Mecenas Tuleya

Przez Polaczek , 13/01/2013 [00:00]

O co tu chodzi z tymi ,,stalinowskimi metodami'', po co tyle wywiadów i artykułów ? Sprawa wydaje się bardzo prosta.

Art. 304 k.p.k.

§ 1. Każdy dowiedziawszy się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu ma społeczny obowiązek zawiadomić o tym prokuratora lub Policję. Przepis art. 191 § 3 stosuje się odpowiednio.

§ 2. Instytucje państwowe i samorządowe, które w związku ze swą działalnością dowiedziały się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, są obowiązane niezwłocznie zawiadomić o tym prokuratora lub Policję oraz przedsięwziąć niezbędne czynności do czasu przybycia organu powołanego do ścigania przestępstw lub do czasu wydania przez ten organ stosownego zarządzenia, aby nie dopuścić do zatarcia śladów i dowodów przestępstwa.

§ 3. Zawiadomienie o przestępstwie, co do którego prowadzenie śledztwa przez prokuratora jest obowiązkowe, lub własne dane świadczące o popełnieniu takiego przestępstwa Policja przekazuje wraz z zebranymi materiałami niezwłocznie prokuratorowi.

Okazało się jednak, że sędzia Tuleya nie złożył zawiadomienia w świetle przytoczonego artykułu, z pewnością ze względu na brak tożsamości pomiędzy ściganymi z urzędu czynami a ,,stalinowskimi'', na temat których sędzia posiadł wiedzę w rozpatrywanej sprawie.

§ 21 Z.z.e.z.s.

Sędzia nie może świadczyć usług prawniczych.

Zatem biorąc powyższe pod rozwagę oraz fakt, iż łańcuch sędziowski w momencie ogłaszania wyroku w sprawie doktora G. nie leżał na chwilę we właściwej pozycji, orzeczono jak w tytule.

tumry

tumry

12 years 9 months temu

Notabene były to bierutowskie metody, gdyż to ten pełen "miłości" zbrodniarz, był prezydentem podmiotu państwowego jakim i wtedy była Polska, a sprawowany przez owego urząd był oficjalnie, rzeczywiście najwyższym w państwie. Defacto autorem przesłuchań doprowadzających człowieka do tzw. nerwicy eksperymentalnej i tym samym spolegliwości wobec 'isledowatiela', był pierwszy rosyjski noblista (medycyna) Iwan Pietrowicz Pawłow.
malyy5

malyy5

12 years 9 months temu

Ciekawe czy bardziej oburzy ludzi ta satyra ,czy te głupoty o czasach stalinowskich o których wspominał?.Swoją drogą hańba i głupota zarazem porównywać działania CBA do czasów stalinowskich z lat 40-50 to świadczy o tym ,że głupota ludzka nie zna granic a sędzia jest zwykłym nieukiem który obraził ludzi którzy cierpieli prześladowania za czasów o których wspominał.
tumry

tumry

12 years 9 months temu

No jasne, że ten człowiek to zwykła ciapciaczyna jest.
Polaczek

Gdy moje oczy i uszy odbierają sygnały o czynieniu niegodziwości wobec bezbronnych ludzi, nie mogę nawet puścić bąka. Dotyczy to oczywiście czynów nie ujętych w w/w przepisach. Tym bardziej sędziemu to nie przystoi. Sędzia nie powinien uczyć uczestników postępowania ani wskazywać na fakty stanowiące problem nie ujęty w jego ustawowych zobowiązaniach. Pozdrawiam.
malyy5

malyy5

12 years 9 months temu

Chyba najlepiej ukazuje dramat głupoty sedziego Kacper: Najżałośniejsze były usprawiedliwienia czynione przez dziennikarzy pokazujących fragmenty filmików z cyklu Anna Maria Wesołowska w wykonaniu amerykańskim czyli typowe show niemające nic wspólnego z rzeczywistością o czym kazdy doskonale wie kto uczestniczył w rozprawach prawdziwych. Były prezes TK Stępień nie widział nic zlego w wypowiedzi Tuley ba mało tego on nie slyszał nawet jak sam powiedział,żeby po 50tym roku kogoś przesłuchiwano w nocy! i taki człowiek był prezesem TK!!! ja byłem przesłuchiwany od 15tej do 23 !mój kolega był przesłuchiwany w cyklu 48 godzinnym przez CBŚ ! trzech funkcjonariuszy na zmiane i po 2-3 godz snu i odnowa... Porządnie zachował się jedynie Szef Krajowej Rady Sądownictwa Antoni Górski który przeprasza za niestosowne - jego zdaniem - słowa o czasach stalinowskich użyte przez sędziego Igora Tuleję w uzasadnieniu wyroku ws. dr. Mirosława G.O co tak na prawde chodziło? by wyciszyć sprawę Dr.G wiadomo dlaczego,,,Najbardziej przykre w tym wszystkim jest to ,że sędzia zamiast czynić swoje ustawowe obowiązki stał się publicystą i marionetką rządową ,co iście przypomniało "rozgrzaną sędzinę" z przypadku Komorowskiego.
tumry

tumry

12 years 9 months temu

Wygląda na to, że prezes Antoni Górski nie pociągnie długo na swoim stanowisku. Swoją drogą gęba i mowa ciała tego Tulei jest odrażająca do tego stopnia, że obraz telewizjny musi go wykończyć. A może Donald Franciszek chce nam zafundować wojnę na miny. No cóż 'czlieny' od Tusko-Palikota mogą przez miny, których naprodukowali pełno, wylecieć właśnie w siną dal.
Polaczek

