Co robić? Spier...lać!

Przez MarkD , 31/08/2012 [18:48]
Gdybym był nieco młodszy pewnie kupowałbym dziś po sprzedaży wszystkich aktywów bilet w świat. Ze smutkiem bowiem skonstatowałem, że nie ma szansy na zmianę czegokolwiek w naszej III RP. Nie ma szansy albowiem po pierwsze: Wdrożono pojęcie „pokoju” za wszelką cenę przez ostatnich 66 lat i 6 miesięcy. Nikt więc kto rękę chciałby podnieść na władzę nie spotka się ze społecznym poparciem. A kto chciałby tę rękę podnosić by zaburzyć ten ład społeczny i pokój który nam panuje nad Wisłą. Rozmawiałem dziś z M. o marszu 29 września. Obaj idziemy. I co? I po marszu nikt, ani związek zawodowy „S” ani grupy klubów „GP”, ani drużyna „S2010” ani PIS, ani nikt inny nie zarządzi protestu społecznego. Trzeba stanąć pod URM i zarządzić ogólnokrajowy protest. Ale nie. Po prostu, po marszu, rozejdziemy się w pokoju! W tym naszym pięknym, bogatym kraju rządzą niepodzielnie sk..rwysyny. Nie oddadzą władzy jeśli nie użyjemy wobec nich siły. I nie chodzi mi tu o siłę argumentów w demokratycznej debacie. Oni tę demokrację mają w głębokim poważaniu. Oni mogą wszystko. Z 24 na 1 w nocy przewrócą wynik wyborów, blogera czy internautę który podskoczył wsadzą do więzienia, a człowieka który zarobił dla nich kilka kolejnych baniek tylko dlatego oddają „wymiarowi” bo konkurent polityczny ma aktualnie w ręku poważniejsze argumenty. Na protestujących w większej grupie wyślą maszyny niszczące bębenki uszne, a na tych którzy zostaną armię służb neo-zomo lub kilkuset żołnierzy Zubrzyckiego czy innej agencji ochrony zarządzanej przez oficera SB, WSI czy innej służby. Jeśli ktoś spyta o co chodzi z tą wewnętrzną walką, odpowiadam z pełnym przekonaniem. WSI atakuje SB. Atak na Tuska by wypromować kogoś z opcji Komorowskiego. Palikot jest jednym z narzędzi bula. Zwróćcie uwagę na zachowanie SLD. Chciałoby się krzyczeć, ale nie ma do kogo. Siedzimy dziś tu sobie i blogujemy. A jutro Tuska zastąpi Schetyna albo jakiś pomiot z Palikociarni. Kombinujemy co robić, a za chwilę w „demokratycznych” wyborach powstanie nowa koalicja! SLD-RuchPalikota-PSL. Ja tego już do k...rwy nędzy nie zniosę. Marzymy o wolności a kolejne składki funduszu rezerwy demograficznej, kolejny rząd zagospodaruje, nasza emerytura parować będzie dalej wraz z upływem kolejnych kadencji, a my w okularach 70 letnich dziadków będziemy usiłować rozwikłać kolejne zawodowe zagadki. I tak do śmierci, do wybawienia. Więc co robić? W tytule – spierdal...ć. Jeśliś młody wyjedź z tego zafajdanego kraju, z tego PRLu- bis, z tej neo-komuny, z tego kondominium rosyjsko=niemieckiego. Ratuj swą dupę. A jeśliś stary i masz jakiś fach to zrób spółkę z gościem co hoduje świnie i jak Hiszpanie wymień się z nim swym dobrem tak jakbyś żył w państwie obok lub poza. (Tu można jakiś projekt zapodać. I może rozwinąć) Jak zostać i jednocześnie uciec? Zostawmy tę rządzącą nami hołotę. Niech się zadziobią na śmierć. Niech swoje rozgrabią. Niech zrobią tak by w przyszłości nazwiska można było wymawiać jedynie ich pierwszą literą. Bo mimo polityki pokoju w końcu dojdzie do rewolucji, czy kontrrewolucji. W końcu pęknie dmuchany balon pseudo-demokracji. Spalimy komitety, spalimy ich wille, spalimy skurw...synów. To nasza (starych, siwych, poczciwych lub i patriotów) jedyna szansa.
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 1 month temu

