Postawił się UBekistanowi?

Przez Janko Walski , 17/02/2015 [00:11]
Odważył się postawić się UBekistanowi? ( zob. Red. Durczok atakuje prezydenta Komorowskiego?)

No to nie będzie już go.

UBekistan teraz wdepcze go w ziemię. Po co? Po to by innym funkcjonariuszom medialnym nie przyszły do głowy podwazanie autorytetu jedynie słusznych czy inne "odchylenia".

Słowem, wpadł w "Dolinę Nicości" Bronisława Wildsteina. Gorąco polecam, jeśli ktoś jeszcze nie czytał.

Teraz wy wszyscy krytycy braci Kaczyńskich, Antoniego Macierewicza i innych Niezłomnych, uruchomcie wyobraźnię i zastanówcie się z czym zmagają się od 25 lat ci nasi Wielcy Herosi Wolnej Polski. Dawne katownie UBeckie z lat stalinowskich mają dziś wygląd Lisa, Żakowskiego, Olejnik, Kuźniara, Sobieniowskiego, Miecugowa, Paradowskiej, Władyki, Michnika, Urbana, Kiszczaka, Kalinowskiego, Tuska, Kwaśniewskiego, Komorowskiego i szympansów Putina.
yarrok

yarrok

10 years 8 months temu

To jedynie pozornie może tak wyglądać. Durczok, jako rodowity Ślązak i spadkobierca tradycji górniczych (jak mówił) nie mógł się inaczej zachować. Gdyby pyszczył na górników, chyba nie bardzo zrozumieli by go pokrewieńcy, którzy jako wielka familia Durczoków na "grubie" jeszcze pracują. W ten to sposób Durczok stanął w rozkroku i być może trochę podparł się i zatoczył nie w tą stronę, co potrzeba. Stąd napad "j_elit dziennikarskich". Głowę daję (a także i inne cześci ciała), że każdej innej sytuacji, ten krytyk "upier... stołu w TVN" nie odważył by się na krytykę jedynie słusznej władzy... Pozdrawiam.
Domyślny avatar

Wyglada inaczej . Policjant odstąpił od dalszego wykonywania obowiązków służbowych w stosunku do spisywanego moderatora telewizyjnego po stwierdzeniu, że ma do czynienia z żydoskim celebrytą, który może mu tylko w życiu osobistym zaszkodzić, niczym cerber w bramie podziemnego świata kryptosyjonistów, jeżeli pobierze na miejscu próbkę jego włosów do analizy, a ta wykaże w laboratorium po sześciu nawet tygodniach, zażywanie narkotyków przez człowieka, któremu prawo zabrania wzmacniania swojego potencjału intelektualnego (czy też dodawania sobie animuszu potrzebnego przy rzucaniu kurwami w miejscu pracy zawodowej, studiu telewizyjnym) za pomocą psychoaktywnych substancji chemicznych tak samo, jak wzmacniania potencji każdemu członkowi, penisowi w życiu seksualnym uczestniczącemu wspólnie z innymi, czy pospolitemu przestępcy nie posiadającemu immunitetu parlamentarnego, nie będącego prokuratorem, bezkarnym do śmierci sędzią w demokratycznym państwie prawa, w którym równość wszystkich obywateli w stosunku do tego, co skodyfikowane, należy do wywalczonych przez masonerię rytu francuskiego konstytucyjnych zasad współżycia społecznego łączonych w nieświadomości telewidzów ze zburzeniem Bastylii, zaś to nie dokonało się jak wiadomo rewolucyjnie, 14 lipca drogą przewrotu antypaństwowego, dawno, dawno temu po trupie cywilizacji chrześcijańskiej i królewskiej Europy, ale było zaplanowanym odgórnie na wolnomularskich warsztatach na wiele lat naprzód procesem obywatelskiej (burżuazyjnej) prywatyzacji, przywłaszczania sobie przez wybranych i wtajemniczonych bratniaków materiałów budowlanych pozyskanych z grabieżczej rozbiórki budynku państwowego dostępnego uprzednio wszystkim - tak samo, jak złodziejska prywatyzacja pod auspicjami Rzymu zezwoliła ezoterycznej sitwie na częściową (tylko, na szczęście dla nas, potomnych przytomnych!) rozbiórkę Colloseum.