Wpływ rozmnażania pingwinów na wzrost ceny gazu (w Polsce)

Przez Aleksander Pomorski , 17/02/2011 [09:21]
Tak, wiem, ze tytuł postu jest po prostu falandyzacją warunków i okoliczności, po prostu: ,,pomrocznością jasną'' . Ale wczoraj, PGNiG złożył do URE wniosek o zmianę taryfy gazowej (dla mających jeszcze nadzieję , brutalnie mówie, ze chodzi o kolejną podwyżkę ) i we wniosku/uzasadnieniu znalazły sie takie perełki: ,,WiceprezesPGNiG Radosław Dudziński powiedział 7 lutego, że PGNiG będzie się starał, aby skala podwyżki cen gazu była "minimalna" '' oraz - uwaga - ''(...) Dudziński, tłumaczył planowany wniosek wskazując też na napiętą sytuację polityczną w Egipcie.'' Przez Kanał Sueski przepływa mniej niż 2 proc. globalnego transportu ropy. Ale oczywiście mozna do tego uzasadnienia dobudować każdą inną teorię. Lubię pingwiny, fajne zwierzaki, a cynicznie wykorzystałem je do bieżącej, brudnej gry politycznej wymierzonej w rząd, który zawarł niezwykle korzystną umowę gazową ze swoimi pryncypałami, KGB-owską Rosją płk. Putina z jednego względu: znamy się i wspieramy od lat . Albowiem wykorzystałem je ( pingwiny) już ponad 25 lat temu , kiedy w LO , na plakatach zapowiadających apel nt. rocznicy rewolucji październikowej , z duszą na ramieniu ( nie byłem bowiem tak wybitną ekstremą jak obecni bonzowie z PO ... ) dokonywałem korekty plakatów pisząc na nich, że zapowiadany apel dotyczy : ,,wpływu rewolucji październikowej na rozmanżanie pingwinów'' . ====================================================== Przyłącz się do akcji : RODACY - BOHATEROM . PACZKA NA WIELKANOC 2011 DLA NASZYCH KOMBATANTÓW NA KRESACH. Szczegóły na stronie : http://www.solidarni.waw.pl/ssw/ssw_OdraNiemen-Wi… www.solidarni.waw.pl
Domyślny avatar

od 1 stycznia zmalała o 3,4%. Musieli iść na jakąś obniżkę po dwukrotnym dużym wzroście cen gazu w 2010 aby zamydlić ludziom oczy. Ciekawe o ile procent teraz wzrośnie. Prawdopodobnie o wiele więcej aby pokryć to, co rzekomo PGNIG stracił na obniżce. Do tego z pewnością dojdzie wzrost cen opłat za przesył gazu i wyjdą na swoje z zyskiem. Jak zwykle zresztą.