Cenzura na portalu Wyborczej

Przez Janko Walski , 11/10/2012 [22:27]

  Umieściłem artykuł pt. Ujawniamy szczegóły śledztwa ws. korupcji w SN  pod manipulacją GW dotyczącą odporu min. Cichockiego na zarzuty Tomasza Kaczmarka dzieląc pracowicie na części by mogły zmieścić się jako kolejne komentarze.

Cała moja praca poszła jednak na marne: zniknęła. Nie poddałem się. Mój kolejny komentarz na GW wygląda tak:

Polecam to czego na tym portalu nie znajdziecie. Jeśli chcecie się dowiedzieć dlaczego

"Po prawie pół roku nadzorujący postępowanie prokurator Marek Wełna zadecydował o zatrzymaniu prawników."

Dlaczego

"Niespodziewanie Andrzej Seremet, pełniący od dwóch miesięcy funkcję prokuratora generalnego, odwołał go ze stanowiska, a nowe szefostwo Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie praktycznie wstrzymało śledztwo."

oraz dlaczego

"Józef Matkowski w obawie o własne życie zaczął się ukrywać."

wejdźcie na ten adres:
niezalezna.pl/33733-ujawniamy-szczegoly-sledztwa-ws-korupcji-w-sn

Ciekawe jak długo powisi.

Ofiary mediów są zupełnie zdezorientowane. Dzieje się tak wskutek blokady wielu istotnych informacji bądź odwracającej sens dezinformacji. Ostatnio na przykład,  miałem okazję przekonać się, że nic nie wiedzą o zmasakrowaniu twarzy Anny Walentynowicz przez nieznanych sprawców już PO rozpoznaniu w Moskwie, o czym boleśnie przekonali się syn i wnuk Naszej Wielkiej Bohaterki podczas ostatniej ekshumacji. Dramatyczne zeznania przed Zespołem Sejmowym ministra Macierewicza nie dotarły do nich!

Może więc byłby sens wklejać informacje i linki w komentarzach pod dezinformacjami GW, onetu, wp, itd. Ofiary tych mediów same nie wejdą na portale takie jak niezalezna.pl bo wierzą w prawdziwość przekazu słusznego i nieprawdziwość mediów niezależnych. Jeśli potrafimy zachęcić do niesłusznych informacji poprzez odpowiedni dobór cytatów w komentarzach z podaniem linku do konkretnego artykułu i przyjmie się to szerzej, to być może jest jakaś szansa na przełamanie blokady.

malyy5

Czy jeszcze ktoś ma wątpliwości,że mamy do czynienia ze zmutowaną wersją PRL?,jak widać zamknięcie obiektu na ul.mysiej nic nie dało.(Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk).Pamiętam jak pracowałem w jednym z wydawnictw i odrzucono skrypt "obróbka drewna"za to że rzekomo trociny układały się w znak Polski Walczącej ,a przypomnę to był rok 1988, nie jakieś tam odległe lata 50te...
Domyślny avatar

skupiają łącznie kilkadziesiąt tysięcy aktywnych ludzi. Gdyby każdy raz na tydzień umieścił w komentarzach na "jedynie słusznych" portalach zajawkę artykułu, który szczególnie przypadł mu do gustu to mielibyśmy kilkaset tysięcy czytelników. Może to jest sposób? Należałoby tylko uważać by nie były to zajawki artykułów o lemingach. Musimy pozyskać tych ludzi. Prof. Zybertowicz trafnie zauważył, że warunkiem niezbędnym jest stworzenie im pola odwrotu. Może nim być na przykład myśl, że zostali oszukani. Pole odwrotu powinny wskazywać nasze komentarze na jedynie słusznych portalach i artykuły w nich przywoływane. Pozdrawiam, Janko Walski
moherowy beret

nie zamieszczają komentarzy i nie pozwalają zostawiać adresów.Zresztą tamtejsza "publika" jest koszmarnie wulgarna. Straszliwie prostacki jest Salon24,gdzie buszują sami dyżurni PO.Na You Tube cenzura szaleje ostro i bardzo dba o poprawność polityczną.Ciągle nawracają i pojawia się jakiś frazes,że rzekomo popełniłam błąd(!).Natomiast na rosyjskich forach(piszę po rosyjsku w alfabecie łacińskim)zostałam wytropiona przez jakiegoś pejsa lub organizację,że prawie śmiercią mi grożono.Teraz wiem dlaczego jest tak ciężko Palestyńczykom.Wolność nie zagościła długo w internecie.
cpa

cpa

13 years temu

Jeśli chcesz pisać alfabetem rosyjskim to wejdź na translit.ru Tam możesz sobie wybrać kilka alfabetów, w tym nawet hebrajski, abyś mogła rozmawiać z każdym w jego narzeczu, w tym po aramejsku: отец, אבא. Trzymaj się.
moherowy beret

w sztuczkach właśnie tego typu.Łatwo powiedzieć,trudniej wykonać.Mam translit.ru i używam go tylko do wyszukiwania filmów(muszę znać tytuły),ale żeby przestawić alfabet(np.na rosyjski) potem na YT,to nie potrafię.Gdy będę na chodzie,sama zaniosę laptop do serwisu i pokażą mi.Mam też problem ze Skype-m,mam zamontowaną kamerę do góry nogami i moi rozmówcy warczą na mnie.Niestety dalej jestem uwięziona w ortezie,a czas stoi w miejscu.