Nowy plan PO - WYTRUC SPOŁECZEŃSTWO

Przez micho18 , 11/08/2011 [10:02]
Niestety POlszewia wciąż posuwa się coraz dalej. Działają jak tornado niszczące co się da. Nie wystarczy im rujnowanie i sprzedawanie Polski. Teraz biorą się również za nas. Pisałem kiedyś o mających niedługo wejść w życie przepisach dotyczących żywności. Stopniowo zaczyna się zakazywać sprzedaży zdrowej żywności, ziół, leków tworzonych na bazie naturalnych składników. Niby mimochodem, stopniowo oficjalnie pod pozorem kontroli. Jedna z moich znajomych, która prowadzi sklep zielarsko – medyczny opowiadała ostatnio, że w ciągu ostatnich trzech, czterech miesięcy miała sześć kontroli. A to sanepid a to urząd skarbowy. I w taki właśnie sposób wprowadza się niepewność i psychiczny terror. Nakłada się również obowiązek wielu szkoleń, kursów, pozwoleń a to jak wiadomo kosztuje. I taki sprzedawca, który mało co zarabia musi jeszcze wydawać kupę kasy na rozmaite zjazdy, kursy. Prędzej czy później, więc muszą zwijać interes, bo staje się to nieopłacalne. I w taki sposób niszczy się to co wartościowe i zdrowe. A w zamian ? Szprycuje się społeczeństwo modyfikowanym gównem. I ostatnia ustawa przyjęta przez tych durniów mówi o tym, że teraz producenci tego szajsu nie muszą na opakowaniach czy warzywach, owocach zamieszczać informacji o GMO. Dawniej człowiek widział i mógł wybrać czy chce się truć czy nie. A teraz zostaniemy pozbawieni tej wiedzy. Będziemy żreć modyfikowane badziewie. Tylko patrzeć jak zaczną mnożyć się nowotwory, cukrzyca i inne choroby. A później będą rodzic się dziwolągi. A kto poparł wniosek ? Oprócz wiadomych bandytów w piórkach POLSKIEJ WŁADZY … PSL. TAK, PARTIA CHŁOPSKA. MÓWIĄCA O SOBIE JAKO O OSTOI ROLNICTWA A WIĘC PARTIA KTÓRA POWINNA PROMOWAC POLSKĄ, ZDROWĄ ŻYWNOŚC. PARTIA KTÓRA POWINNA CHRONIC NASZ RYNE PRZED SZTUCZNYM GÓWNEM. ALE NIE. PĘD DO ŻŁOBA, DO WŁADZY OKAZAŁ SIĘ SILNIEJSZY. ŻENADA !!!!! WSTYD I HAŃBA. Jedynymi, którzy ujęli się za zwykłym obywatelem byli parlamentarzyści Pis i PJN. Teraz ustawa trafiła do … GAJOWEGO Z BUDY RUSKIEJ. Czy podpisze ? Stanie w obronie zdrowia czy okaże się sprzedajnym, cichym mordercą ? Okaże się. Komor ma czas do 15 sierpnia.
Domyślny avatar

Warszawa, 28-06-2011 Rzecznik Praw Obywatelskich Pani Irena Lipowicz [email protected] Szanowna Pani; Proszę o pilną interwencję w przytaczanej dalej sprawie, uznanej przez Głównego Inspektora Sanitarnego (patrz kopia pisma GIS), w sposób skandalicznie arogancki za bezzasadną, co argumentuję w swoim piśmie do GIS (patrz kopia pisma do GIS). Chcę też zwrócić Pani uwagę, że występuję do Pani już z trzecim wnioskiem w sprawie nękania mnie uporczywym hałasem przez działające (od początku 2008 roku) niezgodnie z prawem (ustawą o spółdzielniach mieszkaniowych) władze SM Wyżyny. Nękanie hałasem dochodzącym z pomieszczeń w dyspozycji spółdzielni trwa od połowy kwietnia 2011 przez 24 godziny na dobę, przy pełnej pobłażliwości inspekcji sanitarnej wszystkich szczebli, dopuszczającej tym samym, stosowanie udręki psycho-fizycznej w życiu społecznym jako całkowicie zasadne działania w zwalczaniu ludzi protestujących przeciw bezprawnej władzy występnych kacyków spółdzielczych, mimo że obowiązki ustawowe służb sanitarnych wyraźnie nakazują podejmowanie działań inspekcyjnych, jak i prewencyjnych oraz eliminujących skutki zagrożeń. Od 70 dni SM Wyżyny nie robi nic, by wyeliminować uporczywy hałas infradźwiękowy, a ma to na celu dręczenie mnie jako przeciwnika bezprawnych władz spółdzielni (co od 3,5 roku nie przeszkadza organów władzy państwowej, dbającej, jak widać, o najwierniejszy elektorat!!!) Od 60 dni sanepid nie potrafi zrobić nic, jako że dopuszcza swoją niekompetencją i bezskutecznością do tego by działające wbrew prawu władze spółdzielni dręczyły mnie 70 dni uporczywym hałasem Od 50 dni RPO nie robi nic, by chroniić i obronić moje prawo do życia na miarę elementarnych standardów społecznych, nie reagując na podane w poprzednich wnioskach informacje od długotrwałym nękaniu przez ‘spółdzielców”, jak też nie wywiązywaniu się przez jednostki sanepidu z ich obowiązków względem mnie, zdaje się jeszcze obywatela... Brak jest jakiegokolwiek śladu Pani działań w tej sprawie, bowiem nie otrzymałem żadnej odpowiedzi na dwa poprzednie wnioski, co oznacza, wydaje się, dyskwalifikującą Panią, jako prawnika i w dodatku RPO, bezczynność w wypełnianiu obowiązków konstytucyjnych i ustawowych.