W ramach powyborczego résumé, czyli o naszych...

Przez MarkD , 30/10/2011 [16:11]
Zacznę od niezależnych mediów oficjalnych wyróżniając Gazetę Polską Codzienną. Natchnął mnie dzisiejszy post red. Tomasza Sakiewicza, który znów się żali:
Po prawej stronie były jeszcze niedawno trzy dzienniki: „Rzeczpospolita”, „Nasz Dziennik” oraz „Codzienna”. Zostały już tylko dwa. Trzeba pamiętać, że formuła „Naszego Dziennika” jest taka, że nie będzie ono pismem masowym. Prawicy zostaje więc na polu walki „Codzienna”. Założyliśmy ją niemal bez pieniędzy. Ilość represji, jaka na nas spadła, przekroczyła wszystko, czego doświadczyłem przez sześć lat kierowania tygodnikiem „Gazeta Polska”. Jednak weszliśmy na rynek. Są politycy w PiS-ie, którzy powstanie dziennika potraktowali jak konkurencję dla własnych działań.
Te słowa atakujące Nasz Dziennik za jakąś „formułę” (sic!), jakiś niezdefiniowanych polityków PiS właściwie nie wiadomo za co, a wcześniej zdanie:
Rozwinęły się też media związane z ojcem Rydzykiem i kilka prawicowych portali, jak Fronda, Rebelia, wPolityce
spowodowały, że powstał ten post. Wymienia się i widzi wyłącznie media, które są związane z zawodowcami. Na rozdaniu nagrody im. Jacka Maziarskiego nikt z prowadzących głośno nie wspomniał o żadnym z portali „niezawodowych”. Była mowa o wpolityce (co zrozumiałe - zostali nagrodzeni Karnowscy), wspomniano o Nowym Ekranie i Salonie24, ale o miejscach gdzie piszą amatorzy ani słowa. W ostatnim roku rozmawiałem z kilkoma politykami by poszerzać wiedzę o miejscach w sieci, które są im przychylne. I co ? I nic. Żaden polityk nie wymienił z nazwy ani portalu niepoprawni, ani blogmedia24, ani blogpress czy innych portali po prawej stronie. Podobnie nie istnieją radia internetowe, poza radiem „Wnet” oczywiście. Nie istnieje niepoprawne radio pl czy kontestacja. To już nie przypadek. Skoro drodzy redaktorzy chcecie zarabiać bez względu na Polskę, to róbcie tak dalej i popierajcie jedynie „swoich”. Jeśli drodzy politycy dostrzegacie jedynie „prawdziwych” dziennikarzy, to nie liczcie, że tak bez końca będziecie czerpać z naszej naiwności. Wy macie nas w głębokim poważaniu, czemu my się mamy wami przejmować? A przecież tyle energii i fantastycznych pomysłów pojawia się na niezależnych portalach. Aż kipi. Czemu nie zawsze wychodzi z tego inicjatywa? Bo nie widzą tego możni politycy i znani dziennikarze. Jeśliby któryś z polityków wspomniał o jakiejkolwiek oddolnej inicjatywie, to byłby potężny zastrzyk energii dla organizatorów. Wspomnienie o którymkolwiek z portali, wymienienie nazwy, adresu internetowego w wywiadzie czy rozmowie w mainsteamie, to dodatkowych 10 tysięcy wejść dziennie lub 500 nowych słuchaczy. Wszyscy milczycie, nikt „głośno” nie wspomni. Zastanawiam się jakie mogą być przyczyny. Może jesteśmy zbyt szczerzy, zbyt prosto mówiący? Może dlatego, że złodziejstwo nazywamy złodziejstwem a morderców mordercami? A dziś może tak nie wolno? Tak nie napisze Wildstein, Zaręba, Karnowski, Janke, Sakiewicz, Pospieszalski ani nikt z korporacji zawodowej. A jeśli wy „uczciwi” politycy liczycie na coś więcej niż macie w mediach, to otwórzcie na nas oczy! Proszę mnie nie prosić Panie Sakiewicz bym kupił 15 egzemplarzy Codziennej, dopóki Pan nie wspomni w oficjalnej wypowiedzi, że istnieje Niepoprawne Radio PL. A, i nie żal mi będzie przyzwoitych redaktorów Rzeczpospolitej, dopóki nie wymienią w swoich poczytnych „interiach”, „wprost przeciwnie” czy „uważam rze”: niepoprawnych, blogmediów24 czy blogpressu. A teraz walcie się!
Czarek Czerwiński

