Piotr Jegliński i Cezary Gmyz o komunistycznej agenturze

Przez Blogpress , 24/01/2014 [09:24]
IMG_0634m O Tomaszu Turowskim[...] i innych agentach w Klubie Ronina opowiadał Piotr Jegliński, działacz opozycji, współzałożyciel Editions Spotkania, które publikowały i przemycały do Polski i innych krajów komunistycznych zakazaną literaturę, dziś wydawca, człowiek, który poznał Tomasza Turowskiego jako jezuitę. Spotkanie prowadził Cezary Gmyz, który o Tomaszu Turowskim wie prawie wszystko, a nawet więcej. Turowski, Makowski, Pardus, Kotowski, Scricciolo, Szłowieniec, Zacharski, Morawski Hejmo, Madajczyk, to tylko niektóre nazwiska pojawiające się w czasie spotkania. Piotr Jegliński opowiedział o tym w jaki sposób poznał Tomasza Turowskiego. Turowski zadzwonił do Jeglińskiego powołując się na Marię Winowską, katolicką pisarkę i współpracowniczkę prymasa Stefana Wyszyńskiego i Aleksandra Smolara. „Zestawienie tych dwóch osób nieco mnie zaskoczyło. [...] Pochwalił się kontaktami z Ojcem Świętym i środowiskiem watykańskim. Miałem możliwość sprawdzenia tego i rzeczywiście, Tomasz Turowski był dobrze znany Ojcu Świętemu, a jeszcze bardziej, jego osobistemu sekretarzowi i wielu osobom, które potem zrobiły karierę w polskim kościele.” IMG_0631m „Był to człowiek, który miał gigantyczne możliwości do manipulacji. Obracał się w najbliższym otoczeniu Jana Pawła. Byłem świadkiem, kiedy Ojciec Święty z nim rozmawiał, był ks. Dziwisz, widziałem jak się zwracał do sekretarza papieża po imieniu.” Cezary Gmyz znalazł około 100 źródeł informacji w Watykanie (nie wszyscy byli agentami). M.in. o. Stanisław Szłowieniec pseudonim „Russo”. Piotr Jegliński wspomniał o donosach Turowskiego, które mogły zagrozić życiu ludzi dystrybuujących literaturę w Związku Sowieckim „Mogło to mieć ogromne konsekwencje, i śmiało mogę powiedzieć, że musiał mieć krew na swoich rękach.” „Był to typ człowieka bardzo egocentrycznego, który lubił się chwalić” podsumował swoją opinię o Turowskim Piotr Jegliński. Cezaremu Gmyzowi udało się odnaleźć nowe dokumenty: „200 stron zupełnie świeżych dokumentów poświęconych Tomaszowi Turowskiemu”. Wkrótce ma być publikacja na ten temat. Goście Klubu Ronina opowiedzieli wręcz anegdotyczną historię o ślubie Turowskiego. Wybranką komunistycznego agenta była córka wysokiego francuskiego polityka (trzeciej osoby w państwie). Prawdopodobnie na skutek interwencji francuskiego kontrwywiadu DST do ślubu nie doszło. Turowski jednak ożenił się w zaplanowanym czasie i miejscu pospiesznie zamieniając Francuzkę na Hiszpankę. Proces, który Turowski wytoczył Cezaremu Gmyzowi jest sposobnością do przepytywania komunistycznego agenta i poszerza wiedzę na temat jego działalności. Co ciekawe „świadectwa moralności” jak określił je Gmyz w związku z procesem wystawili Turowskiemu m.in. prof. Paczkowski i ks. Boniecki. Mecenasem Turowskiego w procesie z Cezarym Gmyzem jest Jerzy Pardus - kontakt operacyjny, w przeszłości „nacjonal-bolszewik”. Coraz bardziej kluczowa w przygotowaniach do Okrągłego Stołu i przemianach roku 89 wydaje się rola tajnych służb PRL a szczególnie Departamentu I czyli wywiadu. IMG_0628m Cezary Gmyz: „Wiemy o Okrągłym Stole stosunkowo mało, a dowiemy się niebawem dużo więcej. Okazało się, że część dokumentów Departamentu I, świadczących o tym jak istotna strukturą był wywiad PRLowski w dziele przemian, ocalało. Niedługo będzie parę sensacyjnych rzeczy na ten temat.” Pracownicy Departamentu I na przełomie lat 88/89 przeprowadzali rozmowy sondażowe z opozycjonistami. Takie rozmowy, sugestie i obietnice „25 lat na karuzeli” były składane również Piotrowi Jeglińskiemu. Jedną z osób objeżdżających opozycjonistów za granicą był gen. Kuropieska. Były też bezpośrednie kontakty opozycji i Sowietów (Wybrzeże 87’). Sowieci podjęli też próbę (według niektórych dokumentów udaną) kontaktu z Wałęsą w czasie jego wizyty w Rzymie. Pośrednikiem w kontaktach z sowiecką ambasadą miał być prof. Kukułowicz. Kulisy wizyty Wałęsy w Rzymie opisuje funkcjonariusz PRLowskich służb dr Edward Kotowski, „Pietro”. Miała mieć miejsce wtedy nieudana próba zamachu na Wałęsę (prawdopodobnie zorganizowana przez ekipę przygotowującą później zamach na Jana Pawła II). A niewyjaśnioną do dziś rolę odegrało w niej małżeństwo Scricciolo, powiązane z bułgarskimi służbami specjalnymi. Ostatnio zarówno Tomasz Turowski, jak i Andrzej Makowski opublikowali wywiady-rzeki. Zdaniem Cezarego Gmyza są to ostrzegawcze „zdechłe ryby” wysyłane starym elitom solidarnościowym. Czy przeciek, który spowodował natychmiastową ucieczkę pułkownika Kuklińskiego z PRL był skutkiem donosu z kręgów watykańskich? Co ustalano w mieszkaniu Zacharskiego na Ursynowie? Za co wyrzucono watykanistę Dominika Morawskiego z Radia Wolna Eropa? O nagraniach o. Hejmo, Andrzeju Madejczyku („Lakar”), po co Turowskiemu był aparat Minox, co to jest „cerusznica”.? To i wiele więcej w filmie poniżej: Relacja: Bernard i Margotte
IMG_0622m IMG_0646m P1490039m IMG_0636m Więcej zdjęć: http://www.flickr.com/photos/55306383@N03/sets/72…
tumry

