Dwie narracje

Przez Katarzyna , 09/02/2012 [07:55]

Oto cela matki Madzi. Siedzi w niej 23 godziny na dobę. Łzy babci Madzi. Wyznanie ojca. Policja mści się na Rutkowskim. To ojciec Magdy odmówił pomocy. Będzie pozew. Samotny szeryf czy medialny błazen? Pogotowie u matki Madzi… itd. itp. Od kilkunastu dni półroczna Magda i jej rodzina to główny temat narracji.

Każdego dnia ktoś ginie, umiera, rozgrywa się tragedia. Dlaczego akurat to nieszczęście tak fascynuje dziennikarzy? Dlaczego tak chętnie z nimi współpracują funkcjonariusze, że nawet cele aresztu śledczego pozwalają fotografować? W jakim spektaklu bierzemy udział?
Bo że jest to spektakl medialny nie mam wątpliwości. Reality show budowane na ludzkim nieszczęściu to dla mediów nic nowego. Warto jednak zadać sobie pytanie dla kogo jest on kreowany, nagrywany i promowany, kto ma być jego widzem?

Myślę, że spektakl ten reżyserują przede wszystkim hieny aborcyjne.

Nagłówki medialnych doniesień nie pozostawiają złudzeń. Wyciągnięta z kąta Maria Czubaszek chwali się, że zabiła swoje nienarodzone dzieci i czuje się z tym dobrze. Dyżurna Magdalena Środa wybrzydza na ciążę. Nie omieszkała także śmierć Madzi powiązać z zakazem aborcji na życzenie i oskarżyć za to Kościół.
W jazgot włączyli się lewicowi blogerzy. "Zwyczajna kobieta" w salonie 24 przekonywała, że matka Madzi zabiła dziecko, bo nie pozwolono zabić je wcześniej, zanim się urodziło. Blogerka miała pecha, za szybko wystartowała ze swoją cyniczną demagogią, bo okazało się, że Madzia uległa nieszczęśliwemu wypadkowi, nie została zamordowana przez własną matkę.
A wszytko to ma odbiorców szkła kontaktowego zmusić do refleksji. Czy nie lepiej pozwolić na aborcję, skoro są rodziny niezdolne do zapewnienia opieki narodzonemu dziecku?

Rozwiązywanie problemów społecznych poprzez zabijanie nie jest wymysłem holenderskich „Kobiet na Falach”, które spełniają się, od kiedy wykonują aborcję. Rodził się w głowach od wieków. Kalekie dziecko należało zrzucić ze skały w starożytnej Sparcie. Prawo decydujące o tym, kto ma żyć, a kogo można i trzeba zabić, do perfekcji doprowadzili naziści i komuniści. O ile eugenika nazistowska ubrała togę prawa cywilizacji liberalnej, o tyle komunistyczna eksterminacja na oczach świata ględzącego o prawach człowieka wciąż trwa w Chinach i Korei Północnej. Czy tylko tam?

Niezorientowanym wydaje się, że jest to tylko sprawa światopoglądu i wyznawanych wartości. Nic błędniejszego. Ideologia aborcyjna jest tylko narzędziem zdobywania władzy i pieniędzy. Ideologia ta, jak każda, służy racjonalizacji zła, przekonania maluczkich, by byli posłuszni i uzasadnieniu eksterminacji tych, którzy nie chcą słuchać.
Gdy opinia już zostaje urobiona, władza zdobyta, można rozwiązywać problemy społeczne za pomocą sterylizacji, aborcji, eutanazji , obozów koncentracyjnych i pieców krematoryjnych.

Dziś również trwa ta sama propaganda ubrana we współczucie i slogany o wolności i prawie wyboru.

Za takim prawem „wyboru”, jeśli nie jest on powszechnie stosowany, idzie w końcu przymus ubrany w paragrafy i dyrektywy. Zmuszanie za pomocą prawa szpitali do zabijania dzieci poczętych, ograniczenie klauzuli sumienia dla lekarzy, przymusowa edukacja seksualna od I klasy szkoły podstawowej, darmowa antykoncepcja dla nastolatków. Z rządami i politykami szybko można się rozprawić, wystarczy wstrzymanie dotacji celowych. Ćwiczą to teraz władze Węgier. Kto następny?

