W poniedziałek, 26 marca, warszawski klub "Gazety Polskiej" zorganizował w klubie Hybrydy pokaz "Dopóki żyję", filmu Ewy Stankiewicz i Jana Pospieszalskiego.
To film o wielkiej demonstracji w obronie rządu Viktora Orbana, która odbyła się 21 stycznia w Budapeszcie z udziałem niemal miliona ludzi.
Gdyby móc, wzorem "Christmas Eve" (wigilia, przeddzień), powołać tytułowy frazeologizm "Victory Eve" to jakże ciekawie znowu polsko-węgierskie braterstwo objawiłoby się.
Wprawdzie w angielskim określeniu Wigilii słowo "Eve" nie pochodzi od żeńskiego imienia, lecz od słowa "evening", ale ... miło by się kojarzyło ... czyż nie? ... choćby dlatego, że imieniny Ewy przypadają właśnie w przeddzień Świąt Bożego Narodzenia. Czyli niejako "Ewa" będąc w przeddzień, zapowiada, zwiastuje Narodzenie Pana, zapowiada odnowienie świata.
Być może teraz jakaś Ewa zwiastuje nam Polakom, u boku Węgrów, zwycięstwo - wiktorię? Widząc zwycięskiego wodza - Viktora !!!
Szanowni Państwo!
Oto dzielna Ewa Stankiewicz daje świadectwo działań niezłomnego Viktora Orbana !!!
Zwiastun
W dyskusji po filmie wzięli udział m.in. panowie Attali oraz Molnar (z Ambasady Węgier), p. Becsik (redaktor pisma "Demokrata" z Budapesztu), Ewa Stankiewicz, Tomasz Sakiewicz, Anita Czerwińska, prof. Jerzy Robert Nowak i red. Semka.
Film Ewy Stankiewicz "Dopóki żyję", zrealizowany we współpracy z Janem Pospieszalskim będzie do nabycia w środę, 28.03.2012 z Gazetą Polską.
Gorący temat!
@Bernard
na YT są relacje JM-a z dyskusji po projekcji
poczatek tutaj:
ERRATA Udało się wkleić w tekst Pozdrawiam ps. ukłony dla Margottehttp://www.youtube.com/watch?v=5scx-72wqno