UWAGA! MyPiS to ściema!

Przez GRA-FIK , 16/08/2010 [09:17]
Po miesiącu i paru dniach "pobytu" na portalu MyPiS mogę po prostu stwierdzić, że cała rola partii jest ograniczona do zamieszczania informacji PiS i wykorzystywania tego miejsca jako tuby antypisowskiej skierowanej przeciw PiS, członkom PiS, zwolennikom PiS. Po likwidacji forum KPPiS, to MyPiS miało spełniać rolę "domu" dla tych związanych z tą partią. Zarządzanie MyPiS przekazano, po interwencji jednego z siedleckich posłów w ręce Fundacji "Polska-Europa", która zajęło się administrowaniem portalu. Zatrudniono moderatorów, którzy nie są ani z PiS, ani nie są związani z PiS, a wykazują antypiowskie zachowanie. Zaczynam się domyślać, że jest portal dla PiS zarządzany przez Platformę Obywatelską i jej zwolenników. Na forum MyPiS króluje niepodzielnie grupa przeciwników PiS, których posty to w większości paszkwile, kalumnie i insynuacje w stosunku do PiS, członków PiS, władz PiS. Wygląda na to, że grupa ta działa z pełnym poparciem Administracji i moderatorów forum. Liczba reakcji na ich działania jest znikoma, a bezczelność coraz większa. Moderowanie są wypowiedzi zwolenników PiS, którzy wyrażali swoje niezadowolenie z zachowania tej grupy. Wypowiedzi są kasowanie lub uzupełniane o wpisy moderatorów, którzy nie podejmują żadnych kroków by ukrócić ekscesy. Wobec przeciwników PiS można posługiwać się tylko językiem jaki oni sami stosują: chamstwa, arogancji i złośliwości, bo nie reagują na argumenty, fakty itd. I to się dziej pod "czujnym" okiem moderatorów, którzy nawet ani słowem nie napominają, że gospodarzem portalu jest PiS i rolą gości nie jest ustawianie wg swoich wymagań. Miałem zamiar opuszczenia portalu już wcześniej, ale zrezygnowałem ostatecznie gdy zobaczyłem, że mojej wypowiedzi pojawił się napis, że dostałem "bana" na 7 dni. Tylko dlatego, że napisałem, że zwolennicy PO przychodzą na forum PiS obrażają innych i nic nie wnosząc do żadnych dyskusji piszą kłamstwa, insynuacje itd. Podobno to obraża wielu uczestników forum, czyli tych nastawionych anty PiS. Cóż, im wolno umieszczać w tekstach w stosunku do innych słów i zwrotów: tirówka, dajesz d... dziewczyno, pisuray, pisiory, idioci, durnie itd. Nie wolno im było napisać, że piszą kłamstwa, insynuacje czy ewidentne bzdury. Moderatorzy nie interweniowali na pisane na priv pogróżki, wyzwiska. Do tego dochodzi swoboda zakładania grup lewicowych, anty pisowskich, przeciwników PiS, przeciwników Jarosława Kaczyńskiego, Lecha Kaczyńskiego itd. Co to ma wspólnego z MyPiS, które miało być miejscem dla zwolenników, sympatyków i członków PiS mającym promować tę partię? To przecież wygląda jak pułapka na myszy gdzie kładzie się ponętny kawałek szynki lub sera, a potem łapie się te gryzonie. MyPiS to jest portal dla PiS prowadzony przez przeciwników PiS czy wręcz przez samą Platformę Obywatelską?
Admin

Admin

15 years 2 months temu

to pokazuje to niestety "internetowy profesjonalizm" PiS. No bo skoro nie potrafią upilnować nawet własnej inicjatywy, to aż brak słów.
kelner

kelner

15 years 2 months temu

Byłem na tej stronie po raz pierwszy przed chwilą, nie trzeba być "specjalistą" by szybko przekonać się że "Grafik" ma rację. Dzięki wielkie za tę uwagę, to bardzo ważna informacja którą należy rozpowszechniać gdzie tylko możliwe.

Służby w akcji.

