To musiało być jakieś stare szkolenie.. Nowe mówi o tym, że nie było żadnych afer, ani nawet nieprawidłowości. Jest za to sprawa Mariusza K., który "działał na zlecenie polityczne", "wielokrotnie kłamał", "jest bez twarzy", "powinien być aresztowany" (Copyright Palikot), a w najlepszym razie był "nieudacznikiem", tudzież zafundował nam "podsłuchowisko".
To jest sztuka nowoczesnego piaru politycznego, aby odwrócić dwie czy trzy grube afery przeciwko tym, którzy je wykryli..
Dziś wiem, że Jerzy Urban to pryszcz przy odwoływaniu kryzysu przez Rostkowskiego. Gdyby Jaruzelski&Rakowski w latach 80 miał taką ekipę jak dzisiaj, to prawdopodobnie nie byłoby roku 1989! Goebbels - to pewnie w grobie się przewraca. Mając takich ludzi jak ma Tusk to ludzie by się nie zorientowali, że Niemcy wojnę przegrali...
I nie ukrywam, że wyjść z podziwu nad nimi nie mogę, że są w tej sztuce zaciemniania tak skuteczni. Lepsi niż propagandowe aparaty państw totalitarnych..
koń to nie koń.
Fajne!
Jakich afer? Jakich nieprawidłowości?
Kiedyś było, że Urban to mistrz zaciemniania.
GRA-FIK-u - myślę podobnie
"Nie ma żadnych afer"