Dupa z Łasiczką

Przez yarrok , 26/01/2011 [18:45]

Właściwie, to nie byłem zdecydowany, czy komentować to "wydarzenie" czy machnąć ręką i "olać" je wraz z "wybitnymi postaciami" które w nim uczestniczyły.

A nich tam.... Wprawdzie już pojawiły się wpisy traktujące o "ankiecie" w Tygodniku "Nie" (i nie były to przyjazne wydawcy wpisy), lecz i ja wrzucę cegiełkę do ogródka oraz trochę nabluźnię na pomysłodawców przedsięwzięcia.

Przyznam, że bardziej mnie rozśmieszyli urbanowi chałaburdnicy (wyraz pochodzi od "chały" a nie od "halabardy") niż zdenerwowali.

Całość akcji skwitować można jednym stwierdzeniem: komunistyczna brać reanimuje trupa Urbana.

I niech reanimuje, ich sprawa, ich Urban-trup...

Sprzedaż "Nie" leci na pysk i nawet już do zawijania śledzia go nikt nie używa, bo truchłem trąci.

Urban potrzebuje medialnego wydarzenia - kumple wymyślili ankietę antykaczyńską.

Ale, żeby nie było tak mdło i bezbarwnie, a przede wszystkim głupkowato, można trochę humoru dodać do całości, bo nadwyrężali się niemiłosiernie chłopaki (i jedna , chyba - dziewczyna) i kupa jedna wielka w kształcie Urbana z tego wyszła.

Nie jest moją intencją obrażać kogokolwiek, lecz niektóre osoby biorące udział w ankiecie trudno jest obrazić.

Tu język polski wraz ze swoim słownikiem jest bezradny.

No, cholera jasna, po prostu nie ma takich słów.

A jest kogo opisywać i nazywać.

Kuc, Palikot, Gadzinowski, Najsztub, Żakowski, Winiecki, Biedroń i .... Łasiczka.

No, kurde balans, zdajecie sobie sprawę - Łasiczka też!

Nie porządna duża Łasica, tylko mała niewyrośnięta Łasiczka.

Dlaczego czepiam się, boguduchawinnego stworzonka?

A dlatego, że onet.pl wyróżnił ową Łasiczkę nazywając ją znanym dziennikarzem.

Czytam, śledzę, wnikam w tematy i życiorysy ale, pod słowem honoru o Łasiczce - dziennikarzu nie słyszałem.

Szczególnie, że ma to być dziennikarz wybitny.

Może Łasiczka działa z zaskoczenia i pod pseudonimem skrywa swoją wybitność?

Może pomyłka, literówka, przekręt w onetowej publikacji?

Do wielkości Łasiczki nie przekonała mnie nawet jego błyskotliwa odpowiedź na ankietowe pytanie "Jak skończy Jarosław Kaczyński" - A kto to jest Kaczyński?!

Taka błyszczy Łasiczka!

Gdyby spytali Kaczyńskiego: Jak skończy Łasiczka? A ten odpowiedział by: A kto to jest Łasiczka? - było by tak zwyczajnie i smutno, a tak śmiejemy się wszyscy.

Musi toto mieć niezłe poczucie humoru, i dlatego już w tym momencie toto lubię, natomiast wielkości totego dalej nie widzę.

Taki filutek wicuś z Łasiczki jest, ale czy wielki?

Co tam jakieś głupoty i durne odpowiedzi zalatującego truchłem Kuca czy przyjaciela wibratorów Palikota.

Na nic mądrości i silenie się na dowcip Najsztuba i Żakowskiego, znanych z nabytej w wyniku mazowieckiej zarazy, już na początku transformacji ustrojowej, głupoty.

Co tam przyjaciel gangsterów i roznosiciel ich grypsów z pierdla Winiecki.

Nie istotne co powiedział w przerwie między dłubaniem w odbycie, a zaspokajaniem innego dewianta Biedroń....

Tylko Łasiczka rulez - jak mówi młodzież!

Głupio mi się zrobiło, iż nie wiem co zacz Łasiczka, ta dowcipna Łasiczka.

Dalej w internecie szukać...