tumry

11 years 8 months temu

z 'SS' mieli jedną dobrą rzecz. Kazałeś takiemu zdjąć koszulę oraz podnieść łapska i wiedziałeś z kim masz do czynienia. Niestety z wytworami agentury Sowietów i ich popleczników jest inaczej. Namierzenie tej mierzwy wymaga daleko idącego starunku. Nie zwalnia to jednak do wyiskania ich z ogółu, gdyż jest to nade wszystko moralnie niezbędne.
Pies Baskervillów

Ta mierzwa,jak milion razy pisałem,gromadzi sie w bandyckiej formacji Twój Ruch. Pseudo inteligenci,zapatrzeni we własny czubek nosa,i koryto,nie dadzą sobie przetłumaczyć,jakie to jest zagrożenie dla kraju,oni wiedzą najlepiej,ba,będą sie naparzać o słówko wypocone w emocji. Żal mi tego kraju,i żal że nie mogę nic zrobić,aby tą hołotę unicestwić,dzięki swoim "rodakom".... Tu ktoś to napisał od serca,smutne i przerażające,że to jest w Polsce.. Armand Ryfiński chciał zabić ojca, czy ktoś chce zniszczyć jego? Ruch Palikota wie o jego przeszłości więcej. No i te zainteresowania,ojciec jego tak opisuje: W 1988 roku doszedłem do wniosku, że Armand wieczorami w swoim pokoju wykonuje tajną pracę. Kiedy wchodziłem do jego pokoju, natychmiast zakrywał biurko dużym kartonem, gasił światło i wychodził z pokoju. Zmuszony byłem dokonać rewizji podczas jego nieobecności. Wynik rewizji był dla mnie ogromnym zaskoczeniem. (...) Ujawniłem bowiem, że Armand produkuje opaski hitlerowskie ze swastykami, które zbrodniarze Niemiec nosili na lewych rękawach mundurów. Piętnaście opasek, jak również materiał do produkcji następnych oraz farby, pędzle i inne drobiazgi zniszczyłem na oczach Armanda Po tym reportażu poseł Armand Ryfiński powinien być skończony. Dziennikarze "Uważam Rze" twierdzą, że polityk Ruchu Palikota wiele lat czyhał na życie swojego ojca. "Po kilku latach procesu sąd dał wiarę zeznaniom pokrzywdzonego" - pisze tygodnik. http://natemat.pl/75163,arman… http://felietooon17.bloog.pl/…
tumry

