zrobił w pierwszej turze wyborów. Kto pomógł w drugiej turze, że mamy normalnego i patriotycznego PREZYDENTA RZECZYPOSPOLITEJ? Ojciec Tadeusz Rydzyk czy setki tysięcy ludzi (najczęściej młodych) chcących zmian w Polsce ,a nie zamiany PO na PiS? Polska jest ważniejsza od PiS, jakkolwiek by nawiedzeni bezrefleksyjni fani Jarosława Kaczyńskiego utożsamiali PiS z Polską i patriotyzmem. Nieco pokory by się przydało, a mniej tryumfalizmu z tej strony „kabaretu wyborczego”. AMEN