I to od dawna. Tyle, że się tym Marku już nie przejmuję :) Choć nie do końca jest jak piszesz. Np. wPolityce "przedrukowuje" niektóre relacje Blogpressu. Ale politycy (oczywiście chodzi o PiS) nie zauważają takich miejsc jak wymienione przez Ciebie portale i Twoje radio. A w kółko ględzą o nieprzychylności mediów. Mają swoje media oddolne, które mogliby wesprzeć choćby dobrym słowem, czy komentarzem, ale mają to gdzieś. Efekt - kilka dni temu zakończył działalność najlepszy blog merytoryczno-polityczny HGW-Watch. Innym z czasem pewnie też się znudzi. No chyba, że robią to dla własnej satysfakcji i mają z tego przyjemność, tak jak na Blogpressie :)
Margotte

Masz dużo racji. Dlatego czasem w żartach nazywamy się III obiegiem, bo GP i Niezależna to de facto mainstream opozycji. Faktycznie dziennikarze zawodowi wzajemnie się wspierają, ale już o inicjatywach założonych przez niezawodowców właściwie nie wspominają. Dotyczy to także polityków. A przecież to ci niezawodowcy mają czasem dużo więcej zapału, poświęcają swój wolny czas, energię i pieniądze (nie oszukujmy się, taka działalność kosztuje, chodzi głównie o sprzęt - kamery, dyktafony, aparaty fotograficzne, karty pamięci, dyski do komputera - wydajemy na to prywatne pieniądze!). A robimy to nie dla pensji, diet, gratyfikacji, tylko z pobudek ideowych. A oni traktują nas najczęściej jako niegroźnych hobbystów albo jako zło konieczne, choć na szczęście nie wszyscy. Są chlubne wyjątki.
MarkD

MarkD

13 years 11 months temu

Jedną z inspiracji był wasz wywiad z Kaczyńskim. Co do wpolityce, może i przedrukowują, ale dwóch naczelnych uśmiechało się jako jedyna "niezależna" siła w blogosferze.
Admin

Admin

13 years 11 months temu

Część z nich wymieniła Margotte. Ale zapomniała o koszcie utrzymania serwera i domeny. Administrujemy już wszystkim sami. Czy któremuś politykowi przyszło do głowy, żeby wesprzeć nas choćby złotówką? Mają to gdzieś.
MarkD

MarkD

13 years 11 months temu

Nie sporo racji tylko rację pełną :) Oni czasem działają za friko, my nie działamy za kasę.
Margotte

Faktycznie o kwestii opłacenia serwera i domeny nie powiedziałam, a przecież to też idzie z naszych kieszeni. A jest nas na Blogpressie zaledwie kilka osób. Ale jeśli chodzi o finansowanie, nie wiem jak pozostali, ale ja nawet nie chcę, żeby ktokolwiek mnie finansował, nie po to to robię, ale jakaś cieplejsza wzmianka czy wsparcie duchowe, by się przydało. Czasem wystarczyłoby zaproszenie na jakieś wydarzenie warte zrelacjonowania, a to naprawdę niewiele. Żartujemy z Bernardem, że "należy się nam to jak psu zupa". ;) A czasem samy musimy się usilnie starać, żeby znaleźć jakieś ciekawe wydarzenie, i duża część relacji jest wynikiem internetowego researchu, a nie jest skutkiem zaproszeń od organizatorów. Choć tych ostatnich na szczęście przybywa.
MarkD

Dotknęłaś ważnej sprawy. Czasem finansowanie może zaszkodzić. Vide Nowy Ekran. Ale Ty i Bernard jesteście dzielni!
Margotte