Pozdrawiam.

kasia50

Jestem w szoku,że kolejny raz ktoś taki jak Ty jest na myPiS pacyfikowany a POłgłówki niszczące tam każdą proPiSowską inicjatywę mają fory i ochronę moderatorów i admina. Podpisuję się pod każdym słowem jakie napisałeś.Wiele osób z myPiS już odeszło,wiele wpisuje się tam coraz mniej i rzadziej...Jestem wśród tych,którym posty z treściami proPiSowskimi giną,linki są niszczone a wypowiedzi bez powodu moderowane...Od dawna proszę o odpowiedzi na pytania na stronie do Administracji( i nie tylko ja) ale admin dyskutuje tylko o kosmetyce forum i chętniaj z kretami niż PiSowcami...a merytoryczną stronę forum ma w nosie lub wręcz niszczy....
GRA-FIK

To już jest po prostu SKANDAL:

Użytkownik Tanatos został zbanowany na okres 7 dni za permanentne łamanie regulaminu, prowokowanie, obrażanie i wyzywanie innych użytkowników forum. Następnie usunął konto na własne życzenie.

...To napisał Admin na MyPiS! Moje "permanentne łamanie regulaminu, prowokowanie, obrażanie i wyzywanie innych użytkowników forum" polegało na pisaniu i opisywaniu bzdur jakie piszą "zwolennicy PO" podając nieprawdziwe informacje, fałszywie opisując rzeczywistość, nie reagując na fakty i podawane im konkrety! Na tym chyba polega "obrażanie i wyzywanie innych użytkowników forum piszących o swoich adwersarzach, że są idiotami, durniami, wierzę kłamczuchom jak Kaczyński, popieramy małych ludzi z PiS, albo są tirówkami czy mają dawać im d... Powtórzenie, że ktoś ze zwolenników PO nazywa innych idiotami jest jak widać przypisywane ludziom zwracającym na to uwagę. Co zrobił Admin gdy wysłałem mu ponad dwadzieścia prywatnych "życzeń" od Godunowa/Anakondy (jedna i ta sama osoba) z wyzwiskami i kalumniami? Odpisał "To przykre... można napisać skargę". Ciekawe, bo w  na forum ciągle się powtarza, że skargi przyjmowane są również przez moderatorów...

Nawet nie jest mi przykro! Po prostu jestem wkurzony, że dałem się nabrać na te oszustwo MyPiS... A powinno być "MyPiS - przyjdź i dokop pisuarom"! Moderatorzy Wam pomogą....

 

Polaczek

MOderatorzy są wszędzie. Proponuję podsyłać ludziom linki, bez tzw. obrażania, czyli pisania bezpośrednio na danym forum. Inna sprawa, to rozmowa z nawiedzonym Świadkiem PO jest pozbawiona sensu. Lepiej porozmawiać z psem czy kotem. Tamte zwierzaki zrozumieją wówczas jak nie dostaną żreć.
kaczkadziwaczka

Pojedyncze cenne wpisy i inicjatywy są zdominowane przez kłótnie, nic nie wnoszące dyskusje na jałowe tematy i niebywałą wprost aktywność wielbicieli peło. A administrator jakby ślepy i głuchy i mający problemy z czytaniem tekstu ze zrozumieniem. Pozdrawiam.
malyy5

malyy5

15 years 2 months temu

Z PO nie da się inaczej,my robimy to wszystko, piszemy z potrzeby prawdy,obowiązku,patriotyzmu,etc, a oni dla kasy.Nie na próżno mają tak rozbudowane struktury młodzieżowe i finansują je.Już kiedyś pisałem,że jestem zasmucony faktem ,iż PiS w zakresie komunikacji z ludźmi kuleje,co jest szczególnie widoczne porównując strony internetowe PO i PiS.Fakt, że gdy napisałem do PO obojętnie na który adres ze strony, zawsze uzyskałem odpowiedź(a pisałem z ciekawości czy odpiszą),pisząc do PiS i do Maciarewicza nigdy nie uzyskałem odpowiedzi NIC cisza...,dlatego to wszystko zaczyna być smutne,no ale cóż począć,poglądów nigdy nie zmieniłem i nie zmienię.
kasia50