Ostatnio jednak w naszym kraju i nie tylko u nas providerom aborcyjnym dzieje się gorzej.

Walka z imperium aborcyjnym, jakim jest Planned Parenthood trwa w USA. Dzięki determinacji obrońców życia ujawniono poważne nieprawidłowości w finansach i funkcjonowaniu tej organizacji. Jej szefowa, Cecile Richards ma wytłumaczyć się przed kongresmanami USA z nadużyć w wykorzystywaniu państwowych pieniędzy, a także ukrywaniu informacji o molestowaniu nieletnich. Dzięki temu walcząca z rakiem Fundacja im. Susan G. Komen mogła wstrzymać dotacje dla potężnego aborcyjnego giganta. Szantaż jednak wobec tej fundacji wciąż trwa. (Catholic Family and Human Rights Institute www.c-fam.org)
Przez całą Europę przetoczyły się w ubiegłym roku tysięczne Marsze dla Życia. Wiedza o dziecku poczętym, konsekwencjach aborcji zaczyna docierać do obywateli na Zachodzie.

Ubiegłoroczne wydarzenia w Polsce potwierdziły, że i u nas propaganda w tym względzie nie jest całkowicie skuteczna.

Wprost przeciwnie. Pod obywatelskim projektem antyaborcyjnym podpisało się sześćset tysięcy osób. Lewicy pod projektem liberalizacji prawa aborcyjnego udało się zebrać zaledwie 30 tys. podpisów.
Dziesiątki tysięcy Polaków chodzą na Marsze dla Życia w całej Polsce.
Czy na tym tle nie może dziwić postawa polskiego Parlamentu? PO w minionej kadencji zmusiło dyscypliną partyjną swoich posłów do głosowania przeciwko zakazowi aborcji. Tym samym przyłączyli się do posłów SLD, do których nie mam większych pretensji, bo nigdy nie ukrywali swojej nienawiści do normalnej wielodzietnej rodziny. Postawa partii odwołującej się do etosu „Solidarności” może dziwić.
W nowej kadencji, za sprawą, między innymi, posłów PO, Wanda Nowicka zostaje wybrana wicemarszałkiem Sejmu, choć żadna to tajemnica, że jest na liście płac przemysłu antykoncepcyjno-aborcyjnego, co jasno wynika z uzasadnienia wyroku uniewinniającego Joannę Najfeld w procesie karnym wytoczonym jej przez Wandę Nowicką.

Warto przypomnieć:

Joanna Najfeld powiedziała w 2009 roku w czasie dyskusji TVN24: „Organizacja pani Nowickiej jest częścią międzynarodowego koncernu, największego w ogóle, providerów aborcji i antykoncepcji. Pani po prostu jest na liście płac tego przemysłu”.
Po publicznym oświadczeniu Wandy Nowickiej, że nie żądała utajnienia uzasadnienia wyroku, niektóre portale zdecydowały się na jego opublikowanie. Między innymi, obszerne fragmenty uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Mokotowa, XIV Wydziału Karnego z dnia 12 września 2011 roku, zamieścił portal Rebelya http://rebelya.pl/post/274/rebelya-ujawnia-uzasadnienie_wandy_nowickiej A w Uważam Rze 4 grudnia 2011 r. ukazuje się artykuł Mariusza Majewskiego „Tajne dotacje”. Przeczytać go można też na stronie: Dziennikarze za prawdą o aborcji http://prawdaoaborcji.wordpress.com/2011/12/18/tajne-dotacje/ Warto się z nim zapoznać. Jest tam obok faktów świadczących o niezgodnej z prawem działalności Federacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny kierowanej przez Wandę Nowicką, również opinia Wojciecha Maziarskiego broniąca kamienowanej, jak sama o sobie mówi, przez katoli wicemarszałek. „formułowane są bzdurne zarzuty, że jej fundacja brała dotacje od firm farmaceutycznych”. „Podczas gdy w rzeczywistości sprawa jest prosta: przedstawiciele prawicy nie mogą znieść obecności przedstawicielki feministycznej lewicy we władzach Sejmu”

Dziś mamy już sytuację jasną: Wanda Nowicka ostatecznie przegrała proces z Joanną Nafeld.

