Do 50% Polaków nie dotarło.

Przez Janko Walski , 26/05/2014 [16:11]

Wyniki wyborów świadczą o tym, że  do 50% Polaków nie dotarło to, jak wielkie spustoszenie wyrządziły i wyrządzają nadal PO, SLD, PSL  we wszystkich dziedzinach i obszarach, na które miały i nadal mają wpływ.

Od przemysłu stoczniowego (likwidacja obydwu stoczni, dzięki którym zwodowano skorodowany PRL), przez hutniczy (przejęcie przez konkurentów i oligarchów powiązanych z rosyjskimi służbami), budownictwo - włącznie z drogowym(!) mimo potężnych dotacji UE, poprzez przemysł maszynowy, środków transportu, zbrojeniowy, przemysł surowcowy z pogłębionym uzależnieniem od Rosji, przemysł nowych technologii (nie ma już polskiej firmy telekomunikacyjnej nie licząc jednej małej, specjalistycznej!), energetykę (przekroczenie progu nieodtwarzalności, zatrzymanie budowy elektrowni w Ostrołęce), transport (zakup 20 pociągów pendolino po 130 mln zł za sztukę + ruina infrastruktury), banki i ubezpieczenia (drenaż polskich finansów),  po rybołówstwo,  rolnictwo i leśnictwo. Od szkół powszechnych  po wyższe uczelnie i badania naukowe. Od opieki zdrowotnej poprzez bezpieczeństwo socjalne i emerytury po zagrożenie wypłacalności państwa i zadłużenie na pokolenia (biedne nasze wnuki).

Od skorumpowanej administracji poprzez skorumpowane i dyspozycyjne prokuratury oraz sądy (sędzia Milewski!) po cały system państwa klientystycznego.  Podpięcie służb pod ludzi skompromitowanych bądź radzieckich (czytaj GRU/FSB), praktyczne zlikwidowanie wojska ze szczególnym uwzględnieniem marynarki wojennej, co pokazały ostatnie ćwiczenia w ramach NATO, infrastruktury i wyposażenia.

Od ordynarnych i zaowalowanych kłamstw o naszej historii (Gross, Przymanowski, Wajda i tabuny pomniejszych) po oparte na kłamstwie ostentacyjne już niszczenie świadomości, dumy i tożsamości narodowej (Pokłosie!). Od zwalczania polskiej  pamięci, kultury i wiary, wszystkiego co spaja wspólnotę narodową, po agresywne forsowanie wzorców nam obcych nawet tak absurdalnych jak gender, połączone z pedagogiką wstydu.

Od dzielenia Narodu na "bydło" i nie bydło i wywoływania wzajemnej  wrogości po całkowitą atomizację społeczeństwa.

50% nie byłoby możliwe, gdyby głosujący na te partie mieli okazję przyjrzeć się z bliska choć jednej dziesiątej z ponad 2 tys. afer PO, gdyby Polacy mieli świadomość jak powstawały fortuny na zapleczu PO, SLD i PSL, jak funkcjonują "biznesmeni" pozostający w symbiozie z decydentami - owa specyficzna polska oligarchia (odchylenie narodowe wzorca kremlowskiego). Gdyby dotarła do ludzi wiedza o powiązaniach owych "biznesmenów" co to "pierwszy milion ukradli" i następne też,  nie tylko z rządzącymi i mediami, ale także  z różnymi ośmiornicami, mafiami i gangami.  Gdyby znali ich bezpieczniackie korzenie, na które zwracał uwagę m.in. raport z likwidacji WSI jakże wściekle dyskredytowanego za to i nie tylko za to ministra Macierewicza. Gdyby zdawali sobie sprawę z rozbudowanej sieci powiązań i zależności z rosyjską agenturą. Gdyby zobaczyli w jaki sposób zamiata się wszystko pod dywan i nawet w najbardziej ewidentnych sprawach z czarnego robi się białe.

50% nie byłoby możliwe, gdyby głosujący na PO, SLD, PSL zorientowali się jak dalece pozbawiona podmiotowości wobec silnych - UE (Niemiec) i Rosji jest polityka zagraniczna tych przestępczych partii, jak wielką cenę dosłownie (np. dwukrotnie wyższa cena rosyjskiego gazu niż to co płacą zdywersyfikowani Brytyjczycy) i w przenośni płacimy za dryfowanie z wiatrem, jak wskutek ich działań pozbawiona została Polska, a zatem i nasze interesy, jakiegokolwiek znaczenia na forum międzynarodowym. 50% nie byłoby możliwe, gdyby głosujący na PO, SLD, PSL zastanowili się nad przyczynami odejścia od polityki pogłębiania więzi regionalnych i pomagania krajom pragnącym uwolnić się od zależności od Rosji, nad przyczynami aktywnego zaangażowania po stronie inicjatorów "resetu", wcześniejszego storpedowania tarczy przeciwrakietowej, wspierania Rosji na arenie międzynarodowej, odpuszczenie oporu wobec budowy nitki północnej, opóźnienia budowy gazoportu i zbiorników na paliwa, storpedowanie rurociągu Nabucco, itd.

50% nie byłoby możliwe, gdyby głosujący na PO, SLD i PSL zorientowali się jak potworna zbrodnia została dokonana w Smoleńsku i jak potężne machiny i różnorodne środki dezinformacji uruchomiono by w umyśle Masowego zredukować ją do jeszcze jednego dowodu, że jesteśmy narodem idiotów wybierającego idiotę na prezydenta, który tłucze rękami i nogami o ziemię, że chce wylądować, gdy wylądować się nie da, a samolotem kierują osoby nieumiejące latać i w dodatku nieznające rosyjskiego, przez co obsługa lotniska była bezradna gdy usiłowała pomóc...

