Ani kroku wstecz!

Przez MarkD , 13/10/2012 [17:31]

Załóżmy przez chwilę, że w kolejnych wyborach lub sejmowym głosowaniu, PIS zdobędzie większość ale jedynie poprzez wejście do tej większości PSL. Nie wierzę by tak się stało, ale załóżmy że jakimś cudem się zdarzy, że ta nasza większość obejmie ZSL (PSL - ZSL cóż za różnica?).

Czy możliwe będą jakiekolwiek zmiany? Oczywiście! Jakiekolwiek tak, ale z wyłączeniem zasadniczych. Obrońcy III RP zaprotestują wtedy kiedy głosowanie dotyczyć będzie ustawy zmieniającej charakter systemu. Kiedy III RP będzie się miała zmienić w wolną Polskę. Kiedy ktoś zrealizuje wizję konstytucji wolnego Narodu i będzie chciał ją uchwalić w takim parlamencie. Wtedy wynik będzie taki jak wczorajszy. 233 do ... nie ważne.

Czekając na zmiany nie czekam na koalicję. Uznaję, że jedyna szansa to absolutna wiekszość. Większość, która do celi wrzuci prezydenta Bula. Która aferzystów (ponad 1240 afer z ostatnich trzech lat) których zasługą jest m.in. pozbawienie mojego kraju systemu obrony, deregulację służby zdrowia, zniszczenie przemysłu (nie tylko stoczniowego) a także, co ważne, zniszczenie pozycji mojego kraju w stosunkach międzynarodowych, która tych aferzystów pozbawi twarzy. Choćby tylko za to że podnieśli rękę w konkretnym celu podczas obrad sejmu Rzeczpospolitej.

Obudź się Polsko za nami. Przed nami Marsz Niepodległości. Po nim kolejne protesty, może marsze, moze strajki, a może innego rodzaju protest. Wierzę, że Polacy mają świadomość upodlenia państwa przez III RP. A jeśli nie, trudno. Poczekam robiąc co robię.

Proszę. Nie zmuszajcie mnie do wiary w dobrą wolę zdrajców. Proszę, jeśli kolejnych wyborów nie wygramy bezwzględnie nie idźcie na układ! Rok, czy dwa nie zmienią naszej sytuacji. Pogrążą jednak państwo w szambie post peerelu.

Albo zwycięstwo i zniszczenie powiązań z komunistycznymi służbami, z agenturą sowiecką, z przedstawicielami obcych wywiadów - albo jedynie kilka dni nadziei. Za to drugie dziękuję!

Domyślny avatar

Ma Pan absolutną rację. Tylko bezwzględna i bezpieczna większość daje nadzieję na jakiekolwiek zmiany w Polsce.
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years temu

Zwłaszcza,ta gęba,nadaje uroku,tzw koalicji:) Cham z chama,herbu ćwok:) Że jeszcze nie ma dworku,to się dziwię,a może nie jestem na bieżąco?
malyy5

(PSL - ZSL cóż za różnica?)otóż zasadnicza. Za ZSL Pawlak robił tylko herbatki na spotkaniach tzn na naradach wiem bo znajomy opowiadał,że"działacz z niego był nad wyraz aktywny ale do niczego więcej się nie nadawał jak tylko do robienia herbaty,usłużny i ambitny chciał uciec za wszelką cenę krowie spod ogona.Tzw człowiek ,który pójdzie na wszystko dokładnie na wszystko dla kariery" W PSL zadomowił się między pieniądzom pewnego pana z Żychlina i tak poszła cała "wataha"znajomych do żłoba - jak za Witosa który obsadził całą rodzinę przy żłobie sejmowym. Jednakże Witosowi można jakoś wybaczyć z uwagi na to że pełnił rolę translatora między miastem i wsią o tyle Pawlakowi wybaczyć nie można chociażby "Nocnej Zmiany".Mało osób zdaje sobie sprawę z tego ,że PSL to najdłużej kręcąca lody partia w sejmie,przetrwała wszystkie zawieruchy nawet Leppera wysypującego zborze Komorowskiemu(posłowi psl właścicielowi 64% rynku zbożowo-mącznego,mającego na własność między innymi młyn w Szymanowie oraz Bakomę której udziały zbył Danone ) ale to tylko szczegół ponieważ w PSL wszyscy się ustawili dzięki BGŻ-bank -prywatne ranczo pierwotnie miało oddłużyć rolników po planie balcerowicza.Ale...skuteczne zapory spowodowały ,że normalny rolnik nie miał żadnych szans taki kredyt dostać podczas gdy...PSL założył Towarzystwo Gospodarcze oraz Ludowe Towarzystwo Gospodarcze ,które po cichu było finansowane przez BGŻ (pieniądze na kredyty dla rolnictwa) i żeby było bardziej haniebne to pieniądze owe posłużyły tym"towarzystwom" na ściąganie płodów rolnych z rezerw unijnych(nie byliśmy jeszcze w Unii)które byłyby zutylizowane lub wysłane jako pomoc do państw"trzeciego świata"jako poterminowe tzw rezerwy wieloletnie z utraconą ważnością do spożycia ,trzeba dodać że lata były urodzajne a rolnicy mimo już zasypania rynku zbożem z unii mieli klęskę urodzaju...partia typowo rolnicza dożynała rolnictwo , dlatego też Samoobrona doszła do władzy i zaistniał Lepper bo był rzeczywistym reprezentantem wsi polskiej w sejmie.
moherowy beret

przeczytałam i wychodzi,że tylko krętacze/geszefciarze mają rację bytu.Nie ma pociechy ani w mieście,ani na wsi.Wszędzie grasują ciemne typy w drogich garniturach.