Ja stoję przed innym wyborem,dlaczego jakieś szmaty,tak urządzają ten kraj, że się nie da wrócić? I jak popatrzę wstecz,to myślę,że armia wszelkiego rodzaju szpicli,jak nigdy,tak DZISIAJ, dyktuje warunki! I nie budujmy swoich komitetów,spalmy doszczętnie te co istnieją!
Domyślny avatar

licho

13 years 1 month temu

Dodane przez fotomontage (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

wrocic i odrazu udac sie na emigracje wewnetrzna, czy zejsc do podziemia? Sytuacja rodzinna wymaga powrotu, a ja nienawidze tego, co dzieje sie w Polsce. Serdecznie pozdrawiam.
moherowy beret

do niczego dobrego nie doprowadzi.Im nawet zależy na tym,żeby Polacy opuszczali kraj,żeby nie rodziły się dzieci. Trzeba pamiętać,że w przyrodzie nie ma próżni.Wystarczy nie uprawiać poletka,a za rok chwasty opanują cały kawałek i nie dadzą się wykorzenić.Polska ma dobry klimat,dobre warunki do życia,a są państwa gdzie nie ma spokoju. Może jak wyzwolicielka-bieda tak ludziom dokuczy,że z zębami rzucą się na władzę,to nastąpią zmiany.
Katarzyna

"Bo mimo polityki pokoju w końcu dojdzie do rewolucji, czy kontrrewolucji. W końcu pęknie dmuchany balon pseudo-demokracji. Spalimy komitety, spalimy ich wille, spalimy skurw...synów".

A potem w rocznicę zwycięstwa obejrzymy sobie zdjęcie odznaczonych, jeśli dożyjemy, bo możemy skończyć jak Ks. Popiełuszko, Anna Walentynowicz, górnicy....

Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 1 month temu

Katarzyna

Te ich bezczelne mordy zawłaszczający sobie historię i to babsko pośród nich, dziś wyprowadziło mnie z równowagi. Mogłabym miotać koktajlami :-(( Nawet Norris nie jest w stanie mi poprawić humoru. :-((( Pozdrawiam
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 1 month temu

To fakt:((
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 1 month temu

Ty to jak Icek,zawsze straszysz Leninem:)
Domyślny avatar

Jakub Wołyński

13 years 1 month temu

Ale rewolucje bywają i nie wcałe icekowymi... daj no wspomnę... coś takiego w styczniu 1863r... ale też głowy nie daję że tam żadnego icka nie było! :) Dlatego trza jednak nam gojom napierdalać!
Domyślny avatar

fotomontage (niezweryfikowany)

13 years 1 month temu

I na co nam przyszło na stare lata,Icka gonić,kiedy rodzime goje,już go dawno przegonili w złodziejstwie:)
Domyślny avatar

Jakub Wołyński

13 years 1 month temu

Ale asów w rękawie nauczycielowi nie brakuje i chyba nadal nie zabraknie, bo ma bogatszego doświadczenia: latek tak tysięcy trzy do Bożego Narodzenia, a parę tysięcy po Nim :)
Ewikron

I zróbmy wszystko, zeby jak najszybciej obalic ten rząd i odciąć wszystkich s...synów od koryta. Ratujmy ten kraj póki cokolwiek z niego jeszcze zostało. Marku, więcej optymizmu mimo tego, co się dzieje. Mimo tego, że oni posuwają się do rzeczy najgorszych - wyrzucają ludzi siłą z mieszkań, o czym swiadczy ten reportaż z Gdańska: Ale nie dajmy się! Oni tylko na to czekaja, kiedy się złamiemy. Pozdrawiam
Polaczek

