Znakomity umysł, erudycja, wybitny felietonista. Do tego czuje ducha praw , a nie tylko literę prawa. Znakomite anegdoty i humoreski wrzuca w felietonach prasowych i na antenie mediów o. Tadeusza Rydzyka. A to wszak klasyczny liberał! Miałem okazję poznać i współpracować z Panem Stasiem.
Niestety, ale jego fobie antyunijne i używany język są dla mnie żenujące. Pan Stanisław oczywiście wie, co pisze i mówi publicznie. Ma w tym cel... niekoniecznie spiskowy :) Od wydawnictwa podziemnego "KURS" zawędrował do obrońców Putina. VETO Panie Stanisławie!
"człowieczek" uprzejmie przeprasza za dyskomfort starego wyjadacza tego forum. Przyszłość należy do zgryźliwych satyrów, jak wiadomo.
Szacunek do starszych zawsze mam, ale rzadko - do starych poglądów.
Pax proponuję.
Amen.
Przyszłość należy do normalnych ludzi,którzy nie jadą pod prąd historii.
Na ile jestem zgryżliwym satyrem,to ocenią pokolenia,a nie ktoś,komu się nie podobam.
Ja akurat mam szacunek dla starych poglądów(vide Piłsudski),i nie mam wstydu je propagować.
Ostrzegam,że kazdy przejaw palikotyzmu,będę tępił,aż do zablokowania mnie przez admina!
Już tu miałem z jednym do czynienia typu:tu byłem,tam byłem,księdzu kobyłę wypierdoliłam,prosze uważac na słowa,a poglądy zachować dla siebie,ja nigdy nikomu w słowo nie wchodzę,jak widzę że jest rozsądny,i nie stara się innych obrażać.
Pan obraża Michałkiewicza i blogera Aleszum,na jakiej podstawie?
Nie znam tych ludzi,ale pański autorytatywny styl przypomina mi Palikota,a ja nie lubię,jak się kopie leżących,radzę uważac!
Tak się składa, że walnie przyczyniłem się do budowy wielkiego pomnika Marszałka Józefa Piłsudskiego i to w czasach SLD i Kwaśniewskiego. Nie obrażam Michalkiewicza, bo go szanuję i to od lat 80. On się z pewnością nie obraża, pan Stanisłąw ma poczucie humoru. Niekiedy obrażam Aleszuna, ale on sam potrafi się bronić. Uprzejmie proszę o wskazanie, kiedy jakikolwiek mój wpis czy relacja dla Blogpress miały coś wspólnego z Palikotem?
Zresztą, nie spierajmy się publicznie. Nie ma sensu, szkoda prądu.
Niech rozstrzygnie ADMIN.
Z Bogiem
"niekiedy obrażam Aleszuma",to znaczy za co?
Ja nie znam Aleszuma,ale ja byłem wychowywany w duchu patriotycznym,właśnie przez Lwowiaków,na Ziemiach Zachodnich.
Czy wiesz człowieku,że we Lwowie,są groby wybitnych Polaków?
Wątpię,oczywiście w sensie moralnym.
Pamiętaj,i nigdy nie zapominaj,że Polska to jest twór,od menela do złodzieja,(po 89 nroku)
I jak ktoś dzisiaj,nawet nieudolnie,ale jednak,chce innej Polski,należy go wysłuchać,a nie opluć,skopać,przypisać do sekty smoleńskiej,ot tak sobie,z pogardy,z przemysłu pogardy,żałosne!
Pamiętam twoje buńczuczne zawołanie,typu:
Czy ktoś ma odwagę,dyskutować?
Więc się melduję,tyle że ja dyskusję kończę,a nie zaczynam,tak mam,chyba ruski jestem:)))
"Czy ktoś ma odwagę,dyskutować?" - to na pewno ja pisałem? Czy tylko tam komentowałem, pod takim wpisem... ?Proszę sprecyzować i sprawdzić :)
Aleszumowi proponowałem i dalej proponuję wyjaśnienie spornych spraw , ale to - wybaczysz Psie Baskervillów - prywatna korespondencja. Co więcej, dalej będę obrażał Aleszuna, jeśli nie porozmawia.
Zaczynamy normalnie dyskutować kolego blogerze. Tak trzymajmy :) Jutro Święto Konstytucji, moje ulubione Święto.
Pozdrawiam... z Pomorza Zachodniego
"Co więcej, dalej będę obrażał Aleszuna, jeśli nie porozmawia"
Ale on rozmawia,tylko chłopczyku nie czytasz,albo strugasz durnia,bo czy to nie jest rozmowa?
Jak Pana jeszcze na świecie nie było, albo jeszcze Pan srał w majtki, to Gestapo, NKWD, UPA, duchowni prawosławni mordowali na Kresach, w tym we Lwowie setki tysięcy Polaków, również i moją rodzinę w tym mojego Tatę.Lwów był zawsze od wieków Polski i taki pozostanie. Jeżeli Pan uważa, że nie ma świata poza Lwowem to wykazuje Pan elementarne braki historyczne. Mnie może Pan wyzywać jak się Panu podoba, (nie jesteśmy sobie równi)nawet o miłośc do zbrodniarzy sowieckich, ale od Polski ze Lwowem to panu wara.
Pańskie wpisy w komentarzach do moich tekstów sugerują współpracę z PO. Ma Pan ich poglądy i to jest autentyczny wstyd!
Ukrainą dzisiaj rządzą bandyci Sowieci i tiahnyboki, nacjonaliści, antysemici i faszyści. Zagrażają wspólnie Polsce, jej granicom i "wyrezaniu Lachów" razem z Panem i ze mną.
