Czy ktoś zauważył, że oprawa żywcem przeniesiona ze spędów "Skyline"? Narastająca muzyka z wojen gwiezdnych, rozjaśniająca się stopniowo orgia świateł by połączyć się w kulminacji z wejściem Palikota. Czysta socjotechnika i działania podprogowe wyzwalające u ofiar euforię.
Być może przygotowali zgęstkę Palikotowi ci sami oszuści, którzy wyłudzili dziesiątki milionów od tysięcy ofiar "Skayline" zarejestrowanej gdzieś w raju podatkowym. Tam na zgęstkach wywołanie euforii zbiorowej środkami audiowizualnymi służyło wyłudzaniu grubych pieniędzy. Grobelny ze swoją słynną "Bezpieczną Kasą Oszczędności" to przy animatorach "Skayline" amator.
Amok uruchamiał olbrzymią inicjatywę ofiar, ustawiał ich na "tak", wyzwalał pozytywną energię do działań "budujących" (werbowanie następnych ofiar, które wpłacą po kilkadziesiąt tysięcy). Spece od socjotechniki Palikota postawili sobie ambitniejsze zadanie: wytworzyć całą gamę emocji. Oprócz wyzwolenia energii do działań takich jakich byliśmy świadkami pod krzyżem, uczestnicy wyszli pełni miłości i podziwu dla geniuszu wodza, a jednocześnie nienawiści do "wypasionych" biskupów i wszystkiego co z nimi wiąże się.
Mamy zatem powtórkę z Tuska w wersji "hard", zgodną z pierwowzorem literackim Orwella.
- Zaloguj się aby dodawać komentarze
- 882 widoki
hard Cora ...i na szczęście nie świadomy psiak...))
hard Cora
Madzia i Janusz w Kongresowej
Fot. Wojciech Olkuśnik Agencja Gazeta
Berdnard, profesor Magdalena Środa
Jausz i Madzia!