Ludzie!
Poszukiwany jest pilnie kraj,gdzie wybitny dziennikarz może znaleść azyl,zrobić spokojnie kupę,na ukrainki też,i nie bać się tego cholernego PIS-u,bo już mu "porszęta" ze strachu opadają.
Zgloszenia pod to zdjęcie:)

A przecież ludziska widzą,jak krzywda się dzieje,niezależnym dziennikarzom,oj uwazajta,oj uważajta,bo latający prokuratorzy są w akcji:)

Pies Baskervillów,
Takiej Gminnej Kupy nie zechcą nawet na Kubie
Zepsuje powietrze w nadmorskich kurortach dewizowych.
Północna Korea to ostatnia, a zarazem jedyna szansa Kupy na azyl. Dziesiec lat obozu pracy nauczy go jezyka koreanskiego, nastepnie 5 lat studiow dziennikarskich w Pjongjang i tamtejsza telewizja stanie przed nim otworem, ... nie powiem jakim.
Głupota poraża,gorzej jak atom
Ja proponuję
Ja proponuję
nie ma takiej rakiety