Spotkanie z Antonim Macierewiczem w Brukseli (relacja audio)

Przez Bruksela , 21/03/2011 [23:57]
Wyjaśnienie rzeczywistych przyczyn katastrofy smoleńskiej to sprawa honoru i bezpieczeństwa Państwa Polskiego...

... Chodzi o to, czy naród strzeże i broni swej niepodległości i czy w ogóle jej chce?

Spotkanie z Panem Posłem odbyło się 13.03.2011. Przepraszamy za bardzo słabą jakość nagrań. M-A-nne-K-enpis

Margotte

Ciekawa jestem. Bo błoto na kołach jest wyraźne. Od pierwszego dnia, choć nie jestem specjalistą, nie wierzyłam w tezę o odwróceniu się samolotu. Coś mi w niej nie pasowało. A wszystkie rekonstrukcje w telewizjach i w prasie to pokazywały, tak jak pokazywały cztery podejścia do lądowania (mam takie gazety z zaznaczonymi kółkami), utratę skrzydła itp. i mówiły, że pilot na siłę chciał lądować. A on wcale nie zamierzał lądować. Schodził tylko na wysokość decyzyjną, żeby zorientować się w sytuacji na lotnisku. A komenda : Odchodzimy" padła, choć przez miesiące całe zatajano, że kapitan to słowo wypowiedział.
Czarek Czerwiński

Bo by były ślady na ziemi. A ich nie ma. A poza tym koła wyglądają na nieuszkodzone. Gdyby 101-ka przyziemiła poza pasem, raczej na pewno zostałyby uszkodzone. Błota też było niewiele - bardziej to wygląda na ochlapanie przez inne części samolotu uderzające w błoto, niż na zarycie kół w ziemi. Generalnie co do ostatniej fazy lotu, od pierwszych śladów na drzewach, w tym od brzozy, która przesądziła o losie samolotu, przekonują mnie zdjęcia Amielina i innych smoleńskich blogerów i forumowiczów. Jeśli nie śledziłaś bloga Amielina, czy forum smoleńskiego, jest to dokładnie opisane w książce Amielina "Ostatni lot. Spojrzenie z Rosji", którą polecam.
Margotte

To w końcu rosyjski oficer, który tam w Rosji mieszka. On nie jest dla mnie wiarygodny. A poza tym na ziemi są ślady i wydaje mi się, że to ślady kół.
Czarek Czerwiński

On nie jest wojskowym. To wykładowca elektroniki na cywilnej uczelni, wcześniej pracował jako dziennikarz. Bloger i fotoamator. Dla mnie jest wiarygodny - to dzięki niemu, dzięki jego zdjęciom, już po kilkunastu dniach od dnia katastrofy dotarło do mnie, że 101-ka NIE LĄDOWAŁA. Co było wbrew rosyjskiej propagandzie. Jakiś argument poproszę na brak wiarygodności. :)
Czarek Czerwiński

Maszt radiolatarni nie został uszkodzony. To wymysł NDB2010. To niby relacja pracowników bliższej radiolatarni, rosyjskich wojskowych, ma być bardziej wiarygodna od śladów pozostawionych przez 101-kę na drzewach, które akurat obfotografował Amielin?! I jaki z tego wniosek? Że samolot był na kursie do ostatniej chwili, czyli, że kontrolerzy dawali poprawne komunikaty! Niech się NDB2010 czasem zastanowi jakie bzdury wypisuje i w czyim interesie..
bob55

bob55

14 years 6 months temu

rozbil sie w TYM miejscu ? Pan Wrobel wyrazil swoja, powyzsza watpliwosc, mowiac , ze jest w stanie udowodnic slusznosc TEGO twierdzenia i ... nie zyje.