30 stycznia 2012 r. Sąd apelacyjny utrzymał w mocy wyrok uniewinniający Joannę Najfeld w procesie karnym wytoczonym jej przez Wandę Nowicką. Orzeczenie jest prawomocne. Gdyby nie blogerzy i niektóre portale (Proszę sobie je „wygooglować”. Warto zobaczyć, które to zrobiły.), wiadomość ta nie przedostałaby się do opinii publicznej. Media mainstreamowe wiadomość całkowicie przemilczały. Wojciech Maziarski i inni obrońcy czci Wandy Nowickiej, tym razem nie mają nam nic do powiedzenia. Nie będę odpowiadać , dlaczego, bo jest to pytanie z gatunku retorycznych.

Co ma do tego wyroku narracja o tragicznym finale poszukiwań Madzi?

Dlaczego zaczęłam rozmyślać o niej, a kończę na wyroku w sprawie Wandy Nowickiej?
Ot, tak sobie. Myśli biegną nie zawsze poprawnie politycznie, jakby chcieli narratorzy. Myślę, że nie od rzeczy byłoby połączyć trwającą od wielu dni narrację dotyczącą tragicznej śmierci dziecka, jej rodziny z narracją wywołaną skandalicznymi wypowiedziami Marii Czubaszek, Magdaleny Środy i innych feministek.

Moja teoria spiskowa jest banalna.

Narracja ta ma przykryć uprawomocnienie się wyroku potwierdzającego, że wicemarszałek Sejmu z ugrupowania wnoszącego kolejny projekt liberalizacji ustawy aborcyjnej jest na liście płac providerów aborcji i antykoncepcji. Koszt uzysku przegranego procesu, to straty w świadomości Polaków, którzy niebezpiecznie stają się zwolennikami obrony życia dzieci poczętych, bo przybywają im kolejne argumenty merytoryczne. Widać lobby proaborcyjne w Polsce otrzymało wyraźne polecenie ich nadrobienia i nadarzyła się okazja…. Cyngle ruszyły do akcji przy całkowitym milczeniu Parlamentu. Widać, że posłom wicemarszałek Wanda Nowicka już nie przeszkadza. Na pytanie – Dlaczego? - być może już wkrótce Polacy otrzymają odpowiedź.
Bernard

sprawę Joanny Najfeld śledziłem. Bardzo się cieszę z wyniku. Natomiast w pewnym sensie Nowicka (mimo przegranej cel osiągnęła. Zatruła życie pani Joannie, zmusiła ją do zajmowania się aspektami prawnymi, Joanna Najfeld zniknęła tez z mediów. ale teraz wszyscy moga mówić to co wówczas JN (choć oczywiście prawo nie jest w Polsce precedensowe, więc w wypadku procesu kazdy musi przejść pełną ścieżkę). pozdrawiam
Katarzyna

No, właśnie zauważyłam, że Joanna Najfeld zniknęła tez z mediów. Nawet portal wiara nie nagłośnił tym razem wyniku procesu. Jedynie "Gość Niedzielny" napisał.

Wiadomo, że media wiodące już jej nie zaproszą, bo kobieta, jest dobrze przygotowana i wie, co mówi, a poza tym dla nich nieobliczalna.

Jak groźne jest lobby aborcyjne, to widać po USA. Planned Parenthood zwyczajnie zgroził Fundacji zniszczeniem. Ponieważ mam subskrypcję portalu Catholic Family and Human Rights Institute www.c-fam.org, dostałam emailem oświadcznie Austin Ruse Prezesa C-FAM, instytutu badawczego z siedzibami w Nowym Jorku i Waszyngtonie.

Wklejam, bo warto wiedzieć: Oświadczenie Austina Ruse na temat Fundacji Susan G. Komen

