Kołchoźnik, basen i "psy Pawłowa"

Przez Dariusz Zalewski , 26/08/2010 [05:49]
Miasteczko X na Śląsku - nowoczesny basen, zjeżdżalnie, bicze wodne. Jak mawia młódź: "full wypas". Gdy pogoda dopisuje nie trzeba wyjeżdżać na Mauritius. Jedna tylko rzecz, niczym oścień kłuje...

Z głośników dudni muzyka komercyjnej stacji radiowej, a co godzinę podają tendencyjne wiadomości (jak widać kontynuuję temat z ostatniego wpisu). Każdy musi obowiązkowo tego słuchać, każdemu to się musi podobać. Zarządcy nawet nie dopuszczają na myśl, że może być inaczej. Jak kto nienowoczesny, niech siedzi w domu. Ot, typowa, demokratyczna, wolność.
Za komuny też były kołchoźniki. Tak władza komunikowała się z ludem pracującym miast i wsi. Jak widać, niewiele się zmieniło. Owszem, dekoracje są inne, ale metoda podobna (a propos mechanizmów propagandy polecam książkę "Wywieranie wpływu na ludzi" R. Cialdiniego). Z tą tylko różnicą, że dzisiaj bardziej skuteczna. Dlaczego?
Kiedyś chłop czy robotnik słuchał wiadomości z kołchoźnika, idąc do pracy w pole czy do fabryki. Wiadomości kojarzyły mu się z negatywnym bodźcem. Z głośnika słyszał komunikat: "Bierut dobry", ale zamiast nagrody dostawał karę - ciężką robotę za grosze. Czy można się dziwić, że komuna padła?

Dzisiaj - "młody, wykształcony", leży sobie nieopodal basenu lub kąpie się w podgrzewanej wodzie. Wiadomości  płynące z kołchoźnika kojarzą mu się z pozytywnym bodźcem: "Tusk dobry" - nagroda (kąpiel, sztuczna fala lub zjeżdżalnia). Pozytywny komunikat o Tusku utrwala się, skojarzenia są pozytywne  
Potem, gdy taki typo odsłucha sobie w domu "tefałena", od razu na słowo "PO" ślina mu pocieknie... W oblężonej twierdzy
Bernard

przynajmniej ja nie widzę pewrspektyw szybkich zmian. Z drugiej strony gdy patrzę w przeszłość - bywało jeszcze gorzej...
Ewikron

ale w każdym nieomal sklepie można to samo zjawisko spotkać. Nastawione na "RadioŻ" radio wabi przebojami, a w międzyczasie wychowuje, przemycając odpowiednie treści. Według mnie samo puszczanie muzyki w miejscach publicznych powinno być zakazane - jeśli ktoś ma ochotę słuchać to niech słucha w domu. Ale metody tzw. propagandy od lat są takie same. Pozdrawiam serdecznie
Domyślny avatar

spring

15 years 1 month temu

Bede powtarzal do znudzenia, KOMUNA NIE PADLA! Komuna jest w okresie rozkwitu!
Domyślny avatar

A czy ktoś tu twierdzi, że jest inaczej? Zmieniła się tylko dekoracja.