Dzięki. :) Staramy się jakoś sobie radzić, nawet przy tak niewielkim składzie. Bez pomocy Admina byłoby jednak trudno, bo duża część pracy to dbanie o sam portal. :)
Domyślny avatar

qsarq

13 years 11 months temu

Co jest siłą niezawodowców, ano zaangażowanie i to jest wartość. Pomysły rodzą się oddolnie, jedne dobre drugie nie ale jest co chwile burza mózgów. 1. Moim zdaniem portalowi Blogpress potrzebne jest uwiarygodnienie. Zaproszenie do blogowania np. takiej osoby jak dr B. Fedyszak-Radziejowska - na początek. To znaczy potrzebny jest choć jeden znany i ceniony autorytet. Kiedyś pisywała tu pani Kurtyka. 2. Nazwa portalu ok, layout do poprawy. Zresztą pracą portali internetowych jest ciągłe udoskonalanie się patrz google.
Margotte

Bylibyśmy zaszczyceni, gdyby dr Barbara Fedyszak-Radziejowska u nas pisywała. Nie da się ukryć, że oboje z Bernardem ją uwielbiamy. :) Niedawno mieliśmy okazję widzieć się z panią doktor, ale nie ośmieliliśmy się jej zaproponować pisywania u nas.
Niepoprawne Radio PL

Nie! Podkreślę jeszcze raz. Dla każdego z portali ważniejsze jest by pani Barbara podczas któregoś z występów w TVN, Polsacie, TVP etc. powiedziała : na blopressie (niepoprawnych, blogmedia24 etc) przeczytałam dziś ...
Niepoprawne Radio PL

Bo wywiady, reportaże, informacje, wykłady już tu są ! Nie ma słuchaczy i czytelników.
Margotte

Nie wydawało mi się, że potrzebujemy uwiarygodnienia. Najlepszą rekomendacją powinno być to co robimy.
Katarzyna

Jest na to jedyna rada; przestać ich cytować, linkować, kupować ich książki i puszczać nagrania. Od dłuższego czasu obserwuję, jak inicjatywy patriotycznych blogerów cynicznie wykorzystywane są do promocji tego, co napiszą, a co bez organizowanych spotkań nigdy nie ujrzałoby światła dziennego. Pora najwyższa powiedzieć :Walcie się! :-)) Na twitterze ogłosiłam już, że pozostaje mi tylko do czytania "Nasz Dziennik". Dzięki za tę notkę. Tak w końcu trzeba było.
Domyślny avatar

qsarq

13 years 11 months temu

Uwiarygodnienie w sensie wagi opinii a nie jako uczciwy przekaz. - to dla stałych bywalców Dla nowych taka osoba jak pani doktor jest cenną wskazówką
MarkD

MarkD

13 years 11 months temu

Akurat puściłem radiową notkę, stąd zmiana nicka. Przepraszam (Niepoprawne Radio PL - MarkD)
Domyślny avatar

Kochani,ja osobiście bardzo dużo czerpię z waszego portalu.Szczególnie cenne są relacje audio i wideo z ciekawych wydarzeń,również tam gdzie się da ,w moim środowisku zawsze was reklamuję..i powtarzam ...nie wiecie,to zajrzyjcie na Blogpress.pl dzięki,że jesteście ,pozdrawiam Was gorąco.Asiabled
Katarzyna

Wierzymy i dziękujemy. Przecież nie prowadzimy tego radia dla siebie. Jakkolwiek by to durnie nie zabrzmiało, to łączy nas Polska. Ot, takie oszołomy z nas, co to postanowili płynąć pod prąd. Czasem aż nicki się mieszają ze zmęczenia, bo MarkD właśnie dziś montował już 263 audycję, w czwartek zrobi to Gadający Grzyb i tak tydzień po tygodniu. Dobrze dowiedzieć się, że są osoby, które to rozumieją i wspierają. Pozdrawiamy :-)
Polaczek

Wszystko co wyliczyłeś oraz RM, poza tym co wymienił Sakiewicz, jest moim źródłem informacji.