Rano,gdy dowiedziałam się,że Tanatos ma bana na myPiS napisałam tam post z pytaniami do moda o powody.Olał mnie,więc założyłam wątek z pytaniem i wkleiłam stąd wpis .Okazało się,że nagle mnóstwo moich postów na myPiS poznikało lub są zmoderowane z dziwacznym wpisem moda,że niby kogoś obrażałam....Nie obrażałam-jedynie cytowałam obrażliwe posty pod moim adresem serwowane notorycznie przez niejakiego "miszcza"-,który psuł każdy wątek i bezczelnie mnie obrażał(i pozostawał bezkarny).Po skardze na moderatora do admina .....DOSTAŁAM BANA NA 7 DNI !!! Po napisaniu na PW Adminowi,że nie rozumiem takiego traktowania....i wniesieniu pretensji,że w dziale do administracji nie odpowiada się na pytania PiSowców,lekeważąc ich od ponad miesiąca....ZABLOKOWANO MI całkowity dostęp do forum myPiS.Zlikwidowałam więc tam konto. Jako zwykły człowiek,który na forach proPiSowskich miał nadzieję na integrację ze środowiskiem PiSowskim,miał nadzieję na merytoryczną rozmowę i może pomoc Polsce za pośrednictwem jedynych mediów nieopanowanych przez PO+SLD całkowicie.....jestem kompletnie rozczarowana.Przestrzegam wszystkich przed forum myPiS a polityków partii PiS proszę aby dokładnie przyjrzeli się sprawie tego i innych forów,gdyż przez takie sytuacje tracą spore pokłady elektoratu ze zwykłych ludzi,którzy nie mając gdzie się spotkać....zamykają się w domach i głosować na nikogo nie pójdą.Czy o to chodzi? i komu to posłuży?

Bernard

Miałem tam konto testowe jeszcze przed 10 kwietnia. Potem portal zablokowali, i już na niego nie wróciłem (z braku czasu głównie) - ale jak widać nie warto.
Zolmar

Zolmar

12 years 2 months temu

Jeżeli myślicie, że na portalu MyPIS coś się zmieniło od 2010 roku to... macie rację :) Na gorsze. Na tym forum dzięki "pracy" jego administracji user-troll pomimo posiadania 3 ostrzeżeń (co zgodnie z regulaminem wyklucza go z pisania na forum), kilkuset zgłoszeń na swoje wpisy może dalej bezkarnie łamać regulamin przy milczącej akceptacji administracji. Troll-user zatem może: - stosować obraźliwe pomówienia do innych userów, - można wyśmiewać patriotyzm, religię katolicką w obraźliwy i wulgarny sposób, - można grozić userom ciężkim pobiciem a nawet... śmiercią, - można poniewierać wulgarnie osobę Ś.P. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, - można poniewierać osobę Ś.P. Jadwigi Kaczyńskiej, - można oskarżać Premiera Jarosława Kaczyńskiego o kradzież, faszyzm, przyrównywac Go do Hitlera, - można wynosić do forum PO zdobyte na forum MyPIS informacje i wypowiedzi, może także wiele innych haniebnych rzeczy, za które autor na każdym szanującym się forum jest wywalany na zbity pysk razem z kontem po kilku jego wpisach. Natomiast opozycyjnym na swoim własnym forum userom nie wolno: Nie wolno: - bronić swego dobrego imienia przed pomówieniami trolla, - bronić symboli, tradycji polskich, religii katolickiej i innych cennych przed chamstwem trolla, - bronić swojej godności przed oszczerczymi insynuacjami, groźbami karalnymi trolla. Absolutnie nie można liczyć na pomoc administracji w eliminowaniu z forum troli. Udają głuchych i ociemniałych. Przekazane zrzuty ekranowe co "lepszych" kwiecistych wypowiedzi troli do Hofmana i Kamińskiego niewiele dały. Obecni Admini wielokrotnie udowodnili swoją indolencje, lenistwo i stronniczość na korzyść trolii, przez co trole stają się coraz bardziej bezczelni, butni i wulgarni i dominują na forum nad zwolennikami PIS. Śmieją się bezczelnie nam w twarz. Odwalamy za adminów ich robotę a w "podziękowaniu" otrzymujemy od nich ubeckie metody usuwanie z zaskoczenia userów, którzy na kilka tysięcy swoich wpisów nie otrzymali wcześniej żadnego ostrzeżenia czy najmniejszego upomnienia! Gdzie gradacja kar? Nie na MyPIS tam od razu pałą w łeb i won z forum. Jest to notorycznie stosowane. Tak jak w totalitaryzmie, tak na forum MyPIS nie ma możliwości odwołania od decyzji adminów, możliwości obrony swoich racji w stosunku do kapturowej decyzji admina bo do tego trzeba się zarejestrować a tego zbanowany user nie może zrobić! Admini banują w zasadzie userów na dożywocie bo zapominają o odbanowaniu przez nawet kilkanaście miesięcy pomimo zgłoszeń o odbanowanie kolegi przez innych userów. Nie wątpiłem w PIS od momentu jego powstania, pomimo nagonki w polskojęzycznych gadzinówkach ale zaczynam wątpić w PIS na jego własne życzenie po poletku doświadczalnym na forum MypIS. Jeżeli PIS tak potrafi dbać o swoje "terytorium" na internecie to mam coraz większe wątpliwości czy nadaje się do dbania o Polskę.
GRA-FIK