Nie oczekuję odpowiedzi.
Aleksander Szumański
Zgoda,ale bramka jest jedna,ja gram do bólu w tej drużynie,(na własny prywatny koszt)ale nie kazdy ma prawo strzelać samobójcze gole,radzę wziąc zawodnika do szatni,i wytlumaczyć mu,czym jest Polska,i zafundować mu prysznic,i wytłumaczyć mu priorytety,w stadzie:)
Tak jest! Admin!
Przepraszam urażonych za słowa zbyt emocjonalnie polemiczne.
Przepraszam Psie Baskervillów. Jesteśmy rzeczywiście w tej samej drużynie, tylko z innych flanek atakujemy :)
Ukłony.
A tak dla czystości dyskursu, gdyby Szanowny Pan zechciał od razu przedstawić pełną listę swoich dokonań i osób publicznych przez siebie zapoznanych, to łatwiej by było uczestnikom forum, pojąć poziom Pańskiego wkładu w rozwój naszego kraju.
Wszystko wiedzą szefowie blogpress.pl Wolno zapytać. Nie wiem, dlaczego mam pierwszy pisać o sobie i do tego pełną listę podać? :) Może tumry zacznie od siebie? Wszak zawsze Pies Baskervillów może liczyć na tumry... :)
Pozwoliłem sobie zabrać głos, gdyż powołuje się Pan na znajomość ze znanymi osobami i uczestnictwo w spektakularnych przedsięwzięciach, czego nikt na naszym forum nie robi. Dlatego też zaproponowałem, żeby Pan załatwił sprawę jednorazowo, oszczędzając nam dawkowania informacji z tym związanych. Użyte przez Pana słowo 'zawsze', ujawnia to co skryte. Nadto to chyba nic dziwnego, że psy z sobą trzymają. Wyjaśnienia w tej sprawie, niech Pan szuka ewentualnie w Związku Kynologicznym a nie tutaj.
warto poczytać:
http://wirtualnapolonia.com/2…
Entuzjastycznie i z optymizmem odnotowano w polskojęzycznych mediach pierwszy w historii kongres niemieckiej partii, który odbywał się w Polsce. Gawiedź mogła odnieść wrażenie, że jakich to dobrych i gospodarnych mamy sąsiadów po zachodniej stronie granicy, którzy tak z troską potrafią się jeszcze pochylić nad nieszczęsną dolą niezdarnych i niezaradnych Polaków garnących się do Europy w poszukiwaniu nowoczesności, postępu i lepszego jutra.
Miejscem obrad był Kołobrzeg, a więc słynny Festung Kolberg, a więc miasto o piastowskich korzeniach, w którym w 1000 roku piastowy król Bolesław Chrobry zakładał arcybiskupstwo, które na długie wieki przeszło pod władanie obcych i które w końcu po ciężkich walkach w 1945 r. powróciło do Macierzy, a teraz w dniach od 25 do 27 stycznia 2013 r. z łatwością zostało politycznie odbite przez niemal setkę rajcujących w nim niemieckich parlamentarzystów z frakcji SPD. Głównym tematem ich obecności była przyszłość polskich Ziem Zachodnich. Chodziło im głównie o komunikację z Berlinem i jej poprawę, bo jak dało się usłyszeć z wypowiedzi gości „pięknie u Was, ale ta komunikacja…”.
Zorganizowany przez SPD zagraniczny parteitag miał dla Kołobrzegu niewątpliwe walory promocyjne. Wszystko zostało w nim dopięte niemalże na medal. Postarano się nawet, by oficjalnie uniknąć takich zgrzytów, jakie zdarzały się w 2011 r. podczas konferencji „Mosty do Ojczyzny, Mosty do Europy”, kiedy to w spotkaniu zorganizowanym przez kołobrzeskie Muzeum Oręża Polskiego brali udział członkowie stowarzyszeń Heimatkreis Kolberg i Pommersches Landsmuseum, które związane były z poruszaniem tematu „wypędzonych”.
Proszę zwrócić uwagę,na tą nazwę-Fundacja im. Rudolfa Virchowa.
Prężna jest w Świdwinie,a opisuje ich miejscowy dziennikarz.
Historia wybierania rodzynków
Bodajże dwa lata temu ktoś wymyślił obchody 100-lecia szpitala MSW w Kańsku, koło Złocieńca. Propozycja obchodów 100-lecia wybudowania wieży Bismarcka w Świdwinie wydaje się już tylko następstwem popularyzacji takiego (bez) myślenia. Jeszcze trochę to potrwa i doczekamy obchodów 100-lecia koszar, jakich w miasteczkach sporo, a skąd wyruszały wojska niemieckie na Polskę. Nie można wybierać sobie z historii rodzynków i piec na własnym ogniu. Jak już chcemy skrzyżować tutejszą kulturę niemiecką z polską, to trzeba być konsekwentnym. Co prawda wyszłoby nam, że dowódca 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie gen. bryg. Andrzej Tuz jest następcą prawnym i kulturowym gen. płk. Josefa Harpe, który wziął udział w inwazji na Polskę i stacjonował w ówczesnym Stettin, ale jak się popracuje nad tym, to może da się to jakoś opisać i wytłumaczyć.
http://www.wppp.vel.pl/artyku…
Stanisław Michalkiewicz
Slavus
Pies Baskervillów
Slavus
Pies Baskervillów
Slavus
Pies Baskervillów
Slavus
Dajcie spokój
Admin
Admin
Slavus
tumry
Pies Baskervillów
tumry
tumry
Pies Baskervillów
tumry
Pies Baskervillów