W dupie mam patriotyzm...

Przez micho18 , 16/08/2011 [09:43]
Tak z pewnością myślą "nowocześni" i "postempowi" rodzice. "Młodzi, z wielkich miast". A jak wiadomo, jaki ojciec taki syn, jaka matka taka córka, czego Jaś się nie nauczy... itp itd. Co mnie tak naszło na filozofowanie ? Ano wczorajsze święto. W moim rodzinnym mieście odbył się z tej okazji huczny "FESTYN ŻOŁNIERSKI". Zapowiedzi były dumne. Poszedłem z myślą, że będzie fajna impreza, posłuchamy pieśni patriotycznych. Pomyliłem się, o czym za chwilę. Przede wszystkim. Podstawowa wtopa. Żenująca sytuacja. Święto narodowe a tymczasem... NIE MA FLAGI POLSKIEJ. Na pierwszym planie flaga Eurokołchozu, NATO i ONZ. BEZ POLSKIEJ !!! Wstyd i hańba. Sprawa kolejna. Wchodzi orkiestra wojskowa. Zaczynają koncert. Muzyka amerykańska, francuska, niemiecka... POLSKIEJ NIE MA !!. W pewnej chwili czułem się jak w klubie jazzowym a nie na święcie WOJSKA POLSKIEGO. Kolejny punkt programu to... pokaz KRAV MAGI. Tak to nie żart. Jak ma się żydowska sztuka walki do polskich obchodów ? Ano nijak. Ale widać organizatorom to nie przeszkadzało. Wreszcie na scenę wchodzą ułani. Zaczynają prowadzić konkursy. I coś ich podkusiło aby poprosić 9 gimnazjalistów i licealistów. Wchodzi grupka młodzieży. Padają pierwsze pytania. Oczywiście znaleźli się na szczęście bystrzy uczestnicy. Ale po niektórych odpowiedziach "ręce i cycki opadają". Oto przykłady: 1.)"W którym roku wybuchło Powstanie Warszawskie i ile trwało ?" "1694" - odpowiada jeden z "yntelygentów. "A trwało... - tu niezbyt inteligentny wyraz twarzy i pada odpowiedź a właściwie pytanie - 1000 dni ?" 2.)Kolejne pytanie dotyczyło asa polskiego lotnictwa, Stanisława Skalskiego. Po pierwszym pytaniu nikt nie znał odpowiedzi co jeszcze można zrozumieć, ale po chwili Ułan podpowiada: "Miał na imię Stanisław". I na to wyrywa się jeden imbecyl i odpowiada ... ŻEROMSKI !!!!!!! Myślałem, że zejdę na zawał. Na miejscu rodziców spaliłbym się ze wstydu. A Ci ? Zanoszą się śmiechem. Pewnie będzie czym się "chwalić" na rodzinnych grillach. Wiele było podobnych mądrości, ale więcej przytaczał nie będę w trosce o Państwa nerwy. Powiem szczerze, przykro mi się zrobiło. To pokazuje, że wielu patriotyzm i historię ma głeboko w dupie. Byle "odwalić" i do następnego święta...