Nie dla sowietyzacji UE! Tak dla wolnych Węgier!

Przez Stowarzyszenie… , 17/01/2012 [11:12]
Unia Europejska powstała jako dobrowolny związek niepodległych państw, oparty na fundamencie chrześcijańskiego dziedzictwa cywilizacji europejskiej. Jej obecna forma i styl działania są jednak zaprzeczeniem wartości, na jakich ją powołano. Ostatnie skandaliczne działania władz UE, które wtrącają się w wewnętrzne sprawy polityczne Węgier, są pogwałceniem zasad współpracy w formule niepodległych państw. Przypominają one politykę Związku Sowieckiego, który podobnie jak dziś brukselscy biurokraci rościł sobie prawo do decydowania o ustroju, prawie i stopniu niepodległości państw wchodzących w skład Bloku Wschodniego. Właśnie wobec Węgier w 1956 roku ZSRR podjął działania mające na celu przerwać reformy tego kraju. Jakże wymowny jest fakt, że dziś UE broniąc praw węgierskiej partii socjalistycznej, występuje w obronie tych sił, które w tamtym okresie zniszczyły węgierski sen o niezależności i na ponad 30 lat uzależniły ten kraj od ZSRR. Można wręcz powiedzieć, że następuje proces sowietyzacji UE w zakresie sposobu jej relacji z państwami członkowskimi. Polska chcąc zachować swoją suwerenność nie powinna stać obojętnie wobec takich precedensów. Tym bardziej, że historia narodów polskiego i węgierskiego jest ze sobą od lat ściśle związana i to zwłaszcza w walce z „czerwonymi” siłami międzynarodowej polityki. Wszystkich, którzy chcą zamanifestować swój sprzeciw wobec unijnej polityki wobec Węgier, zachęcamy do udziału w demonstracji, która odbędzie się 17 stycznia o godzinie 12.00 pod przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie, przy ul. Jasnej 14/16 (róg Jasnej i Świętokrzyskiej), a także do innych aktów solidarności z naszymi węgierskimi braćmi. Biuro Prasowe Stowarzyszenia KoLiber Źródło: http://koliber.org/index.php/dzialmedia/2431-nie-…
tumry

tumry

13 years 9 months temu

Pikieta na rzecz Węgier pod przedstawicielstwem Komisji Europejskiej w Warszawie zakończyła się sukcesem. Stojąc ze sztandarami, zarówno kraju naszych bratanków jak i Polski, z transparentami i stosownymi tablicami, zarządano zaprzestania prostackiej i niedemokratycznej polityki UE wobec Węgier. Zgromadziło się ok. 200 osób. Osoby te podpisały się pod petycją w tej sprawie skierowaną do szefa Komisji Europejskiej Jose Manuela 'Durao' Barroso. To pierwsza tego typu akcja w naszym kraju wspierająca Węgrów. Będą następne, aż do skutku.
Bernard

Mimo trudnej pory (samo południe) na Jasnej zgromadził się spory tłum.
Domyślny avatar

że wspólne działania przynosiły nam korzyści i ci którzy teraz mienią się potężnymi, czuli respekt.