Stan wojenny w dwóch odsłonach - Rincewindx

Przez Ewikron , 26/11/2011 [15:24]
Jeszcze jedna wspaniała produkcja Rincewindxa, kompozytora i wykonawcy. Warta rozpowszechniania, ponieważ zbliża się 30 rocznica ogłoszenia stanu wojennego. Dla tych, co przeżyli - chwila zadumy. Dla tych, co urodzili się później - lekcja historii, która powinni znać. Dla tych, co chcą zapomnieć - rodzaj memorandum. A teraz popatrzmy i posłuchajmy: Wigilia 1981 roku Nie płacz mamo, że święta tak blisko, A ja ciągle nie wracam do domu. Mnie nazwano antykomunistą, Lecz o tym nie mów nikomu. Pytasz mnie dlaczego to robię Choć czuję jak strach za mną kroczy? Chciałbym zawsze, gdy spojrzę do lustra, Bez odrazy patrzeć sobie w oczy. Nie płacz mamo, gdy przyjdzie Wigilia Daj na puste miejsce kromkę chleba. A gdy gwiazda pierwsza zaświeci Wymów słowa – że tak było trzeba. (autor nieznany)
Margotte

Gwoli przypomnienia, co stało się 13 grudnia 1981 roku i czym to skutkuje dla współczesnej Polski.
Ewikron

Mnie jednakowo podoba się całość. Czy ta ballada w I odsłonie nie jest piękna? Pozdrawiam
Ewikron

A Jaruzel i jego poplecznicy nadal bezkarni. Pozdrawiam