Chwała Bohaterom

"Wystarczy odrobina serca, by być wdzięcznym tym młodym ludziom, którzy walczyli o to, byśmy dziś mogli być Polakami". Takiego sensu wpis przeczytałem przed chwilą w sieci. Dodam, że wszelkie próby podważania i kwestionowania sensu tego zrywu są obrazą dla tych żyjących i poległych. Urągają bohaterstwu tych młodych ludzi, którzy nie patrząc na nic stanęli do walki o swoją godność i wolność. Którzy nie czekali, aż ktoś im tę wolność przyniesie. Oni nie kalkulowali, jak wielu ich dzisiejszych rówieśników, co im się bardziej opłaci. Postawili wszystko na jedną kartę. Bo i jaki mieli wybór? Bo to Polacy byli. A dla Polaka wiadomo wolność i godność rzecz święta. Bóg, honor i ojczyzna-ta triada w takiej właśnie kolejności. Skoro zatem Bóg zesłał na nich takie doświadczenie, nie pozostało nic innego jak bić się o honor i ukochaną ojczyznę. Dlatego właśnie dziś z dumą oddaję cześć tym wszystkim Bohaterom, zaś dla ich krytyków pozostawiam jedynie moją pogardę. Ci młodzi uczestnicy powstania spełnili swój obowiązek, wy z dzisiejszej perspektywy (którą zawdzięczacie również powstańcom), hańbicie siebie poprzez deprecjonowanie tego sierpniowego zrywu. Chwała Bohaterom Powstania Warszawskiego!