Prezes Antoni Górski myli się co do zastosowania określenia ,,stalinowskie''. Sędzia Tuleya może nazywać swoje skojarzenia jak mu się podoba i jest zgodne z jego stanem wiedzy nadającej się do porównania czegokolwiek. Mógł równie dobrze użyć słowa ,,ludożercy''. To nie jest ważne jakiego języka używa. Ważne jest to, że w tej kontrowersyjnej sprawie powinien milczeć. Dowodem na konsekwencje jego wypowiedzi jest poniższe zachowanie widowni : http://natemat.pl/46301,ruch-… W ten sposób sędzia udzielił porady prawnej, w jaki sposób osoby prywatne mają postępować w sprawie. Nawet gdyby te osoby były pokrzywdzone, to ten sędzia nie orzekał o winie kogoś trzeciego tylko o winie dr. G. Jeśli sędzia nie orzekał to znaczy, że udzielał porad, a to sędziemu nie tylko nie przystoi, wręcz przeciwnie - NIE WOLNO !!!
tumry

tumry

12 years 9 months temu

Skoro tak to Tuleya nie może być sędzią.
Polaczek

Właśnie tylko w takim aspekcie należy oceniać powyższy czyn, a w ocenie stwierdzić czy : a) było to celowe działanie w celu osiągnięcia korzyści osobistych przez sędziego lub inne osoby b) brak stosownych doświadczeń do prowadzenia tak złożonej sprawy c) sędzia poddał się wpływowi judeosowieckich mediów i jego ocena materiału ze sprawy jest emanacją tego wpływu. Pozdrawiam.
tumry

tumry

12 years 9 months temu

Ten odrażający typ pcha się rzecz jasna do kariery prawniczej. Choć większą mógłby zrobić w filmie, np. w roli Quasimodo. Psychika i morda rzadkiej miary paskudne.
Domyślny avatar

Staryk

12 years 8 months temu

Umniejszanie roli prezentów w łapownictwie to umniejszanie winy łapownika.Rżną głupa że nie znają ceny zapalniczki Ronsona,zegarka Patka,Rolexa,Schaftchausena,pióra Pelikana,czy innych precjozów.
tumry

tumry

12 years 8 months temu

Nie wiem czy tych prezentów nie rozchodowali już dawno ludzie Pawła Wojtka, którego podobnie jak Krzysztofa Aleksandra Bonda ukształtowało towarzystwo Uniwersytetu Białostockiego. Tych dwóch utworzyło mocny tandem. A przecież tego, co było a nie jest, nie pisze się w rejestr. Damski bokser ze specjalizacją kardiologicznego chirurga, mógł sie jeno na okoliczność utraty precjozów oblizać. A może coś z tego wpadło w tuleję i tym sposobem się zdematerializowało. Niewykluczone przecież.
tumry

tumry

12 years 8 months temu

Ja na miejscu tego Tuleya zapisałbym się na studiowanie u Śmrody-Kałek, w związku z możliwością obdarowania się jakże nowoczesnym genderem. Wtedy miałbym nadzieję posiąć sztukę czynienia na sobie samym epokowych przemian, przez wymienność pełnionej roli społecznej. W ten sposób decydowałbym o sobie, że mucha nie siada. Weźmy oto za przykład taką właśnie Muchę. Pełniła rolę ekonomiczną i poszła w sport, dokonując w nim rewolucyjnych zmian poprzez fryzjerstwo. Albo taki menadżer 'Boni M', Michał, wszyscy już myśleli, że się skichał a on raz jest TW, to znów nie jest. Mimo to w cyfrach siedzi cały czas i da nam się jeszcze we znaki, że długo popamiętamy. Jedyny ratunek to natychmiast onego usunąć ze stanowiska wraz rządem i Ksutem. Wracając do Tuleya, to raz taki siedzi i działa w charakterze sędziego, to znów zmienia emploi i staje się prokuratorem, wreszcie adwokatem by przejść na pozycję własnego rzecznika. Skoro ów ma takie już fenomenalne właściwości, to do czego dojdzie studiując Gender. Szykuje się nam kolejna fenomenalność wielka. Tusk powinien podjąć stosowne kroki, gdyż grozi mu zdetronizowanie przez Tuleya.
Polaczek

Ostatnia sekwencja może stanowić kwintesencję obecnych zdarzeń. Tylko dlaczego my mamy cierpieć z powodu chorobliwych działań innych ? Dużo zdrowia :)