Cezary Gmyz o „Trotylu i nitroglicerynie….” w Brukseli

W niedzielne popołudnie 3 marca, w ramach zapoczątkowanego przed ponad rokiem cyklu: „Nie bójmy się myśleć”, liczna grupa Polonii belgijskiej miała okazję spotkać się z redaktorem Cezarym Gmyzem. Była to forma konferencji według pytań i tematów, które interesowały zgromadzone audytorium.
Sprawa tytułowego trotylu i nitrogliceryny stała się jedynie hasłem wywoławczym problemów, które w swojej pracy dziennikarskiej podejmuje Cezary Gmyz. Stąd w toku blisko dwugodzinnego spotkania pojawiło się bardzo dużo rozmaitych wątków. Gość na wstępie przypomniał historię swego artykułu w tygodniku Rzeczpospolita „Trotyl na wraku Tupolewa”, a potem wyjaśnił jak rozumie swoją misję dziennikarza.
Poruszył także kwestię osób, które chcą pełnić role informatorów dziennikarzy śledczych i dotyczącej ogólnej ostrożności w ich doborze oraz ich starannej ochrony. Dalej wyjaśniał swój udział w ujawnianiu afer takich jak afera Art. B, związku jego osoby z samopostrzałem pułkownika Przybyła, a także sprawę wygranego procesu z Grzegorzem Hajdarowiczem.
Inne z podjętych tematów to m.in. historia mediów po 89’ roku, realne zagrożenia dla Polski i potrzeba trzeźwego postrzegania naszego najbliższego sąsiedztwa geograficznego, a także potrzeba znajomości prac takich specjalistów problematyki sowieckiej jak Konrad Mackiewicz.
Bardzo ciekawymi okazały się także wątki powiązane z katastrofą smoleńską takie jak: analiza nagrań z rejestratorów Tupolewa, Jaka-40, osoba Tomasza Turowskiego, publikacje dotyczące katastrofy oraz tego, jak prasa zagraniczna komentuje stan wiedzy na temat wydarzeń w Smoleńsku 10.04.2010.
Publicysta odniósł się także do spraw kulis polskiej polityki, akcentując np. wieloletnie powiązania polskiej dyplomacji ze służbami specjalnymi, a także próbach osłabiania polskich środowisk zagranicznych, których głosy decydują o wynikach wyborów w Warszawie. Wreszcie dotknął także sprawy nowopowstającej telewizji „Republika”, za której tworzenie zabrała się wspólnie spora grupa niezależnych dziennikarzy.
Zapraszamy do wysłuchania obszernego zapisu audio z tego spotkania.

Badania potwierdziły obecność TNT
Sfinks w brukselskim muzeum hist. z inskrypcja " T N T "
Ależ
Bruksela i Torun
Tomasz
My mamy swoją piramidę:)
Pies Baskervillów