Życzenie śmierci

Przez Irena Szafrańska , 14/08/2010 [11:38]

Wpis jaki pojawił się na blogu indywiduum, które rządzi Lubelszczyzną.

14 sierpnia 2010
Nadzieja
Przyjdzie taki dzień, że Jarosław będzie już rozmawiał z siłami ostateczności. Być może jeszcze w tym roku. I wówczas uznamy, że to był naprawdę dobry rok. Tego się trzymam, w to wierzę.
Janusz Palikot (08:00)
Bez komentarza.

kelner

kelner

15 years 2 months temu

Ta kreatura nie wie co to Polska, nie wie co to ludzie, wie tylko że Polska to kraj w którym miliony szanują Kaczyńskiego a on, on nie, ciul jeden. Myślę że pierwszy z tymi siłami będzie gadał, tego się trzymam, w to wierzę.
Ewikron

obrzucać błotem Jarosława i życzyć mu śmierci. A wszystko, co powie Jarosław jest wyolbrzymiane i przekręcane w niewłaściwym kierunku. O tempora... Pozdrawiam
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 2 months temu

czytałem to rano - on zawsze robi wpisy o 8:00 - chciałem nawet zrobić notkę ale zrezygnowałem. Moim zdaniem on jest chory. Kiedyś się denerwowałem, teraz tylko współczuję. A co mediów - ma Pani rację, zawsze na Onet jest jego aktualny wpis w wiadomościach - dzisiaj jakoś cicho...Pozdrawiam
Irena Szafrańska

Warto uważnie słuchać, co mówi ten człowiek i nie traktować jego wypowiedzi wyłącznie w kategoriach prowokacji. Jest on alter ego osoby będącej dziś prezydentem Polski, człowiekiem doskonale poinformowanym i wpływowym. Wydaje się jedynie, że czasem nie potrafi zapanować nad emocjami i epatuje opinię publiczną wyznaniami, których nie powinien ujawniać. Podobnie, wiele wypowiedzi Bronisława K na przestrzeni ostatnich lat, było antycypacją przyszłych zdarzeń i miało wymiar niemal profetyczny. Być może, wynika to z predyspozycji obu przyjaciół lub jest wyrazem zwykłej słabości. Trzeba mieć nadzieję, że otoczenie Jarosława Kaczyńskiego ma dość wiedzy o mechanizmach działających dziś w Polsce, by słowa owego człowieka potraktować serio. Jesteśmy na etapie roku 1933 i nie wolno lekceważyć ważnych sygnałów Ja jestem dokładnie tego samego zdania, co nie ma zupełnie związku z moją WIEDZĄ o powiązaniach Janusza Bez penisa z sektą satanistyczną. Niestety, nie mogę ujawnić ani źródeł tej wiedzy, ani dowodów.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 2 months temu

trudno mi ocenić - ja obstawiam chorobę. Pozdrawiam
kelner

kelner

15 years 2 months temu

Dla myślących Polaków jest teraz ciężki czas. Musimy przetrwać tę nowoczesną, współczesną wojnę. Wytrzymać oszczerstwa i kłamstwa które będą się nasilać. Wracają "sprawdzeni" specjaliści ( Dworak ). My o Bitwie Warszawskiej wiemy swoje, a ruskie swoje: Prokremlowska „Komsomolskaja Prawda” przedstawia swoją "prawdę” o Bitwie Warszawskiej: to Polska rozpętała wojnę dochodząc do Kijowa, a Armia Czerwona musiała przepędzić agresora aż spod Dniepru i nie mogła się zatrzymać wcześniej, bo… tak się nie wojuje. Chociaż Lech Kaczyński zawetował tylko 17 ustaw to i tak Platforma będzie te weta odkręcać. Ustawy odrzucone przez Lecha Kaczyńskiego wrócą do Sejmu. Ocaleją też te wysłane do Trybunału. W partii Donalda Tuska od dwóch tygodni pracuje zespół parlamentarno-rządowy, który analizuje ustawy zawetowane przez Lecha Kaczyńskiego. Były prezydent odrzucił 17 ustaw uchwalonych przez koalicję PO i PSL. – Jeśli jest taka możliwość, to chcemy do niektórych z tych propozycji wrócić , mówi Tomasz Tomczykiewicz, szef Klubu PO. Platforma chce bowiem jesienią wystąpić w Sejmie z ofensywą legislacyjną. Dlatego zamierza wyciągnąć z szuflady część gotowych pomysłów, na które nie zgodził się prezydent Kaczyński. Na pociechę pozostaje fakt, że medialna postać jaką jest Wojciech Cejrowski, wyraźnie określa swoje zdanie na temat katastrofy: "To Ruscy strącili ten samolot, natomiast Tuski próbują to kamuflować" - powiedział w wywiadzie radiowym. Pozdrawiam.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 2 months temu

wczoraj sprzedałem telewizor. Koniec ogłupiania. Pozdrawiam