Dałem się jakiś czas temu namówić na powrót. I czasem nieźle się bawiłem. Od ubiegłych wyborów wiele się zmieniło i nie raz, nie dwa miałem ochotę przestać tam pisać. Zwłaszcza, że większość piszących tam "z drugiej strony lustra" - to kompletni ignorancji, ludzie których określając lemingami robi się im przysługę, bo jednak nadaje się im jakąś inteligencję. Nosiłem się z tą decyzją od kilku miesięcy. Prawdę pisząc nawet próbowałem by mnie wyrzucono. Piszesz o Administracji forum MyPiS? Taka nie istnieje. Są ludzie mający jakiś interes w działaniu tego portalu, ale tu chodzi jedynie o to że dostają za to pieniądze. Nie interesuje ich PiS. Ostateczną decyzję pomogła mi podjąć moderatorka K. Dostała wścieklizny gdy nie zgodziłem się z przytoczoną przez nią wypowiedzią kobiety, która po 3 zorganizowanych wycieczkach na Białoruś stwierdziła, że to wspaniały, wolny kraj mlekiem i miodem płynący. Po kilku wypowiedziach, że polecam osobistą konfrontację tej opowieści z rzeczywistością zostałem zwyczajnie i po chamsku zwymyślany, doszło to straszenia i konkretnych gróźb. "Dobiło" mnie manipulowanie moim wpisem gdy moderatorka dopisała do mojego tekstu swoje słowa!!! To mnie zupełnie zwaliło z nóg. Widoczna wściekłość moderatorki przekroczyła zupełnie normy, bo doszło z jej strony do insynuacji i pomówień z jej strony na mój temat. Podobno narzucałem swoje zdanie - nawet prośby nie pomagały w ustaleniu gdzie to robiłem. Spotykałem się ze wściekłością na MyPiS z różnej strony. Zauważyłem, że największą wściekłość wywołuje to, że człowiek stara się pisać rzeczowe argumenty - coś na co można bez trudu znaleść odpowiedź, potwierdzić faktami itd. Na wielu to działa jak płachta na byka... Cóż. Nie będę się już dalej rozpisywał. Bez sensu. Wczoraj wścieklizna moderatorki K. przeszła wszystkie możliwe końcowe etapy. Zolmar masz rację - na MyPiS wolno opluwać nie tylko PiS, ale i nasz kraj. Czego przykładem jest obecność Białorusina Maksyma. Nawet konkretne dowody, że gość jest jedynie prowokatorem i z całą pewnością na garnuszku białoruskiego KGB nic nie dają. Nie dociera do wielu fakt, że rejestrowanie się obywateli na takich forach w Polsce i swobodne wypowiadanie się jest po prostu niemożliwe. Za rejestrację na FB można mieć rozmowę ze smutnymi panami, a już nie piszę o o forach politycznych. Tymczasem gość zachowuje się tak jakby cały dzień nic nie robił - tylko przeglądał portale informacyjne w całej Polsce. Znacie Polaków siedzących cały dzień przed komputerem i przeglądających informacje na Białorusi? Wiosek jest prosty: albo mu za to płacą, albo wyszykują inni, a on tylko wstawia to na takie fora, by wywołać dyskusję na określony temat, co w sumie wychodzi na jedno - za to mu płacą i pracuje w określonej firmie. To, że jego wrzuty zawsze łączą się datami z określonymi wydarzeniami związanymi z Białorusią: np dniem opozycji itd. Jedyną firmą mającą na Białorusi tak swobodny dostęp do internetu ma białoruskie KGB. Maksym nie jest przedsiębiorcą, pracownikiem normalnych firm - wcześniej czy później padłoby choć nawiązanie do tego co robi. Bardzo staranie unika tego typu wskazówek... Gubi go tylko zbyt częste wrzucanie propagandówek na temat Białorusi określonej firmy będącej przykrywką dla białoruskiego KGB. OK... jak napisałem wcześniej: wścieklizna moderatorki K. umożliwiła mi ostateczne podjęcie decyzji rozstania z MyPiS. Nawet ten tekst już będzie ostatnim na ten temat, bo jest bez sensu pisanie o czymś co od początku budziło kontrowersję jako platforma umożliwiająca opluwanie tego co z samego założenia miało być bronione. Zolmar ma rację: ktoś źle i pokrętnie rozumie tam znaczenie wolności.