Słowem, 50% dla UBekistanu nie byłoby możliwe gdyby do ludzi dotarła świadomość stopnia degeneracji mediów i cynizmu kanalii, którym ufają, od Bartoszewskiego po Urbana, które to wszystko sprytnie ukrywają zastępując seansami nienawiści do najlepszych z nas.

Pies Baskervillów

Zdecydowanie wolę to:)) http://wiadomosci.dziennik.pl… Na koniec swojego wpisu Korwin-Mikke wraca do tematu, który ekipę TVN do niego przywiódł i po raz kolejny obraża posłankę Ruchu Palikota - Powiedziałem, że gdy siedziałem w 1964 pod celą, w sąsiedniej celi więzień też obciął sobie (i rzucił w twarz wchodzącemu strażnikowi, który... zemdlał) – ale to nie jest powód by wybrać go do Sejmu. A gdy ta Pani mówiła, że przecież Lud wybrał Grodzkie do Sejmu – odpowiedziałem, że Kaligula mianował konia nawet senatorem. Takie rzeczy zdarzają się w upadających cywilizacjach... A teraz,wybierajcie między Palikotem a Mikkem,ja tylko jestem obserwatorem bezpartyjnym,ŻADNYM korwinistą:) Ale czy Mikke,chciał zastrzelić prezydenta,i wypatroszyć go jak wilka ,to nie słyszałem:) Za to,jak usłyszałem tuska,że "na ten sukces zasłużyliśmy", to jestem pewien że polska polityka idiotami stoi,i to ona generuje te 50 procent,niestety..
Domyślny avatar

Tomasz

11 years 4 months temu

Swietnie Pan to opisal.Podobna diagnoze postawil prof.Glinski w niedawnym wywiadzie w "Codziennej"pt."Mamy do czynienia z systemem totalnym".Prof.Glinski proponuje dwie drogi wyjscia, ktore wedlug niego moga sie uzupeniac.Sa to:pozywistyczna droga cierpliwej oddolnej samoorganizacji i budowy wlasnych instytucji oraz rewolucyjna,choc pokojowa,droga buntu i nieposluszenstwa obywatelskiego. Jakie wyjscie Pan proponuje?.
Domyślny avatar

wydaje mi się, że nieposluszenstwo obywatelskie potrzebuje mediów. Człowiek oblał się benzyną i podpalił pod siedzibą Tuska przed ostatnimi wyborami do Sejmu pozostawiając dokumentację ciężkiej choroby państwa od dołu do szczytów władzy. Coś takiego zatrzęsłoby każdym systemem demokratycznym ale nie Polską z mediami tworzącymi jedność z systemem władzy. Co wymyślił Gowin, a podchwyciły media? Nie roztrząsajmy tematu, by nie pogłębiać tragedii człowieka! Prawda, że genialne? Ofierze stukającej latami do wszystkich instytucji z dowodami patologii zabrał krzyk najgłośniejszy jaki człowiek może z siebie wydobyć! I co się stało? Zapanowała głucha cisza. Tak samo byłoby z buntem i nieposłuszeństwem obywatelskim, obawiam się. Wydaje mi się, że system się zawiesił i potrzebne jest jakieś spektakularne wydarzenie. Takie jak wypowiedź pochodząca rządzącego latami na Węgrzech układu, która niechcący wyciekła do wszystkich ze swoją oczywistością. Gdyby u nas wyciekło, na przykład jak Komorowski pociesza Tuska: nic się nie martw wynikiem do PE, robiliśmy ich w bambuko, robimy w bambuko i jeszcze długo będziemy robić w bambuko, bo mamy zaprzyjaźnione media i tabuny kretynów takich jak Opania, Hołdys i Fedorowicz. Katalizatorem zmiany nie musi być rzecz jasna aż tak ewidentne wydarzenie. A Pan jak myśli?
Domyślny avatar

Tomasz

11 years 4 months temu

Trudno jest cos wymyslic,co byloby jednoczesnie skuteczne i przynioslo oczekiwana zmiane.Wyglada na to,ze nie ma nic bardziej skutecznego niz potezne stacje telewizyjne o duzej ogladalnosci.A na to opozycji nie stac.Pozostaje jedynie drazenie skaly przez media niezalezne.Proces raczej przez osmoze niz przez rewolucje.Postep jest.Piec lat temu PO mialo 17% przewagi nad PiS-em,teraz ma O% przewagi.Trzeba tez rozbudwac Telewizje Republika tak aby osiagnela ogladalnosc podobna do TVN.A moze juz teraz Telewizja Republika(dzialajac jedynie przez rok)miala wplyw na wynik tych wyborow.Trzeba wywalczyc rownoprawny z partia rzadzaca dostep opozycji do telewizji publicznej.Czy to sa standarty Unii,ze opozycja w Polsce nie ma dostepu do telewizji publiczej,a ma taki jak opozycja na Bialorusi?Czy jakis europosel podnosil te sprawe na forum Unii?Jest duzo do zrobienia.Moze wlasnie ta pozywistyczna droga cierpliwej oddolnej samorganizacji powiekszy oboz niepodleglosciowy i patriotyczny do takich rozmiarow,ze bedzie sam rzadzil. Pozdrawiam
Domyślny avatar

wejścia z tematem na forum unijne. Zachód zdaje się wyczulony na takie sprawy, choć nie wiem czy przypadkiem nie na zasadzie Kalego: jak "postępowi" są dyskryminowani to źle, ale jak "postępowi" dyskryminują to dobrze. Pozdrawiam, JW