Przejedzony czas koniunktury

Przez yarrok , 28/04/2011 [15:43]
Godson Onyekwere z ludu Ibo znany w Polsce jako John Abraham Godson, od niedawna Polak, polityk, poseł i czarna twarz Platformy Obywatelskiej podzielił się z nami efektem swoich przemyśleń na temat przyczyn tragicznego stanu finansów Polaków. W wywiadzie dla portalu Onet.pl stwierdził, że “rząd PO został zmuszony podnieść podatek VAT m.in. ze względu na to, że rząd prezesa Kaczyńskiego przejadł i zmarnował czas koniunktury gospodarczej w Polsce". Muszę przyznać, że nieźle ubawił mnie ów Godson. Na czym opierał się poseł wypowiadając takie teorie nie wiadomo, bo nie powiedział. Chyba tylko przejawem wyjątkowego poczucia humoru nazwać można wsłuchiwanie się w głos fachowca od gospodarki rodem z czarnego lądu. Z dostępnych informacji wiadomo, że rodzinnym krajem Godsona jest Nigeria, która to do krezusów gospodarczych nie należy, a wręcz przeciwnie lokuje się w dolnych rejonach statystyk, gdzieś między Zambią a Timorem Wschodnim. Co więcej, ekonomia rodem z krajów czwartego świata, wcale nie dziwnie, kojarzy się z koralikami, woreczkami soli oraz dłubanymi rylcem posążkami afrykańskich bożków i korzonkami, co w naszych kulturowych rejonach raczej nie przyjmie się. Diagnoza stawiana przez miłego Pana Johna Abrahama jest w swojej wymowie nad wyraz “afrykańska” oraz prezentuje typowe dla czarnego lądu spojrzenie i model myślenia. Przywodzi panującą w Afryce zasadę konsumowania dóbr otrzymywanych z darów bez opamiętania i jakiejkolwiek myśli o dniu jutrzejszym, bez względu na koniunkturę. Nie wszystko da się mierzyć jedną miarą. Być może jest to jedyna zasada ekonomiczna ogarnięta przez posła PO i w euforii godnej Archimedesa (z okrzykiem “Eureka”) nam objawiona. Można tylko dodać, że w niektórych krajach w trakcie zmian na szczytach plemiennej władzy mogło dochodzi do “przejadania koniunktury” czyli praktyk konsumowania odchodzącej ekipy… Nie wszystko jednak da się żywcem przeflancować na nasz grunt. I na szczęście. A zamiast wypowiadać karkołomne teorie, może lepiej dla posła Godsona aktywnie włączyć się w działania, dajmy na to sejmowej grupy Polska-Afryka? Bezpieczniej i bez przysłowiowego obciachu.
Leopold Tynenhauz

To przecież oczywiste, że statystyczny Afro-amerykanin góruje intelektualnie nad Amerykaninem o białym kolorze skóry. By się o tym przekonać, wystarczy obejrzeć pierwszy lepszy film made in USA, osobiście polecam "Kolekcjonera kości", którego TVP 2 emitowała w święta.
yarrok

Tak, a Afro-Afrykańczyk z NIerii to dopiero.... :)) Generalnie kolorowe twarze PO górą. Ponoć w kolejnych wyborach mają kandydować Wietnamczyk, Mongoł i Indianin. United colors of Benetton! Pozdrawiam.
Rzepka

Rzepka

14 years 5 months temu

Przeczytałem kiedyś, że pan Godson chciałby się zajmować w parlamencie inwestycjami zagranicznymi tzn. konkretnie, żeby polskie firmy inwestowały w Nigerii. A ja proponuje żeby zajął się może eksportowaniem polskich piłkarzy do swojego rodzimego kraju, gdzie byliby oczywiście naturalizowani. Pierwszym mógłby być np. Donald Tusk... Pozdrawiam
yarrok

Inwestycje w NIgerii to marzenie każdego premiera! Ba, cały rozwinięty świat chce inwestować w Nigerii. Najlepiej w potencjał ludzki. To znaczy wysyłać tam żywność i dokarmiać leżących pod palmami tubylców. A futbolistów warto tak eksportować, bo w odwrotną stronę to na potęgę odbywa się przepływ do Polski. Pozdrawiam.
yarrok

Tak, ale on jest pastorem w kościele iluś tam adwentystów któregoś dnia... A swoją drogą, to Godson przetarł szlak. A gdyby tak duchowni katoliccy zasiadali w sejmie? Przed wojną tak bywało i nie było najgorzej :) Pozdrawiam.
malyy5

malyy5

14 years 5 months temu

Tusk pewnie kupił go za ramkę fajek od wodza;))jak to mówił Czarek Pazura w filmie "Chłopaki nie płaczą "
yarrok

yarrok

14 years 5 months temu

Dodane przez malyy5 w odpowiedzi na

Ja też lubię ten fragment filmu :)) Pozdrawiam serdecznie
Leopold Tynenhauz

Nie zdziwiłbym się, gdyby WCzc. John Abraham Godson został kandydatem PO na Prezydenta RP za 4 lata.