Jest Cezary Łasiczka.... może to on?

Co porabia Łasiczka Cezary?

Nic mądrego, to znaczy w TOK FM ogłupia siebie i innych.

Może to on?

Głupota zawsze szła w parze z Agorą.

Na wszelki wypadek sprawdzam jeszcze w necie: Lisiczka, Łosiczka, Łechtaczka.... ale imienia nie znam.

Trudno znaleźć to właściwe "to".

Wszystkie hasła są, i nawet ich opisy do osoby humorysty-wybitnego żurrnalisty pasują.

Przebiegły, rogata dusza i ... no taki bardziej gejowy z racji pederalskiego towarzystwa współankietowanych ...

Próbowałem jeszcze na portalach społecznościowych.

Jest Łasiczka na Facebooku i na grono.pl (choć w tym drugim przypadku winien nazywać się już bardziej Gronostaj), ale zdjęcia brak i śladów wybitności także.

W ogóle fotografii wybitnej Łasiczki (Lisiczki?, Łosiczki?, Łechtaczki?) nie uświadczymy. Nie udało mi się jej nawet wygooglać czy wyyahoować.

Jednym słowem dupa zbita.

Dupa z Łasiczką.

Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

14 years 8 months temu

właśnie wróciłem ze sklepu - ta gazeta leży, nie kupiłem ale ważne jest też to że artykuł znajduje się na pierwszej stronie a obrazuje je zdjęcie JK z zamkniętymi oczami...To się nadaje (jak i reszta) do REM. Z drugiej strony dla mnie jest to nobilitacja. Bo pomyślcie,no pomyślcie jak byście zareagowali gdyby te wszystkie "autorytety" napisały pozytywnie o JK? Pozdrawiam
yarrok

yarrok

14 years 8 months temu

Dodane przez nietoperz (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

REM to raczej jeszcze Kaczyńskiego skrytykuje :))\ Urbach jest raczej bezkarny, jak za Millera.. Na szczęście całe to NIE szlag trafia. I do piekła! Pozdarwiam.
Domyślny avatar

spring

14 years 8 months temu

Haha, odlecialem :) Naprawde dobre. Powiedz zas, na bani byles piszac ten tekst? ;) Mnie osobiscie, aktualnie bawi przekomarzanie we WSIowych mediach pomiedzy Balcerowiczem a Tuskiem ktorego pomysly lepiej skubia Polakow z ostatniego grosza. A lasica jak to lasica mile stworzonko acz porownujac stosunek pojemnosci mozgoczaszki do wielkosci reszty ciala raczej glupie :D
yarrok

No chciałbym, ale niestey nie :) Co do Łasicy cezarego, to jakiś wyjątkowy muł pomichnikowy. Śmiało można sobie używać. Tego nie da się obrazić. Pozdarwiam.
Domyślny avatar

Julka

14 years 8 months temu

o większa merytoryczność, nie zajmowanie się głupotami i przede wszystkim dbanie o kulturę wypowiedzi.. bardzo Was proszę, nie zniżajmy się do innych,jeśli ten portal ma być alternatywą to warto zadbać zarówno o estetykę jak i konkret z przesłaniem ,ale w sposób kulturalny. Pamiętacie ,co mówił Pan Macierewicz? macie być alternatywą, skupiając się ciągle na ludziach i wypowiedziach, na których nie warto się skupiać,bo to woda na młyn dla nich( tych ludzi). Warto skupić się na czymś zupełnie innym. Publicystyka ,chociażby w " Rz" nie jest idealna,ale jednak byłabym szczęśliwa,gdyby chociaż mój powyższy apel był zbliżony do tego w jaki sposób tam się pisze. Łatwiej do siebie przekonać ,kiedy zadba się o formę. Treśc wtedy dopasuje się sama.
yarrok