 Fundacja Susan G. Komen wydała oświadczenie z kt�rego wynika, że wycofała się z decyzji dotyczącej wstrzymania finansowania federacji Planned Parenthood. Mimo, że nie wierzę, że wycofali się ze swojej decyzji, może jednak okazać się to prawdą. Tego nie wiemy. To, co działo się w ubiegłym tygodniu przypominało mafijną kampanię wymuszenia wymierzoną przez Planned Parenthood przeciwko Fundacji Susan G. Komen. Przedstawiciele federacji Planned Parenthood jasno powiedzieli Fundacji Komen: �albo nas dofinansujecie, albo was zniszczymy�. Szantaż wobec Fundacji odbył się przy czynnym poparciu i wsp�łudziale gł�wnych medi�w. W tym momencie obrońcy życia powinni przerwać wspieranie Fundacji Susan G. Komen. Powinniśmy poczekać i zobaczyć co się wydarzy. Wiemy, że w Fundacji Komen oczekuje pięć kolejnych grant�w dla federacji Planned Parenthood. Jeżeli pojawi się ich więcej, będziemy wiedzieli, że przegraliśmy, a federacja Planned Parenthood wygrała. Nie żałuję pracy, jaką w ciągu ostatnich dni włożyłem w tę sprawę. Nie powinien też żałować żaden inny obrońca życia. Żałuję tylko, że nie mogliśmy zrobić więcej, aby dodać Fundacji Komen sił i umożliwić obronę przed potężnym gigantem aborcyjnym � federacją Planned Parenthood. Ten tydzień pokazał, że Planned Parenthood, organizacja, wobec kt�rej toczą się śledztwa kryminalne w całym kraju, nie powstrzyma się przed niczym, aby utrzymać swoje bastiony w organizacjach takich jak Fundacja Susan G. Komen. Powinniśmy nadal modlić się za Nancy Brinker oraz wszystkich jej koleg�w z Fundacji Susan G. Komen.�

malyy5

malyy5

13 years 8 months temu

Życie człowieka jest wartością najwyższą i to nie tylko ze względów religijnych a cywilizacyjnych.Dziwi mnie i zrozumieć nie mogę ludzi, którzy dopuszczają się zabójstw ,a już totalnie zrozumieć nie potrafię ludzi którzy starają się usprawiedliwiać zabójstwa.Totalnie już nie potrafię zrozumieć np Czubaszek ,która chwali się zabójstwami jakich dokonała na nienarodzonych dzieciach!!!. Niektórzy myślą ,że przepustką do usprawiedliwienia zabójstwa nienarodzonego dziecka jest oświadczenie- "jestem niewierzący","jestem za równouprawnieniem dla kobiet","to kobieta decyduje czy chce czy nie chce urodzić" ... Na jakim świecie żyją Ci ludzie??? Przecież działanie celowe mające pozbawić kogoś życia to morderstwo z premedytacją!. Aborcja to coś niewyobrażalnego,zapłodniona komórka jajowa to CUD NATURY-SENS ŻYCIA LUDZI NA ZIEMI. Jeśli chodzi natomiast o Sprawę Śmierci Madzi ,popis i show medialny zrobiła największy z możliwych jak zwykle Kolenda-Zalewska - ku przypomnieniu :

Kolenda-Zaleska vs. Rutkowski (4 lutego 2012) from malyy5news on Vimeo.

Generalnie rzecz biorąc pomijając tragedię jaka spotkała dziecko,doszło do następnego obnażenia słabości państwa pod rządami DT ,okazuje się że poza wykończonym wojskiem mamy wykończoną policję która poprzez złe zarządzanie i cięcia tak naprawdę generuje nieprawdopodobne straty i to nie tylko finansowe.
Katarzyna

Kiedy leżałam w szpitalu na podtrzymaniu ciąży, usłyszałam bicie serduszka mojego syna w 13 tygodniu. Do dziś je słyszę.:-) Bardzo się ucieszyłam i wyściskałam wystraszonego tym lekarza. :-))

Obok leżała młoda mężatka też w ciąży. Zgorszona powiedziała: I z czego się pani cieszy, przecież to jeszcze kupa mięsa.

 Ta jest tajemnica stosunku do owego CUDU NATURY.

Czy wynika to z braku wiedzy?

Myślę ze tylko czasem w większości jest to właśnie racjonalizacja aborcji z różnych powodów i różnych wyborów.

Jak można byłoby żyć z świadomością, ze zabiło się dziecko? Noce koszmarnie długie byłyby wtedy; kim byłoby, jaki kolor oczu....

Trzeba więc wmówić sobie, że to tylko "kupa mięsa".

Czubaszek właśnie jest przykładem syndromu poaborcyjnego. Nie wiem czym się kierowała, ale na pewno oczekiwała publicznego rozgrzeszenia. Widać nie wystarczyło jej własne usprawiedliwienie czynu.

