jak Gugała przebił Lisa

Przez kelner , 06/10/2011 [11:46]
Warto zobaczyć kulturę "dziennikarza" walczącego o prym "obiektywnego". http://www.youtube.com/watch?v=4qbIpKcmQKE&featur… http://www.youtube.com/watch?v=tse1ecG5d9o&featur…
Czarek Czerwiński

Lisa nie oglądałem, ale to jest naprawdę mocne. Jak się takie dziennikarstwo ogląda, to naprawdę ma się ochotę rzucić czymś w ekran.
Polaczek

Oglądałem Lisa i teraz tego lokaja. Obaj śmiecie próbują wymusić na nas postawę na kolanach z zamkniętymi buźkami, tak jakbyśmy byli prostytutkami. Jeśli oni chcą uprawiać kurewstwo to niech wyjeżdżają do Niemiec i robią to nawet za darmo. Polecam Gugale informacje o genezie wyboru pani Merkel na następcę Hitlera : http://blogpress.pl/node/10023
Domyślny avatar

Kreatura i alkoholik. Za szklanke wodki zrobi wszystko.
Margotte

Bardzo spokojny był pan Jarosław. O poziomie Lisa nie będę się wypowiadać, bo wiadomo jaki jest i dla mnie to żadne zaskoczenie. Wiedziałam, czego mogę się po nim spodziewać. Ale jedno jest pewne - dobrze wypadł JK.
francik

Już myślałem, że obywatel Gugała rzuci się panu Hofmanowi do gardła. Biedak prawie płakał. Był bardzo zmartwiony co teraz będzie z polskim eksportem do Niemiec. Ale to tylko takie udawanie zatroskania polską gospodarką. W rzeczywistości obywatel Gugała Pozazdrościł obywatelowi Lisowi i postanowił pokazać jak wygląda "prawdziwe" dziennikarstwo. Ale miałem ubaw. Lecz po paru minutach zadałem sobie pytanie kim trzeba być lub czego trzeba nie mieć w głowie by zrobić z siebie idiotę i to na oczach pewnie milionów. Nie rozumiem tego. Przecież ta karykatura gdzieś mieszka, widują go ludzie, ja bym spalił się ze wstydu i oddał się do dyspozycji tylko komu ?. No ale obywatelowi Gugale już idą z odsieczą: http://niezalezna.pl/17265-ku…
Margotte

Lepszego dowcipu już dawno nie słyszałam. On pod koniec prawie się popłakał. ;) Trząsł się cały. Podziwiam Hofmana, naprawdę. Ma nerwy ze stali, ale w sumie chyba miał jednak ubaw widząc zacietrzewienie Gugały. Dziennikarze przekraczają już wszelkie granice swojej sztuki. Ten zawód już nic dziś nie znaczy.
Domyślny avatar

Kto w tej polskiej telewizji pracuje? To nie dziennikarze, to jacys aktywisci! Gdybym nie zobaczyla na wlasne oczy, to pewnie bym nie uwierzyla, ze takie rzeczy moga sie dziac na oczach milionow ludzi. Rodacy, obudzcie sie i wyrzuccie to cale straszne towarzystwo!!!!
Bernard

chyba gorzej niż Lis pouczający Kaczńskiego jak powinien zwracać się do Tuska...