Od powagi i nadymania się można pęknąć. Każdy wie, że istnieją sprawy, które wymagają powagi, ale istnieją tematy, które lepiej jest wyśmiać niż piętnować z powagą. Mówiono już dawno temu, że najlepszym orężem jest humor i ja w to wierzę. Myślę, że wiele osób też tak uważa. Merytoryczność, to dobra rzecz, ale... trudno doszukać się logiki w działniach niektórych "od michnika". Stąd lepiej pod byle pozorem ich wyśmiać i nawet bez merytoryki pokazać, że to zwykli gówniarze, dresiarze i prymitywy z którymi sie nie dyskutuje, bo podstaw do dyskusji brak! Co do kultury wypowiedzi, to oczywiście językiem literackim warto pisać, ale... na ile opis błachej sparwy i głupiej będzie wtedy ciekawy i zajmujący? Mozna oczywiście pisać tylko i wyłącznie o rzeczach poważnych i bardzo istotnych, ale po co? Tym zajmują się biuletyny fachowe.
Domyślny avatar

nikto

14 years 8 months temu

malyy5 wspominał na ucho o satyrycznym kręgosłupie ojców założycieli tejże strony,...więc jak tu pisać? Z podniesionym czołem na wesoło, czy w skurczonej do bólu sylwetce przedstawiciela cierpiącego od wieków narodu? Pytam bez wykrzykników, więc spokojnie powstrzymam się od komentarza nt marionetek wymienionych w artykule. nikto
kelner

kelner

14 years 8 months temu

Kuc, Palikot, Gadzinowski, Najsztub, Żakowski, Winiecki, Biedroń ...same kurduple, i jeszcze jakaś ze swędzącą łechtaczką, ale qrwa skład!
yarrok

Ekipa, prócz Arułkowicza raczej "na odejściu". Ojciec wibratorów, czerwony knur, mister hąg-kąg, dwa osły z Agory oraz gangster z pedałem :) Jeden wspólny grobowiec. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

14 years 8 months temu

dlaczego "macie" a nie "mamy"? Pora zabrać się do roboty! Profil portalu jest jaki jest i cieszmy się że oprócz poruszania poważnych spraw mamy możliwość się też pośmiać. Piękno tkwi w różnorodności bo jak to śpiewał Michnikowski w kabarecie Starszych Panów: Ile lat można pić ten sam płyn :). Pozdrawiam
Domyślny avatar

