Czy Bronisław Geremek był czy nie był?

Przez Aleksander Pomorski , 23/02/2011 [22:44]
Fronda.pl zadaje pytanie : Bronisław Geremek tajnym wspołpracownikiem? - całość artykułu : http://www.fronda.pl/news/czytaj/geremek_tajnym_w… A ja , snuję sobie takie rozważania.... Na zakończenie 6. klasy Szkoły Podstawowej podstawową umiejętnością jaka jest sprawdzana podczas testu - jest umiejętność czytania ze zrozumieniem i wyciąganie logicznych wniosków z prezentowanego materiału. Jakie więc można wyciągnąć wnioski czytając fragment życiorysu tego pana. ,,W 1954 ukończył studia na Wydziale Historycznym Uniwersytetu Warszawskiego, w tym samym roku wyjechał do USA na stypendium Smithsonian Institution'' . (Wikipedia). Rok 1953 był rokiem kiedy ginęli w walce ostatni partyzanci: m.in. ostatni oddział na Mazowszu Północnym Wacława Grabowskiego (5 VIII 1953 r.), żołnierze z oddziału NZW ,,Czarnego'' ( 11 XI 1953), zamordowany został w więzieniu w Białymstoku Kazimierz Kamieński ,,Huzar'' ( 11 X 1953 r.) ostatni komendant 6.Wileńskiej Brygady AK. W roku, kiedy pan Geremek podróżował po USA ginęli w walce ostatni żołnierze m.in. Tadeusz Zieliński ,,Igła'' (10 VII 1954 r.) , Marian Borys ,,Czarny'' (12 VIII 1954 r.). Rok później Jan Sałapatek ,,Orzeł (29 I 1955 r.) czy Ludwik Danielak (5 VIII 1955 r.). Kolejni ginęli jeszcze później. W tym też czasie dziesiątki tysięcy ludzi przebywało w więzieniach skazanych za działalność narodową i niepodległościową. Bronisław Geremek podróżował po USA, później po Francji. Każdy, nawet uczeń kończący szkołę podstawową, mający ogólną wiedzę na temat tamtych lat i analizując przedstawione fakty - byłby w stanie wyciągnąć logiczne wnioski. Więc pytanie czy Bronisław Geremek był czy nie był (a to tylko drobny fragment jego ,,bogatego'' życiorysu) jest pytaniem (chyba) retorycznym. www.solidarni.waw.pl
yarrok

yarrok

14 years 8 months temu

Och, jak miło mi przeczytać te słowa... ;) Od zawsze był to mój "faworyt". Najpaskudniejsza postać III RP. Pozdarawiam.
Domyślny avatar

Lech Marek Jaworski (niezweryfikowany)

14 years 8 months temu

1. Czy Geremek nienawidził Polaków i Polski? Podobno jest nagranie jego wywiadu dla izraelskiej gazety gdzie tak wlaśnie się przedstawił. 2. Czy Geremek jak się zabił w samochodzie to właśnie jechał z tirówką, która obsługiwała jego ptaszka i takiego go sfotografowano martwego? Pasażerka sie zmyła szybko i nie została zidentyfikowana. Czy to nie jest ważne w życiorysie męża stanu?
Domyślny avatar

1950 - akces do PZPR 1954 - stypendium w USA 1956 - stypendium we Francji, Paryz 1962 - dyrektorOśrodka Kultury Polskiej w Paryzu Jak powszechnie wiadomo stalinowski, a następnie gomułkowski PRL wysyłał na stypendia i powierzał takie funkcje niezależnym politycznie naukowcom ze skłonnościami do opozycjonizmu wobec Przewodniej Siły Narodu. Lata 1950, apogeum zimnej wojny, mało kto podróżował przez żelazną kurtynę.
micho18

Niestety za sprawą "okrągłego stołu" komunistyczne gnidy nie zostały rozliczone. A PiS który chciał rozliczyć ubeków był wyśmiewany i obrażanay. Wśiekły atak tchórzliwych sprzedawczyków
Domyślny avatar

Kaziu

14 years 8 months temu

Niestety za sprawą "okrągłego stołu" komunistyczne zło nie zostało rozliczone ma się dobrze do dnia dzisiejszego. Gruba kreska niesie żniwo. Poniższy link udowadnia nasz błąd.Z PC było nam nie po drodze ?. http://video.google.com/video…
Domyślny avatar

to nie zaszedłby tak daleko tylko zostałby nikim. Czyli był bo takie były reguły gry. Zresztą są do dzisiaj po recydywie "starych przyjaciół" na stołki.
Aleksander Pomorski

No cóż, w tamtycm czasie tylko wybitnie zasłużeni w utrwalanie władzy ludowej mogli otrzymywać paszporty i wyjeżdżać sobie. Myślę, że dzisiaj ,,mędrcy z Czerskiej'' mogliby się wypowiedzieć, ale nie sądze aby chcieli. Chcoiażby na temat dwumiesięcznego pobyt Michnika j jego towarzyszy ,,pierwszych lustratorów'' w archiwach bezpieki w gorącym okresie ,,transformacji''. Do dziś nikt nie wie , co tam robili, co znaleźli, czyje teczki przeglądali , czyje czyścili lub wynosili . A nie było im zapewne wesoło - skoro wystarczy zapoznac się z dokumentem , aby - jak owi sześcioklasiści wyciągnąc logiczne wnioski. ( Na końcu strony poświęconej ,,okrągłemu stołowi'' : http://www.solidarni.waw.pl/o… ) Piekny jest fragment w którym jeden towarzysz pisze do innych aby dostarczyli (...) charakterystyki aktualnie wybranych posłów i senatorów będących naszymi tajnymi współpracownikami (...). www.solidarni.waw.pl