Strażnicy krzyża - fotoreportaż

Przez Czarek Czerwiński , 03/08/2010 [22:59]
Parę minut po jedenastej było jeszcze spokojnie
Choć kordon straży miejskiej oddzielający wiernych od krzyża gęstniał niemal z minuty na minutę
Pod krzyżem cały czas modliło się kilkanaście osób, którzy byli przy nim w nocy, gdy urząd miasta zbudował zaporę z barierek, nikogo nowego pod krzyż już nie dopuszczając
Miało być uroczyście.. a obok krzyża przez cały dzień stały dwie śmieciarki. To był dla mnie symbol tej niedoszłej na szczęście "uroczystości"
11.34 - pierwsza próba przedostania się przez barierki pod krzyż. Nieudana, jak każda następna. A było ich trzy lub cztery
Też jeden z symboli dzisiejszego zgromadzenia pod Pałacem Prezydenckim. Staruszka usiłuje przekonać strażnika miejskiego, aby ten wpuścił ją pod krzyż. Niewiele wskórała.. Podobnych rozmów słyszałem wiele, spokojnych, w żartobliwym tonie i oczywiście nerwowych także
Jak wypatrzyłem między jedną śmieciarką a drugą, potrojony został kordon funkcjonariuszy różnych służb za krzyżem. Ciekawe czego bronią? Przecież pałac jest pusty i bynajmniej nikt nie zamierza się do niego dostać..
12.30 Właśnie postawiono brzozowy krzyż, przyniesiony przez klubowiczów "Gazety Polskiej"
W tłumie na przeciw krzyża rozłożono transparenty
Parę minut przed 13. Kolejna próba przedarcia się zgromadzonych pod krzyż

Z tłumu strażnicy miejscy wyciągnęli jakiegoś mężczyznę i wlekli go po ulicy
Obok miejsca, gdzie stałem (przy Bristolu)
I po przeciwnej stronie Krakowskiego
Radosny pochód z flagą, gdy ok. wpół do drugiej okazało się, że krzyż jednak zostaje
Brzozowy krzyż w zbliżeniu
Krzyża bronili rowerzyści,
starzy i młodzi
Krzyż pojawił się nawet.. na niebie
Były oczywiście biało-czerwone, bo tu jest Polska, jak skandowali zgromadzeni
A to chyba najmłodsi obrońcy krzyża

Krzyż z kwiatów ułożony przez klubowiczów "GP"
Małe krzyże brzozowe
A ten, trzymany przez starszą kobietę - na pamiątkę pielgrzymki Jana Pawła II do Polski
We keep watch in this place, in front of the presidential palace..
Rodacy z Paryża i okolic
Ksiądz Małkowski przyszedł poświęcić krzyż
Upalnie dziś było to fakt, ale z kim przyszły walczyć te cudaki w polowych mundurach w pustynnym kamuflażu? To dla mnie zagadka
Mniej więcej pół do piątej znowu można było podejść pod krzyż
I po co było to całe zamieszanie? Traktowanie ludzi jak bydło, tylko dlatego, że chcą się pomodlić i zapalić znicze..
Najlepiej chroniony krzyż w Polsce: nie tylko przez wiernych, ale też przez BOR, Policję, Straż Miejską, cudaków w polowych mundurach i.. najbardziej "uroczyste" Pogotowie Porządkowe
yarrok

yarrok

15 years 2 months temu

Piękna fotorelacja! Gratulacje!!!
Ewikron

To nasze małe zwycięstwo - Krzyż pozostał. Na razie. Ale Naród Go nie odda. Pozostanie dopóki nie stanie tu pomnik poświęcony pamięci Ofiar tragedii smoleńskiej. Pomimo tego, jaka jeszcze może być cena jego obrony. Naród zaczyna się budzić, a Rząd zaczyna sie bać. Wspaniałą robote zrobiłeś, Czarku, moje gratulacje!!! Pozdrawiam
Ewikron

a ten krzyż na niebie to znak Boży, ze ten smoleński tu pozostanie! Pzdr
Domyślny avatar

jankran (niezweryfikowany)

15 years 2 months temu

"cudaki w polowych mundurach w pustynnym kamuflażu"... to prawdopodobnie słynny GROM, testują nowy wzór umundurowania. A to by świadczyło że Bronek nieźle się przygotował do walk ulicznych.
kelner

kelner

15 years 2 months temu

Czekałem tu, na blogu, i chyba 80 osób na tę relację...))) Piękne te nasze "oszołomy", w różnym wieku. Telewizje upodobały sobie raczej starsze pokolenie. Od dzisiaj wyraz oszołom już mnie nie drażni.
Domyślny avatar

nietoperz (niezweryfikowany)

15 years 2 months temu

klimaty jak za komuny, takie relacje zbliżają do prawdy - teraz przynajmniej wiadomo np. że było kilka prób forsowania kordonu - w TVN 24 mówiono tylko o jednej...Pozdrawiam
malyy5

malyy5

15 years 2 months temu

Klimaty jak za komuny faktycznie,czy ja wtedy: pomyślał bym że całkiem niedaleko za 22lata będzie podobnie i to w obronie Krzyża?,też na nas mówili oszołomy...a w dzienniku TV Urban piał że to ,element wywrotowy zakłóca jedynie słuszny porządek...