tumry

11 years 8 months temu

Armand Kamil ma gębę na 'piątkę' bez wyroku. Jednakże 'Ten Ruch(acz)' wraz ze swoim szefem nie sprawuje władzy, podpierając jedynie (P)lenipotentów (O)szukańczych. Właśnie szykuje się koniec TR, dlatego do akcji wkroczyli następni zawodnicy - 'Polska Razem', a nieoficjalnie - Polskę Razem - przy czym razem oznacza w domyśle okraść, a także wręcz pobić, w celach finansowych rzecz jasna (raz, a więc uderzenie). Właśnie macierzyści z PO rozpoczęli skok stulecia. W 24 godz. (3 czytania) uchwalili ustawę w sprawie dobrania się do 25% terytorium Polski czyli lasów. Do połowy przyszłego miesiąca sprawa zostanie ustawowo załatwiona. W sumie mierzwa mierzwie nierówna. Indywidualnie zaś to padalce te powpełzały wszędzie, a dzioby mają nienasycone. Znaleźliśmy się w odpowiedniku czasów po Sasach. Teraz okres Stasia pardon ucznia Stasi i w końcu pPp (po Polsce |i| ptakach).
Pies Baskervillów

Ciekawy jestem,co te mierzwy zrobią,albo co się z nimi zrobi,jak Polska będzie doszczętnie wyprzedana? ===== Jo­lan­ta Char­chu­ła (46 l.), radna PO z My­sło­wic, oraz Ka­je­tan Gor­nig (40 l.), radny PO z Gli­wic, za­sia­da­ją w My­sło­wic­kim Kon­sor­cjum Me­dycz­nym. Kon­sor­cjum pod ko­niec roku ku­pi­ło szpi­tal w My­sło­wi­cach za 135 tys. zł Ile kosz­to­wać może szpi­tal? Mniej niż ka­wa­ler­ka, a do­kład­nie 135 tys. zł. To nie żart! Za taką kwotę urzęd­ni­cy z My­sło­wic (woj. ślą­skie) sprze­da­li szpi­tal przy ul. Mi­ko­łow­skiej 1. Nowym wła­ści­cie­lem zo­sta­ło My­sło­wic­kie Kon­sor­cjum Me­dycz­ne. Za­sia­da­ją w nim radni z Plat­for­my Oby­wa­tel­skiej, Jo­lan­ta Char­chu­ła (46 l.), radna PO z My­sło­wic, oraz Ka­je­tan Gor­nig (40 l.), radny PO z Gli­wic. To już druga pla­ców­ka me­dycz­na w rę­kach duetu. Radni PO są w za­rzą­dzie przy­chod­ni ko­le­jo­wej w Ka­to­wi­cach. http://www.fakt.pl/politycy-p…
tumry

tumry

11 years 8 months temu

Ano właśnie. Tymczasem polski sąd wydał orzeczenie, że używanie słowa prywatyzacja w stosunku do polityki wobec szpitali jest pomówieniem. Tak więc Prawo i Sprawiedliwość musiało przepraszać PO, za powiedzenie prawdy. W kraju, w którym władza sądownicza osłania rządzących zbrodniarzy, można się, pod pewnymi warunkami, spodziewać w stosunku do własnej osoby tylko najwyżej jednej rzeczy pozytywnej. Że mianowicie może zostawią człowieka w spokoju, i nie okaleczą, bądź nie zamordują.