Rosja krzyczy do świata -co wolno mnie wojewodzie to nie tobie smrodzie.

Przez dzialaczsta , 25/01/2011 [13:47]
Rosja krzyczy do świata -co wolno mnie wojewodzie to nie tobie smrodzie. News:-Rosja mająca największy na świecie ofensywny arsenał nuklearny, grozi jego użyciem w wypadku, zainstalowania konwencjonalnych rakiet obronnych przeciw jej broni atomowej w Polsce!!!. Szokująco oburzające jest jak daleko właściwy kraj zła posuwa się w swojej bucie i bezczelności. Widocznie brak reakcji na zamach smoleński całkowicie ich rozzuchwalił. Świat oburzony na zamach moskiewski milczy na bezgranicznie tragiczniejszy o skali międzynarodowej zamach smoleński. USA nie proszona zadeklarował publicznie pomoc w krajowym śledztwie, co nie uczyniła w zamachu smoleńskim. No cóż kraj który zdradzają wybrani demokratycznie przywódcy, jest lekceważony, a hańba przywódców spływa też na tych którzy ich wybrali. Rosja ciągle testuje jak daleko może posunąć się w swojej bezczelności i ciągle nie ma tamy w eskalacji ich buty. Mocarstwa milczą tak jak kiedyś milczały po znanej im zbrodni katyńskiej. Mocarstwa i światowa opinia milczała po porwaniu i zamordowaniu, w czasie rokowań przywódców sojuszniczego -Polski. Ameryka nawet wtedy gdy miała monopol nuklearny nie pogroziła palcem Moskwie. Najnowsze podane przez TV, rozważania mediów o niebezpieczeństwie linczów w Moskwie osób o azjatyckim wyglądzie. "O świecie obojętny dokąd zmierzasz z obłędnym tańcu co prowadzą czarty" -cytat wygnańca z RP -M.Hemara
Domyślny avatar

andrew001 (niezweryfikowany)

14 years 8 months temu

Amerykanie po prostu mysla tylko o sobie i swoich interesach. Angazujac sie w badanie zamachu Smolenskiego narazaja na szwank swoje interesy z Rosja; w imie czego? Prawdy? Na pewno nie Obama, plaszczy sie przed putinem jakby byl jego niewolnikiem albo putin byl bozyszczem. Moze wiec w imie sojuszu NATO? Tez nie z Obama, pokazal co potrafi i gdzie ma Polakow w sprawie tarczy rakietowej. Niedzwiedz tylko ryknal a kundelek podkulil ogon i uciekl gdzie pieprz rosnie! Z drugiej strony angazujac sie w sprawie zamachu na lotnisku w Domodiedowie moze ten kundelek liczyc na wzgledy niedzwiedzia (Byc moze ...) i przynajmniej na utrzymanie obecnego status quo. Obame w tym wzgledzie mozna (z relatywnie dobrym rezultatem) porownac do donka (innymi slowy naszego "number seven" - osla z filmu dla dzieci).