Julka

14 years 8 months temu

Przecież tu nie chodzi o to by być śmiertelnie poważnym czy ,żeby było przesadnie sztywno. Chodzi o to,by jednak ten portal różnił się od GW czy Przekroju ,gdzie jedyne,co się robi to opluwa innych. Jan Paweł II mówił,że zła nie pokonamy tą samą bronią. Można oczywiście krytykować,ale jeśli będzie to wyglądało w ten sam sposób ,w jaki dokonują tego politycy czy osobistości wymienione przez Ciebie w tej notce no to jednak jest to zniżanie się do ich poziomu. Jak w komentarzach zobaczyłam obrazki , równie niesmaczne no to pozostał niesmak, niestety. Chodzi mi nie o sztywniactwo,ale o zachowanie pewnego poziomu,jak przystało na dobrego publicystę. Jest to raczej rada, niż krytyka,ponieważ ktoś wejdzie ,przeczyta coś takiego z różnymi obrazkowymi" dodatkami" jak np gołe Panie powyżej ,które zostały już usunięte i pomyśli,że siedzą tu niepoważni ludzie,którzy narzekają na np posła Niesiołowskiego ,a oddają mu tym samym na tym samym poziomie.. pomyślą: kolejny portal nienawistnych oszołomów,którzy niczym sie nie roznia od tamtych. Czy mamy być tacy sami ,jak Ci co przeprowadzali ankietę w " Nie" o Jarosławie Kaczyńskim? Do różnych środowisk trzeba dotrzeć, a to oznacza,że trzeba zachować pewną formę i kulturę wypowiedzi. Nie mam nic przeciwko satyrze ,ale nawet satyra ma granice i nawet ona ma jakąś estetykę,która dodaje jej w miarę akceptowalną formę. Ja apeluję bardziej o profesjonalizm. Po tym poznać dobrego publicystę właśnie. Masz rację,że strona ,o której piszesz nie posiada czesto merytoryczności,skupia się na jednym ,ale czy to oznacza,że mamy być tacy sami jak oni? i wtedy po jakiej stronie się opowiedzieć,skoro " wszyscy są tacy sami"? To nie ma sensu. Nie warto walczyć tą samą bronią,warto pokazać klasę,która nas różni. Wszyscy posiadamy jakąś moralność,jakieś wartości,ale prosiłabym byśmy jednak pokazali to tutaj. Nie chcę ,żebyście pomysleli,że jest to atak z mojej strony, ja bym chciała bysmy po prostu pokazali się jako inni: nie tacy sami, jak osoby ,które często tu krytykujemy ,że potrafią tylko opluwać... żebysmy pokazali kontrast,o który tak dziś trudno. Jeśli ktoś zachowuje sie tak ,to mamy w imie tego pokazać ,że zachowujemy sie podobnie ,bo inni tak robia wiec odplacimy tym samym? Chyba nie o to chodzilo Janowi Pawlowi II w jego przeslaniach... nie wiem czy ogladaliscie film " Popiełuszko.Wolnosc jest w nas" w tym filmie główny bohater,kiedy jakiś robotnik namawia do walki tą samą bronią z komunistami mówi: " ale przecież ja walczę ze złem , a nie z ofiarami zła " więc ,oczywiście stosujcie satyrę,humor,ale jest tandeta, jak u Szymona Majewskiego i jest naprawdę dobra satyra w publicystyce. I o to mnie chodziło. "Mozna oczywiście pisać tylko i wyłącznie o rzeczach poważnych i bardzo istotnych, ale po co?" pewnie ,że można ,ale zauważcie,że zajmowanie się nieustannie " odpyskiwaniem" takim osobom jak np Niesiołowski ,czy Michnik to tylko woda na ich młyn. Nie mówię ,by w ogóle nie pisać, ale tak jak pisał Pan Macierewicz zamiast przyjmować na haczyk to co podrzuca nam mainstream warto porozmawiać i napisać o rzeczach,o których dzis nie mówi żadna z telewizji. To Wy/ My kreujecie/my rzeczywistośc tutaj. Warto więc zadbać o dobry przekaz. Profesjonalizm,klasa to podstawy dobrego dziennikarstwa, a myślę,że po części wielu z Was o tę sferę się ociera, nie ważne ,czy amatorsko. Niestety coraz mniej osób zajmuje się właśnie meritum ,o którym mówisz. No, może prócz Rzepy jeszcze. Ale mimo wszystko to jednak często widzę nagłówki pisane w sposób dosyć , no.. nie przystający Wam. Jesteście i jesteśmy o wiele lepsi i stać nas o cos o wiele lepszego. Pomyślcie o tym :) pozdrawiam:)
Margotte

Tu zgodzę się z Julką. Owszem, mogę się uśmiechnąć, kiedy jest jakiś zabawny żart, czy nawet przedrzeźnianie nielubianego polityka, który często sam się o to prosi, ale jednak niektóre notki czy filmy to nie moja estetyka. Nie chciałabym, żebyśmy upodobniali się do czegoś w rodzaju "Nie" właśnie. Nie mówię tu może konkretnie o tej notce Yarroka, ale w ogóle o niektórych notkach, które się pojawiają na portalu. Możecie myśleć, że jestem staromodna, zacofana, nie mam poczucia humoru, itp. przyjmę wszystko na klatę ;) Ale czasem nie komentuję niektórych notek, bo ich zawartość mnie razi. Już o tym kiedyś pisałam, ale pewnie już nikt nie pamięta. Nie chciałabym, żeby portal zmienił się w coś co sami krytykujemy, gdy dotyka to osoby nam bliskiej ideowo. I jak wyglądają takie notki tuż obok artykułów o katastrofie smoleńskiej czy choćby wywiadów z różnymi osobami, rodzinami ofiar czy politykami? To taki komentarz, który mi się nasunął przed chwilą... Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam, w tym Yarroka, który napisał powyższą notkę. Ale postanowiłam tu poprzeć Julkę, bo zgadzam się tym co napisała.
Domyślny avatar

Ja tez jestem staromodny i popieram Julkę