Nareszcie Wałęsa duknął coś z sensem!

Przez Nygus , 29/08/2010 [20:48]
W dzisiejszym głównym wydaniu Wiadomości w TVP1, na zapytanie o stosunek do śp. Anny Walentynowicz, nasz Mędrzec Europy rzekł (cytat z pamięci, ale raczej dosyć wierny):

- Niech jej ziemia lekką będzie, ale szczerze mówiąc to ja miałem z nią więcej kłopotów niż z ubecją.

******************************

Wiecie co? A ja mu nawet tym razem wierzę!
kelner

kelner

15 years 1 month temu

żeby powiedzieć takie zdanie: "Niech jej ziemia lekką będzie, ale szczerze mówiąc to ja miałem z nią więcej kłopotów niż z ubecją".
Bernard

i powiedział szczerą prawdę. Zapewne z wzajemnością - Służba Bezpieczeństwa zapewne miała więcej kłopotu z Anną Walentynowicz niż Lechem Wałęsą. PS LW chyba nie użył zwrotu "ubecja" tylko z szacunkiem powiedział Służba Bezpieczeństwa.
Nygus

Nygus

15 years 1 month temu

A może nawet właśnie dlatego że się bardzo pilnuję? To są te słynne "freudowskie pomyłki". W przypadku Wałka zwykle są to przypadki bardzo żenujące. Tak właśnie jest i tym razem - nie potrafił się powstrzymać i dać sobie szansy pomilczeć, musiał strzelić ciętą ripostą. Choć śp. Pani Anna już nic na to nie może odpowiedzieć. Choć pewnie by nawet nie chciała. Pozdrawiam
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 1 month temu

żenada... A jaki festiwal miał wieczorem w Filharmonii Bałtyckiej - niby wiek mu nie pozwalał wziąć udziału w porannej części obchodów a tam podskakiwał jak oszalały. Wcześniej Wałęsa tłumaczył, dlaczego nie pojawi się na obchodach 30-lecia "Solidarności". "Chciałbym po prostu, tak po ludzku odpocząć od tego wszystkiego" - napisał na blogu. "Zdaję sobie sprawę, że takie proste wytłumaczenie nie wszystkim się spodoba i przepraszam ich za to, lecz biologia ma swoje prawa" - dodał. PS - książka Sławomira Cenckiewicza o Walentynowicz: http://www.multibook.pl/1785,… Pozdrawiam