O tych kurwach pisał śp. Mirosław Krupiński w swoich wspomnieniach o latach 1980- :

http://members.iinet.net.au/~…

i szczególnie ten fragment polecam z linku

http://members.iinet.net.au/~…

,, Lepsze jakościowo oryginały, które pozostały we wspomnianych teczkach w Polsce, zostały, jak zostałem poinformowany, skrupulatnie zniszczone razem z teczkami w pierwszych dniach pomagdalenkowej III RP. Wiadomość tą uzyskałem od mecenasa Jacka Taylora w odpowiedzi na pytanie czy mogę odzyskać moją prywatną legitymację „S”. Powody były zapewne różne, a wśród nich trzy zapewne najważniejsze – że przeżyłem stan wojenny i kilka prób (opisanych w książce) pozbawienia mnie życia, że od wiosny 1983 roku znałem detaliczne plany przyszłego szwindlu w Magdalence (choć nie znałem tej nazwy i czasu) i że kiedy we wrześniu 1983 roku – dzień po wyjściu z więzienia przekonałem się z rozmowy z Lechem Wałęsą iż zna on te plany teżzerwałem z nim dalsze kontakty. ''

Katarzyna

Jestem w szoku, bo nic nie wiedziałam o śmierci Mirka Krupińskiego. :-(( Od 2 lat zerwałam kontakty z S olsztyńską, bo robienie za wieszak do tzw. odznaczeń, aby pokazać, że jest ciągłość związkowa, z okazji kolejnych rocznic zdecydowanie przestał mi odpowiadać. Zwykle o śmierci kombatantów ktoś z naszych zawiadamiał, ale tym razem chyba nie miał kto, bo Jego przyjaciele tez się wykruszyli :-(( A temat członków Prezydium MKZ w Olsztynie i krajówki dla obecnych członków praktycznie nie istnieje. Co do teczek, to przymierzam się już od dawna napisać o tym przy okazji sprawdzania swojej i męża, teczek, ale ta wojna o IPN wciąż mnie powstrzymuje. To fikcja, nikt uczciwej kwerendy nie robił. Pytanie; z braku pieniędzy czy polecenia? Z pewnością nie wszystko zniszczyli, ale kto i jak ma to odszukać? A trzeba koniecznie, bo szmuntokom muszą do samej śmierci portki się trząść. Pozdrawiam
Domyślny avatar

Gdansk.Po latach tulaczki po swiescie,chcialem tam wracac.Postanowilem jednak osiedlic sie w Malopolosce.Gdansk teraz dla mnie to tylko groby Rodzicow.Matecznik PO q.rwa go mac,to sie w pale nie miesci! Wole byc moherem niz tuska frajerem
Polaczek

Zapewniam, że w Gdańsku, jak w ziemi obiecanej, zasiedliły się największe qrwy. Bezideowe, przyziemne, bezpaństwowe, krótkowzroczne TU I TERAZ. Porównać to można tylko do Izraela. Niebawem, jak zabraknie kasy kurwy się pozagryzają. Kaszubi będą robić w Gdańsku za Palestyńczyków.
Domyślny avatar

ludzi ze szkoly sredniej w Gdansku,to rzeczywiscie ,malo bylo polskich.Lemke,Wilke,Elas,Sznajder...Kiedys o nich wszystkich myslalem dobrze.Teraz wiem ,ze takich tuskow sa tam cale masy.
Domyślny avatar

ze rodzice wysiedli z wagonow z Kresow w Gdansku zaraz po wojnie.Matka z okolic Lidy,ojciec z Nowwogrodka.Ojciec nigdy nie poszedl do pracy panstwowej,nie znosil czerwonych i zdrajcow.Chcial dalej ,w swiat,za ocean.Nie zdazyl,mlodo zmarl.