Jesli chodzi o koncerny, to po prostu zysk, liczy się tylko zysk. Dla nich odrzucenie aborcji czy środków antykoncepcyjnych to utrata klientów. Nie przypadek, że wybierają do tego zaczadzonych ideologicznie. Wanda Nowicka sama ma trzech synów. (Wie, co to znaczy bicie serduszka dziecka pod własnym sercem.) 

Widać Wanda Nowicka dzieli ludzi na tych, co mają prawo żyć i motłoch, którym trzeba regulować populację. Już nie można głosić haseł o sprawiedliwości społecznej, bo ludziska wyśmieją, ale można niszczyć wszystko , co odbiera rację bytu totalitarnym ideologiom. To już nie jest kobieta, to Wanada Wasdilewska w nowym wcieleniu. Przy komunistach naprawdę można uwierzyć w reinkarnację ;-)

Pozdrawiam

Katarzyna

I nagle same złe wiadomości o matkach, rodzicach; spaliła w piecu dziecko, wypadł przez okno... Nikt jednak nie leci, nie pyta sąsiadów, nie fotografuje, nie docieka. Akurat w przypadku Madzi trwa nieustanna narracja. Naprawdę trudno nie snuć domysłów, o co tak naprawdę w tym wszystkim chodzi.
malyy5

malyy5

13 years 8 months temu

Dokładnie ,media zarzucają nas informacjami w ściśle określonym celu- zmienić ludziom punkt widzenia na aborcję,tak bynajmniej mi się wydaje. Wcześniej próbowano wybić nam z głowy patriotyzm i religię jako prastarą głupotę przodków... Wracając do zajścia,poczęcia i wychowania to dla mnie sprawa jest oczywista - cud natury:) szkoda tylko,że mężczyzna akurat może tylko uczestniczyć w ostatnim etapie czyli wychowaniu,nie może przeżywać tego co w zasadzie jest najpiękniejsze- nosić pod serdychem ciało z ciała swego, natura się nie popisała ;)
Ewikron

Ta sama Czubaszek oświadczyła w TVN, ze nienawidzi dzieci: "Gdyby się zdarzyło, że zaszłam w ciążę, i byłby to siódmy czy ósmy miesiąc, to ja bym skoczyła z któregoś piętra, pod pociąg bym się rzuciła, ale na pewno bym tego dziecka nie urodziła" - wyznała. http://mikael-plus.salon24.pl… Zastanawiam się mocno, czy kobieta, która wypowiada te słowa jest zdrowa psychicznie. Pozdrawiam serdecznie
Katarzyna

No, cóż zdarzają się różne upośledzenia. Pomyśleć, że ktoś tę panią urodził, ale już nie zdołał wychować. Mogę jej tylko współczuć, ma problem i to poważny.
Domyślny avatar

emes

13 years 8 months temu

Aborcja - na życzenie. Rodzą się tylko wybrani lub ci nieliczni (?), którzy zostali pokochani jeszcze przed urodzeniem. Związki jednopłciowe. Dzieci wychowywane przez 2 mamy lub dwóch tatusiów. Antykoncepcja, in-vitro-eugenika, zabieranie narządów ludziom, którzy być może, cudem mogliby żyć, "pomaganie" starym i/lub chorym ludziom poprzez uśmiercenie. Czy to wszystko to jest prawdziwy postęp ludzkości ? Jeśli tak miałoby być, znaczyłoby to, że czas umierać. Ale póki żyjemy, powinniśmy z całych sił walczyć o uczciwą normalność. Prawo do życia w żadnym razie nie powinno być przegłosowywane. Nie ma na ziemi takiego gremium, które miałoby do tego prawo.
Katarzyna

Cywilizacja śmierci to nie hasło propagandowe, to rzeczywistość. Ale  nie jest tak, że my ze swoimi wartościami jesteśmy w mniejszości. Jak na razie autorzy reklam nie ryzykują bankructwa firm poprzez reklamy poprawne politycznie.Wciąż uśmiechają się  do nas szczęśliwe rodziny.

Póki co reklama: Umrzyj godnie, ustąp miejsca młodym, my mamy zastrzyk dla ciebie bezbolesny, będziesz miał kolorowe sny - jeszcze nie przejdzie. I od wychowywania naszych dzieci zależy czy kiedykolwiek przejdzie.