Dziś 69 Rocznica Zwycięskiej Bitwy Pod Monte Cassino

Przez malyy5 , 18/05/2013 [10:50]
"Żołnierze! Kochani moi Bracia i Dzieci. Nadeszła chwila bitwy. Długo czekaliśmy na tę chwilę odwetu i zemsty nad odwiecznym naszym wrogiem. Obok nas walczyć będą dywizje brytyjskie, amerykańskie, kanadyjskie, nowozelandzkie, walczyć będą Francuzi, Włosi oraz dywizje hinduskie. Zadanie, które nam przypadło, rozsławi na cały świat imię żołnierza polskiego. W chwilach tych będą z nami myśli i serca całego Narodu, podtrzymywać nas będą duchy poległych naszych towarzyszy broni. Niech lew mieszka w Waszym sercu. Żołnierze – za bandycką napaść Niemców na Polskę, za rozbiór Polski wraz z bolszewikami, za tysiące zrujnowanych miast i wsi, za morderstwa i katowanie setek tysięcy naszych sióstr i braci, za miliony wywiezionych Polaków jako niewolników do Niemiec, za niedolę i nieszczęście Kraju, za nasze cierpienia i tułaczkę – z wiarą w sprawiedliwość Opatrzności Boskiej idziemy naprzód ze świętym hasłem w sercach naszych Bóg, Honor i Ojczyzna." — Generał dywizji Władysław Anders Czerwone Maki na Monte Cassino Film przybliżający wydarzenia z tamtych dni Historia zapomnianego bohatera Niedźwiedzia Wojtka . Wojtek (ur. w 1941 w pobliżu Hamadan w Persji, zm. 2 grudnia 1963 w Edynburgu) – syryjski niedźwiedź brunatny adoptowany przez żołnierzy 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. Andersa. Niedźwiedź brał udział w bitwie o Monte Cassino.
Ewikron

Wspaniale, że przypomniałeś o tej bardzo ważnej rocznicy. Zwycięstwo pod Monte Cassino można uważać za cud biorąc pod uwagę warunki, w jakich nasi żołnierze walczyli. Byłam tam, a na Polski Cmentarz wchodziłam przez płot, gdyż o o godz. 6 rano był jeszcze zamknięty. Ale były kwiaty i znicze, były modlitwy za poległych, a na koniec uroczyste odśpiewanie Czerwonych Maków. Cały czas jestem pod wrażeniem. A dla Ciebie - ten utwór. Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

dekoruje mjr.Zbigniewa Kiedacza Krzyżem Srebrnym Orgeru wojennego Virtuti Millitari za bitwę o Monte Casino 31-VII 1944 r.

Ppłk Stanisław Kiedacz -pierwszy dowódca 15-go Pułku Ułanów Poznańskich
Zginął 23-X-1944 r.

Krzyże Walecznych w kampani włoskiej Capracota 17-IV-1944 r. dla ułanów 15-go PUP


tumry

nie mieli wyjścia i musieli zdobyć Monte Cassino, gdyż przebywał w znajdującym się tam klasztorze patron naszej Ojczyzny św. Wojciech. Zdaje się, że rzecz została przesądzona w Niebiesiech. Majora Zbigniewa Kiedacza dekoruje gen. broni Kazimierz Sosnkowski Wódz Naczelny Polskich Sił Zbrojnych. (Orgeru?)
liryczna

Dobrze,że pamiętasz,że tak ładnie upamiętniłeś.