SMOLEŃSKA DROGA KRZYŻOWA - STACJA IX TRZECI UPADEK PANA JEZUSA

Przez micho18 , 14/06/2011 [08:46]
Upadł po raz trzeci. Jest coraz słabszy. Znikąd pomocy. Wszyscy, którzy go otaczają nie mają ani grama litości. Mało tego. Słabość budzi w nich jeszcze większy sadyzm i chęć "dokopania".Szydzą i wystawiają Chrystusa na próby. Czy podniesie się ? Czy znajdzie na tyle sił ? Czy kocha ludzi na tyle by być w stanie nieść dalej KRZYŻ ? By umrzeć za nich ? JEST GOTÓW. Miłość jest silniejsza. Ale to błędne koło. Upada bo jest coraz słabszy a jest coraz słąbszy bo upada. Ma jednak siłę wewnętrzną. I NIEOPISANĄ MIŁOŚĆ DO LUDZI. Jak się to ma do Smoleńska ? A czy rodziny smoleńskie nie upadają ? W sensie psychicznym ? Za sprawą celebrytów, mediów i innych światłych obywateli. Często oznaki tych upadków jak łzy widzimy publicznie. Ale to nie wzbudza litości. Minęło ponad 2000 lat a mechanizmy się nie zmieniły, Przeciwnik widząc słabość wykorzystuje ją, nabiera wiatru w żagle. A często zwiększa siłę rażenia. Jak rekiny, które czując krew podpływają i rozszarpują bezlitośnie ofiarę. Najczęściej w grupie. Co z tego że to pozbawione honoru ? Że grupa na jednego ? Czy rekiny mają honor ? Albo sępy ? Nikt od nich honoru nie wymaga. Ale wobec "autorytetów", osób publicznych mających wpływ na innych już powinno się tego wymagać. A OFICJALNIE SIĘ NIE WYMAGA. Piętnuje się nie tych, którzy napadają, niszczą i ranią a tych którzy domagają się minimum szacunku i głośno mówią o niesprawiedliwości panującej wokoło. Obleśne "żarty" na forach internetowych zamieszczane przez frustratów i degeneratów oraz te same lub podobne powtarzane przez frustratów i degeneratów MEDIALNYCH. To nie budzi sprzeciwu ? OFICJALNIE NIE ? A co budzi ? - zapyta ktoś. ANO BUDZI WALKA Z TYM I ZABIEGANIE O ZACHOWANIE PAMIĘCI. GODNEJ PAMIĘCI O POLEGŁYCH. Taki kraj. Wywrócony do góry nogami psiakrew !!!! Robak wywrócony do góry nogami przebiera nimi nerwowo, ale sam bez względu na wszystko nie wróci do normalnego stanu. Ktoś musi mu pomóc. Tak i nam. Musi ktoś pomóc. Złapać nas i położyć na właściwych torach. Musimy stanąć na nogi bo na razie sterczymy na łbie jak Ci durnie. Ale czy znajdzie się ktoś kto będzie miał na tyle wrażliwości i sił aby nas odwrócić ? I wrócić nam normalność ? MARZĘ O TYM I ŻYCZĘ TEGO PAŃSTWU
Maciej 7468

Szanowny michu18 A gdzie stacja IV. Czytam wszystkie ,czy będzie? Pozdrawiam